To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - od dzisiaj jezdzimy na swiatlach

josie - 03-10-2005, 22:02

Ja też cały rok na światłach jeżdżę :)
Wyrobiłem sobie odruch i zaraz po odpaleniu bezwiednie włączam.
Żarówki mi na rok starczają - zawsze któraś się przepala dokładnie dzień przed przeglądem :lol:

piotras - 03-10-2005, 22:38

No własnie jak to jest. Czy jest obowiązek używania świateł (wtedy mozna używać dziennych) czy jest obowiązek w tym okresie używania świateł mijania wtedy za jazde na dziennych można dostać mandacik.
ROMEL - 04-10-2005, 07:10

PIOTRAS....

Po to właśnie są światełka do jazdy dziennej aby ich używać do jazdy w dzień - i mają one zastąpić w swym działaniu świała mijania tak aby były widoczne z daleka ale... nawet przy złym ustawieniu nie będą razić przy mijaniu sie ....
Gwarantuje że nie dotaniesz mandatu jeśli są według przepisu pdłączone i zainstalowane, oraz i homologacja jest zgodna z ustawą czyli E20....

Pozdro

Anonymous - 04-10-2005, 18:48

A ja w colciku moge wlaczyc i wylaczyc kiedy chce (tylko piszczy przy wylaczonym zaplonie i otworzonych drzwiach.

Podczas normalnego roku i dobrych warunkach (np. latem bez deszczu) nigdy nie jezdze na swiatlach po miescie. Poza miastem - zawsze, w miescie nigdy.
Dlaczego? Badanie przeprowadzone w Holandii, Norwegii i kilku innych krajach Europy udowodnily, ze wlaczanie swiatel nie ma zbytniego wplywu na bezpieczenstwo na drodze.


M.

Hubeeert - 04-10-2005, 18:54

majki napisał/a:
Badanie przeprowadzone w Holandii, Norwegii i kilku innych krajach Europy udowodnily, ze wlaczanie swiatel nie ma zbytniego wplywu na bezpieczenstwo na drodze.


Wystarczy mi świadomośc że jestem widziany równiez przez tych co maja kiepski wzrok (lub gorszy niż mój). A poza tym Szwedzi (5 milionów) nie moga się tak do końca mylić :D

Efa! - 04-10-2005, 22:30

majki napisał/a:
A ja w colciku moge wlaczyc i wylaczyc kiedy chce (tylko piszczy przy wylaczonym zaplonie i otworzonych drzwiach.

Podczas normalnego roku i dobrych warunkach (np. latem bez deszczu) nigdy nie jezdze na swiatlach po miescie. Poza miastem - zawsze, w miescie nigdy.
Dlaczego? Badanie przeprowadzone w Holandii, Norwegii i kilku innych krajach Europy udowodnily, ze wlaczanie swiatel nie ma zbytniego wplywu na bezpieczenstwo na drodze.


M.


Uważam, że to trochę zwodnicze wyniki: moja Carisma jest tak zielona, że np. w parkach, czy w lasach trudno ją odróżnić od flory przydrożnej... Dlatego z a w s z e włączam światła.

Anonymous - 05-10-2005, 09:58

Efa! napisał/a:
moja Carisma jest tak zielona, że np. w parkach, czy w lasach trudno ją odróżnić od flory przydrożnej...


Czasami to duuża zaleta :wink:

Student - 05-10-2005, 10:04

Panowie sezon na florę juz sie kończy radzę się śpieszyć. :D
Efa! - 05-10-2005, 16:47

Hehe! Czyżby ktoś mnie (mojego miśka) chciał dorwać w jakimś niecnym celu?
Ale poważniej: gdy się ma dobrze wyregulowane światła, co niestety jest ostatnio rzadkością na polskich drogach, w dzień jest dużo lepiej widoczny na szosie.

Moominek - 05-10-2005, 18:05

A mi jakođ atwiej okređli prdkość jadącego z włączonymi światłami, niż bez... też tak macie?
raddex - 05-10-2005, 18:11

ja tam caly rok jezdze na swiatlach :)

a czy latwiej okreslic predkosc auta jadacego na swiatlach - nie wiem ale z ciekawosci bede teraz na to zwracal uwage i zobacze jak to jest



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group