Wszyc - 06-12-2013, 22:01
Pewnie roczniki pochrzanił w nowszym galu jest wszystko na odwrót bo silnik jest obrócony względem naszych o 180 stopni to może i mają plus z drugiej strony 
Hugo - 06-12-2013, 22:12
dev_t - 06-12-2013, 22:19
No to zapewne tak było 
Po dzisiejszych wojażach w zamieci i przebijaniu się przez zaspy śnieżne (czyżby drogowcy zaskoczeni? ) jeszcze jedna rzecz mi przyszła teraz do głowy - czy GLSi 1.8 z '94 ma jakiś jeden standard wyposażenia? Konkretnie chodzi mi o ABS, którego ewidentnie nie mam i momentami w takich warunkach jak dziś czuję się jakbym prowadził wielkie sanie, a nie samochód  To jest może zabawne, do czasu aż podczas któregoś z nieplanowanych poślizgów wyrżnę w słup, tudzież w czyjś zad...
A więc co z tym ABS - powinien być w tej wersji, może mam odłączony albo coś zdemontowane? A poduszki? Czy też może występowały różne wersje wyposażeniowe GLSi ? Wszyc - 06-12-2013, 22:45 Jak wiem z autopsji te oznaczenia mają się nijak to wyposażenia nikt nawet na nie na forum nie patrzy ani też podawanie ich w sklepie przy zakupie części mija się z celem
ABSu możesz nie mieć jak najbardziej były takie galanty to czy go masz jest łatwe do rozpoznania pompa od ABSu jest spora znajduje się przy lewym nadkolu ( stojąc przed maską ) taki duży prostokąt z aluminium z wychodzącymi z niego 6 przewodami hydraulicznymi i dwoma gumowymi
Poduszki też różnie możesz nie mieć wcale możesz mieć jedną albo i dwie i na klapie za każdym razem mieć napisane GLSi
dev_t - 07-12-2013, 19:05 Wszystko jasne: ABSu brak, poduszek brak - mam za to zepsutą klimę (nie włącza się sprężarka), cieknący szyberdach i dziurę w podłodze 
Ale i tak jakoś polubiłem to autko  A na naprawy przyjdzie czas, wszystko po kolei.
Wszyc - 07-12-2013, 20:04
żeby tylko jedną Przecietnie te galanty wyglądają tak jak mój tylko wszystko kryje się pod farbą na pierwszy rzut oka każdy wygląda idealnie nawet jak go opukasz
Te nowsze galanty od naszych ta sama bajka 
dev_t - 11-12-2013, 00:20
Piękna dokumentacja Mojego jak mechanik obejrzał na podnośniku, to stwierdził, że na zaraz to do roboty jest oczywiście zawieszenie i hamulce (już zrobione) a potem do spawania podłoga i część ramy, bo gnije niesamowicie. I rzeczywiście - podłoga żyje własnym życiem Ale stwierdził też, że muszę zaczekać bo ma kolejkę do spawania podwozia, więc nie jestem sam z tym problemem Z ciekawostek - przeżarte jest nawet miejsce pod klapką wlewu paliwa, dookoła samego korka wlewu. Dotknąłem palcem i przebiłem się na wylot... Mam tylko nadzieję, że sam wlew nie jest pożarty w którymś miejscu...
No tak. Ja przyznam kompletnie nie byłem przygotowany przed zakupem w temacie różnic między akumulatorami do różnych marek aut, ale sprzedawca w sklepie oferującym tylko i wyłącznie rzeczone akumulatory... Był nawet miły i uprzejmy ale głównie nurtowało go wciśnięcie mi akumulatora firmy Bergen (niby austriacki, solidny i tani), ale to akurat sprawdziłem wcześniej i z opinii użytkowników tego cuda wynika, że austriacką to on może ma naklejkę No cóż, nie dałem się i gdy po raz trzeci zignorowałem jego sugestię poddał się i przeszliśmy do półek z Vartami i Centrami
Wszyc - 11-12-2013, 05:07
no tak czyli jak mówiłem jest odwrotnie niż u nas też jest plus od strony silnika u nas z tym że aku jest po lewej
|
||||||||||||||||||||||||||
