To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - OIII facelift

badi - 07-04-2014, 22:49

Byłem, widziałem i się przejechałem. Jechałem 2.0 CVT, ale w wersji przed liftem. Samochód jedzie ok, ale każdy ma swoje wymagania. Mi wystarczy do normalnej jazdy, a faktycznie nie szaleję. Wygląd po liftingu jest dużo fajniejszy, oczywiście to subiektywna opinia. Jechałem ostatnio CR-V i zdecydowanie wolę Outlandera. Wydaje się przede wszystkim większy. LED-y są w przednich halogenach, mogę potwierdzić. Podobno wnętrze jest cichsze i zmieniły się ustawienia CVT, ale czekam na testówkę w okolicznym salonie Mitsu. Na chwilę obecną jestem zdecydowany na zakup.
JCH - 07-04-2014, 23:11

nasa1 napisał/a:
Pozwolę sobie nie tracić więcej czasu na ewentualne odpisywanie, a koledze, któremu odpisuje i który zwraca mi uwagę, że na TYM forum moje uwagi były nie na miejscu życzę więcej radości z siebie, swoich wyborów zamiast wiecznego sugerowania się przez całe życie tym, co inni powiedzą
Za życzenia dziękuję - są zbędne :mrgreen:
Nie trać czasu na odpisywanie, szkoda i mojego. Następnego razu nie będzie.
Ani mnie ziębi, ani grzeje "co powiedzą inni" (na mój temat), natomiast na prostackie teksty tu na forum nie będę przymykał oczu. Twoja opinia kto z czym ma problem i czym musi nadrabiać - zachowaj ją dla siebie. Nikogo nie interesuje, która marka z czym Ci się kojarzy.

nasa1 - 08-04-2014, 05:18

JCH napisał/a:
nasa1 napisał/a:
Pozwolę sobie nie tracić więcej czasu na ewentualne odpisywanie, a koledze, któremu odpisuje i który zwraca mi uwagę, że na TYM forum moje uwagi były nie na miejscu życzę więcej radości z siebie, swoich wyborów zamiast wiecznego sugerowania się przez całe życie tym, co inni powiedzą
Za życzenia dziękuję - są zbędne :mrgreen:
Nie trać czasu na odpisywanie, szkoda i mojego. Następnego razu nie będzie.
Ani mnie ziębi, ani grzeje "co powiedzą inni" (na mój temat), natomiast na prostackie teksty tu na forum nie będę przymykał oczu. Twoja opinia kto z czym ma problem i czym musi nadrabiać - zachowaj ją dla siebie. Nikogo nie interesuje, która marka z czym Ci się kojarzy.

No to temat się pięknie zamknął, za co chwała mojemu rozmówcy.

borsak1 - 08-04-2014, 08:58

nasa1 napisał/a:
Zaraz padają określenia mające poniżyć właścicieli hi typu auto dla staruszków, auto na które nie wyrwiesz dupy itd.... itp.....
- to do mnie więc odpowiem, kolejny raz podkreślam jeśli Ci się podoba to fajnie nie masz się o co obrażać mnie się nie podoba, a merce też mi się nie podobają podobnie jak nissany już fiaty są ładniejsze. Z drugiej strony odbijając piłeczkę zapytam tak "czy gdyby wygląd OIII odpychał Cię kupiłbyś go ?".

Dup na samochód już nie wyrywam, 17 lat miałem jakiś czas temu poza tym blachary mogą porysować jak się będą opierać :) . Podam Ci przykład mojej dziewczyny kupiła teraz lancera, na pytanie dlaczego lancer odpowiedziała "bo jest boski, te kształty i bardzo ładny agresywny przód". Jet Fight w stylistyce mitsu był strzałem w dziesiątkę więc to co teraz prezentuje OIII to żenada, uwstecznienie, zdziadzienie i cokolwiek jesczze się nasunie. Więc chyba jednak wygląd ma znaczenie, zapytam nawet inaczej "podoba Ci się Twoja żona ?" przypuszczam że tak, może nie jest już 20 latką ale pewnie jest ładna.

Jeszcze raz podkreślam kwesta gustu, jeśli Ci się podoba to fajnie Ty nim jeździsz nie ja czy miliony innych którzy twierdzą że OIII wygląda jak karawan.

sla - 08-04-2014, 11:00

Cytat z którym się w 100%zgadzam.

Zdarza mi się oceniać, komentować i krytykować nowe produkty pod kątem ściśle estetycznym i wizualnym. Zabawne, jak działa to na wyznawców teorii „wygląd się nie liczy”.

Otóż liczy się i to bardzo. Wygląd jest jednym z pierwszych (jeśli nie pierwszym) czynników wpływającym na decyzję zakupową który do nas dociera. Zanim poznamy fabułę gry, twórcy kuszą screenami. Zanim nowy model superauta zjedzie z taśmy produkcyjnej, koncerny pobudzają wyobraźnię wymyślnymi szkicami koncepcyjnymi. Zanim zobaczymy cenę, widzimy opakowanie. Ślinimy się zazwyczaj na WIDOK czegoś, nie na informacje o parametrach – chociaż pewnie znajdą się i tacy.
Produkty które kupuję, oprócz tego, że mają działać bezbłędnie – mają też cieszyć oko. I mam tu na myśli wszystko, od komputera, przez odkurzacz i pralkę, po samochód. Chętnie dopłacę.

A tym którzy krzyczą „Ładny dizajn się nie liczy! Jak coś jest użyteczne to dla mnie mega super git!” odpowiadam: Gdyby wygląd się nie liczył, chętniej jeździlibyśmy Fiatami Multipla. Gdyby nikt nie przywiązywał wagi do estetyki produktu, Apple nigdy nie zostałoby największą firmą na świecie. Gdyby ważne było jedynie wnętrze, kobiety by się nie malowały. Gdyby liczyła się tylko moc silnika, Lamborghini wciąż produkowałoby jedynie traktory. Gdyby brzydota nie szkodziła sprzedaży, nikt nie zwracałby uwagi na dodatkowe kilogramy Britney Spears.


Jeżeli komuś O III się podoba to fajnie, każda potwora znajdzie swojego amatora.Ja jeżdżąc poprzednim Lancerem cały czas pisałem, że jest szkaradny i kupiłem go tylko dlatego że liczyłem na jego niezawodność.

borsak1 - 08-04-2014, 15:51

sla napisał/a:
Apple nigdy nie zostałoby największą firmą na świecie
nie żebym się strasznie czepiał ale nie został, może kiedyś chociaż bez Jobs-a ta marka traci swój polot, aby za kilka lat stać się niczym niewyróżniającą się marką. Zresztą od premiery IPhon-a 1-szej genracji w sumie nic fajnego nie wnieśli, konkurencja była zwsze wiele kroków z przodu, ale Apple to kult więc nawet kopiowanie można sprzedać, bo liczy się wygląd :D
nasa1 - 08-04-2014, 18:11

Dobra, widzę, że i tak każdy będzie pisał o własnych odczuciach (w sumie racja), więc powiem tak:
OII pojeździłem 3 lata - sprzedany
OIII pojeżdżę 3 lata - sprzedam
Do tego czasu wyjdzie OIV - kupię i będzie się podobał nam wszystkim :D
Umowa stoi? :mrgreen:

borsak1 - 09-04-2014, 08:12

Z ostatnim punktem się nie zgadzam, nie kupuję kota w worku reszta jest OK.
Jackie - 09-04-2014, 10:13

sla napisał/a:
Otóż liczy się i to bardzo. Wygląd jest jednym z pierwszych (jeśli nie pierwszym) czynników wpływającym na decyzję zakupową który do nas dociera.

Powiedział facet z A5 :D :mrgreen:
sla napisał/a:
Gdyby nikt nie przywiązywał wagi do estetyki produktu, Apple nigdy nie zostałoby największą firmą na świecie.

Apple nie jest największą firmą świata ;)
Ale zgadzam się, że dla większości ludzi wygląd ma znaczenie znacząco wpływające na decyzję zakupu i wielu klientów "straciłem" w przypadku Forestera "Kredensa" ( I i II generacja) i to mimo faktu, że obiektywnie samochód górował nad konkurencją technicznie. Przy nowym Outlanderze nie ma tak skrajnych reakcji choć zdarza się, że ludzie mówią, że stylistyka im nie odpowiada.
JCH napisał/a:
Nie trać czasu na odpisywanie, szkoda i mojego. Następnego razu nie będzie.

Jacku - wyluzuj proszę.
borsak1 napisał/a:
Dup na samochód już nie wyrywam, 17 lat miałem jakiś czas temu poza tym blachary mogą porysować jak się będą opierać .

No prawdziwy gentelman... Panowie trzymajcie fason choćby powyżej dyskoteki co? (serio, żenujące są takie "dowcipy"... )
borsak1 napisał/a:
Jet Fight w stylistyce mitsu był strzałem w dziesiątkę więc to co teraz prezentuje OIII to żenada, uwstecznienie, zdziadzienie i cokolwiek jesczze się nasunie.

Według Ciebie. I nie nosi to stygmatów prawdy objawionej, naprawdę.
Reasumując - myślę, że OIII jest dobrym autem, zwyczajnie, w kategoriach technicznych jest mocną ofertą. Wygląd jest już zależny od preferencji patrzącego.
Pozdrawiam

sla - 09-04-2014, 10:39

Czy ja gdziekolwiek napisałem, że A5 jest piękny? :D Ale i tak jest ładniejszy od mojego poprzedniego Lancera paskudy. A ile było wtedy protestów, że posiadacz Mitsubishi deprecjonuje urodę swojego samochodu. :D
Ja jestem paskudny to i kupuję paskudy, ale się tego nie wypieram i nie zaklinam rzeczywistości. Dla mnie są ważniejsze inne parametry.
Co do reszty, o Apple i innych sprawach, jak zaznaczyłem na początku ten tekst, to był cytat, a nie moje słowa, dlatego nie będę się do tego odnosił.

Jackie - 09-04-2014, 10:55

sla napisał/a:
Ja jestem paskudny to i kupuję paskudy, ale się tego nie wypieram i nie zaklinam rzeczywistości.

To zdrowy dystans do siebie ;)
sla napisał/a:
Dla mnie są ważniejsze inne parametry.

Dla mnie też ale rozumiem ludzi kierujących się czym innym.
Pozdrawiam

PiotrKw - 09-04-2014, 11:18

Jackie napisał/a:
wielu klientów "straciłem" w przypadku Forestera "Kredensa" ( I i II generacja) i to mimo faktu, że obiektywnie samochód górował nad konkurencją technicznie.


Oj oj .... z tym bym uważał . Miałem kupic pewnego Forestera - 4,5 roku , 100 tyś przebiegu . Sam właściciel się załamał jak usłyszał co trzeba zrobić aby było dobrze :wink:
( a była 5-cio letnia gwarancja i 5 tys km temu robiony przegląd u dealera ) . Co ciekawe nawet w serwisie uważali ze to normalne . Nigdy czegoś takiego .
Więc może ten wygląd w tym przypadku zadziałał pozytywnie , wielu ludzi uniknęło kłopotów . :wink:

borsak1 - 09-04-2014, 11:49

Jackie napisał/a:
Reasumując - myślę, że OIII jest dobrym autem, zwyczajnie, w kategoriach technicznych jest mocną ofertą. Wygląd jest już zależny od preferencji patrzącego.
i powiedział dealer Mitsubishi :P Ciekawe jak tam dochody z OIII w stosunku do OII pewnie niższe więc pewnie wygląd ma jednak znaczenie.

Nie bardzo rozumiem czego sie czepiasz, mnie się nie podoba ale poczytaj jak wspominałem że komuś innemu może się podobać.
Co do fasonu, to troszkę fasonu tracisz gdy jako dealer marki pisząc ciągle o wyglądzie OIII że nie jest taki zły, !!! Jackie wyniki sprzedaży mówią same za siebie, chyba nie zaprzeczysz. Bo to nie jest tak ze nagle potencjalni nabywcy Outlandera kolejnej generacji stracili kasę, po prostu ten samochód nie podoba się ludziom. Przytoczę Ci kolejną opinie kolegi kobiety kolegi Mitsu00, na propozycję outlandera skwitował "taki brzydak" albo coś w tym stylu wspominał na forum. Popatrz na RAV4 straciła agresywność tu i tam, stylistyka zupełnie inna ale bardzo ładny samochodzik czego nie można powiedzieć o OIII.

Jackie - 09-04-2014, 12:33

borsak1 napisał/a:
Ciekawe jak tam dochody z OIII w stosunku do OII pewnie niższe więc pewnie wygląd ma jednak znaczenie.

To jakby nie Twoja sprawa, prawda?
borsak1 napisał/a:
Co do fasonu, to troszkę fasonu tracisz gdy jako dealer marki pisząc ciągle o wyglądzie OIII że nie jest taki zły

Cóż złego jest w fakcie, że nie wyśpiewuję peanów na temat samochodu (nawet jeśli go sprzedaję) który mnie nie porywa? To chyba świadczy o próbie zachowania obiektywizmu tak? Niemniej jest różnica pomiędzy wyważoną opinią a ciągłym powtarzaniem swego negatywnego zdania (raz wystarczy, naprawdę).
borsak1 napisał/a:
Co do fasonu, to troszkę fasonu tracisz

A tu pozwól, że będę obojętny wobec Twojej opinii, szczególnie w kontekście tego na co zwróciłem Ci uwagę wcześniej.
borsak1 napisał/a:
Jackie wyniki sprzedaży mówią same za siebie, chyba nie zaprzeczysz.

Czy znasz wyniki sprzedaży? A jeśli tak jakie są? (ja te dane znam i jestem szalenie ciekawy skąd i jakie dane masz ;) )
borsak1 napisał/a:
Przytoczę Ci kolejną opinie kolegi kobiety kolegi Mitsu00, na propozycję outlandera skwitował "taki brzydak" albo coś w tym stylu wspominał na forum.

Rozumiem, że gusta są różne ale epatowanie swoimi "jedynie słusznymi" opiniami w każdym wątku jest nudne. Zwyczajnie.

Rok z Bagien - 09-04-2014, 14:00

Generalnie Lift trzeba uznać na plus. Szczególnie fajnie wyglądają te plastikowe nakładki. Dodają agresywności i zaufania do pojazdu.
Przód nieco lżejszy w rysunku, bardziej przyjazny.
Szkoda nie ma silnika 1.8 D 150 Km. Bez dodatkowej akcyzy byłaby dobra cena i sukces, Tak myślę.


Jackie napisał/a:
Czy znasz wyniki sprzedaży? A jeśli tak jakie są? (ja te dane znam i jestem szalenie ciekawy skąd i jakie dane masz ;) )


No ja znam, podaje za carmarket

Outlander (kolejno: styczeń, luty, marzec)
120, 142, 65

Rav4
211, 202, 506,

CRV
210, 325, 408

One nie są prawdziwe ? :roll:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group