Bizi78 - 21-09-2013, 14:42 Wojtek, kup sobie coś aluminiowego , problem z rudą zniknie  .
syski - 21-09-2013, 14:59 witam, sigmy do 92 roku bodajże były odporne na rdzę,później jakoś najczęściej przednie kielichy i tylna oś oraz nadszybie rdzewiały,piszę oczywicie o egzemplarzach nie bitych, Łukasz kiedyś wspominał o sigmach w Polsce że są bardzo wyeksploatowane z czym się zgadzam,więc szukałbym czegoś jednak w niemczech (najlepiej od starego dziadka rocznik ... lub od pani... lub też z klimą sprawną w 100%ale nie nabitą  żart )
weź pod uwagę że te auta już dawno są pełnoletnie czego obecne wytwory samochodowe nie wytrzymają ,chyba że w drugim wcieleniu,jeśli masz finanese i zapał orza trochę wiedzy technicznej to można się bawić w reaktywowanie lub doprowadzenie do dobrego stanu technicznego życzę powodzenia, ps. ta z linku wygląda dość dobrze i kasa może trochę wygórowana aczkolwiek można obejrzeć Wojciech Bogacz - 21-09-2013, 19:24
Hehe - materiał dobry, ale wygląd auta już do mnie nie przemawia 
Tak też myślałem - ale od pojemności 3L jest spory podatek - niemniej jednak jakby cena była niska to by było warto.
Na razie jedynie zapał i trochę wiedzy - finanse się mam nadzieję kroją 
wojtas - 22-09-2013, 01:35
Niekoniecznie. Jeśli nie masz w portfelu 10000zł na części i materiały eksploatacyjne, plus zapłatę dla mechanika, nie pakuj się w Sigmę za 4500. Ba nie pakuj się w żadną Sigmę Masz fajnego rodzynka, który potrzebuje dużego wkładu finansowego. Każdy uważa, że to trup więc udowodni, że się mylą zainwestuj ile możesz i doprowadź galanta do zadowalającego stanu, dużo już nie pozostało z moich teoretycznych wyliczeń wychodzi około tych 10000 zł i będzie igła. Masz lancera na co dzień więc zimą gal będzie mógł stać w garażu. Sól niszczy wszystko  I pamiętaj, że nikt nie zwróci Ci zainwestowanej kasy, a przy kolizji możesz tylko liczyć na szkodę całkowitą. Zmiana auta w tym przypadku w cale nie musi wyjść na plus. Dobrze się zastanów, bo dobre chęci to nie wszystko.
Wojciech Bogacz - 22-09-2013, 12:13
W sumie to owszem - kilka Sigm zawsze się na zlotach pojawi a jakoś mój Gal zaczyna być prawdziwym unikatem
Prawdę mówiąc pokusa zrobienia autka na igłę jest równie spora co zakosztowanie czegoś nowego. Niestety w przypadku nowego 10k raczej ciężko by było zdobyć. Chociaż zanim nie wypłacą odszkodowania to sam nie wiem ile będę miał funduszy.
Wiem.... ale Gal tak wdzięcznie się prowadzi na śniegu, że aż żal nie korzystać z dobrodziejstw 4x4
mazda10000 - 22-09-2013, 12:18 W tym co Wojtek mówi jest trochę racji - kupno drugiego dinozaura to drugi problem, który nie rozwiąże pierwszego ( chyba że kupisz takiego za 10-15 tys. zł z Niemiec, a i ta wysoka cena nie jest gwarancją, że coś nie będzie się sypać ). Nie twierdzę że 20 letni japończyk jest awaryjny i do bani, ale nie jest bezobsługowy i wymaga jakiegoś pojęcia technicznego ( zresztą KAŻDE auto w takim wieku go wymaga ), a wielu ludzi podchodzi do tego w dosyć beztroski sposób, czego skutkiem jest to, co widzimy na allegro - Sigmy po 2-3 tysiące, które wyglądają na zdjęciach tak, jakby chciały powiedzieć " ja nie chce do prasy, jeszcze nie" Wszyc - 22-09-2013, 17:44 Witajcie myśle nad zakupem Sigmy mam parenaście pytań przepraszam jeżeli były już zadane a ja głowe zawracam 
Mam dużo pytań a mało czasu ostatnio w życiu
No to zacznijmy o konkretach
Chcę sigmę chce bardziej kombi ze względów praktycznych mimo iż podoba mi sie bardziej sedan, chce manuala
1. To teraz tak były sigmy kombi 24v? jak nie to swap głowic DOHC z czym sie wiąże? głowice, komp, układ zapłonu?
2. Jak sigma znosi gaz? z tego co wydaje mi sie to zacnie bo dużo z was na zlocie miała temat gazu dobrze obcykany
3. Cena w jakiej szukać sigmy czy mogę znaleźć sigme za 3,5 tyś zł ?
Znacie mnie ze zlotów to że auto będzie miało przelatane 300tyś czy będzie miało drobne awarie to dla mnie śmiech na sali Po kupnie i tak pierwsze co dla mnie z rzeczy eksploatacyjnych zostanie wymienione:
- wszystkie panewki - uszczelki całego silnika Dla mnie to taka norma nie mówiąc już o całej reszcie
Jedyne na czym mi zależy to żeby nie była strasznie pordzewiała znam sie na blacharce wiecie o tym ale kuurcze nie chce znów się bawić w reaktywacje jakiegoś miśka ma mi tyłek co dzień wozić do pracy lepiej jak silnik do remontu niż karoseria Naprawa silnika to jeden dzień
angelos - 22-09-2013, 20:58
ad.1 - z tego co wiem to nie było 24v w kombi. Do swapu to przede wszystkim sprawny silnik 24vz osprzętem (samych głowic to chyba nikt z sigmowiczów nie przeszczepiał)+ wiązka + pompa wspomagania+ komputer silnika + komputer A/T( o ile jest A/T)+ ktoś kto ogarnie elektrykę+ reszta o której wie Łukasz 
ad.2 - dobrze znosi, dużo sigm jeździ na podtlenku i ma się dobrze (włącznie z moją), mówimy oczywiści o poprawnie założonej instalacji + odpowiedni kit + sprawny układ zapłonowy ad.3 - raczej szukaj na zachodzie, podejrzewam że te które są na portalach aukcyjnych i jeździły zimy w Polsce idealne nie będą pod względem blacharskim i nie tylko
wojtas - 22-09-2013, 23:19 Ja bym sprawdził tą Sigmę http://tablica.pl/oferta/...html#e2e6417a5f Wagon jest troszkę lepiej zabezpieczony przed rdzą niż sedan. Ale i tak po zakupie trzeba zabezpieczyć podstawowe elementy. Swap to minimum 5000zł + wiele godzin z serwisówką i Łukaszem12 na telefonie. Tylko trzeba mieć zapał od A do Z i troszkę $. Ja sam mam momenty zwątpienia choć jestem bardzo zawzięty w tym co robię. Zapewne już słyszeliście to powiedzenie, ale powtórzę raz jeszcze. "Nie sztuką jest kupić auto, sztuką jest je utrzymać" Zastanówcie się dobrze przed zakupem, poczytajcie tematy mazdy10000, Tom3ka i jeszcze raz oszacujcie siły na zamiary. A jeśli już będziecie takimi 'wariatami' jak my, to nie chcę na forum czytać jakichkolwiek narzekań na SIGMĘ.
Wszyc - 23-09-2013, 00:15 Aaa tam przesadzasz byłem z wami na 3 zlotach i wiem że przesadzasz ale wiem że chcesz mnie przestrzec ale nie zapominaj z kim gadasz najwiekszym wariatem na MM Ja nie zrobił bym swapa głowic i wiązki do 12v :3
wojtas - 23-09-2013, 07:57 No właśnie się zastanawiam, czy podołasz, czy polegniesz
Więc 12V wystarczy, poza tym jest tańsza w naprawach co ma wpływ na koszty eksploatacji. Za 24V przemawiają tylko, albo aż dwie rzeczy. 1000obr więcej na zegarach i wygląd pod maską. No chyba że, olejesz kombi i poszukasz ful sedana 24V ze sprawnym ECS, 4WS. To pod względem prowadzenia inne auto. Tylko znajdź panie takie
Tomek - 23-09-2013, 09:58
a lancera to nie masz 4x4? wiem, że nie ma tej mocy i Vki, ale jednak 4x4 i lekka buda Wojciech Bogacz - 23-09-2013, 11:24
Dodaj do tego króciutką skrzynię biegów i koła o profilu 1,5cm mniejszym niż zaleca producent. Więc tak - frajda murowana - z jak jest jakiś ośnieżony plac to wyjeżdżam z niego z kompletnym bananem na twarzy 
Wszyc - 23-09-2013, 13:41
Powiem tak postaram się być na ogólnopolskim i myśle że uda się rozwiać Twe wątpliwości
wojtas - 23-09-2013, 19:42 Jeśli przyjedziesz swoim galantem rozwiejesz wszelkie moje wątpliwości
|
||||||||||||||||||||||||||||
