plecho1 - 09-06-2014, 05:59 Więc polecam Adama Rogowskiego. Ja BRC nie polecam bo wśród montażystów tej instalacji jest wielu partaczy. Instalacje BRC mają to do siebie, że nawet bardzo źle zamontowane będą pracowały w miarę właściwie bo często gazownicy włączają podpieranie się benzyną. Dodatkowo instalacja BRC często jest sporo droższa od instalacji opartych np. na Stagu, LPGTechu czy KME i innych polskich dobrych podzespołach które są równie dobre i bezproblemowe. Serwis BRC też jest sporo droższy, listwa wtryskowa do silnika czterocylindrowego kosztuje około 1000zł gdzie też bardzo dobra listwa Barracuda kosztuje około 350zł, podobnie jest z reduktorem, BRC to koszt około 500zł a przy zwykłej instalacji jest to koszt około 200 - 250zł. Dodatkowo montując polską instalację gazową wspieramy polskie firmy. Bamber - 09-06-2014, 08:00 kolega plecho1 partacze są wszędzie co byś nie założył, prawda taka że na 10 gazowników 1 jest kumaty a idąc teorią wspierania polskiego musieli byś my polonezami jeździć bo Miśki nawet z EU nie pochodzą. Każdy towar będąc lepszy a zarazem droższy troszkę więcej wymaga nakładów przy naprawie. Pierwszy samochód który miałem z BRC jeszcze na mieszalnuiku chodzi do dzisi mimo 200tkm na LPG. mechanior - 09-06-2014, 23:35 Bamber nie stawiaj nigdy Polskiej nowej myśli technicznej w kontekście konstrukcji aut czy samolotów. żeby zrobić dobry nowy samochód czy samolot trzeba niewyobrażalne pieniądze natomiast sterownik gazowy to drobna sprawa .Trochę więcej optymizmu 
plecho1 - 10-06-2014, 05:37 Tak jak napisał mechanior, sterownik gazowy to nie jakaś technologia kosmiczna i polskie tego typu urządzenia na prawdę niczym nie ustępują zagranicznej konkurencji. Nie lubię BRC bo po mimo całej tej otoczki pozornej fachowości i kasy jaką się niby za ich profesjonalizm płaci ładują do aut taki sam drut jak inni partacze do tego często namawiając na nie działającą lubryfikację. Często też po skończonej gwarancji na forach dotyczących LPG powstają tematy o tym jakie wtryski czy reduktor zamontować w zamian bo te od BRC mają ceny z kosmosu. Dlatego po co przepłacać jeśli podobną polską jakość można mieć taniej. mechanior - 10-06-2014, 22:56 Dodam koleżko Piechu jeszcze że polskie układu elektroniczne nie są tak pomieszane chińczykiem jak niektóre światowych liderów w tej branży.Tam się oszczędza na każdym druciku.Jak się robi miliony elementów oszczędności idą w tonach miedzi, srebra, złota. POZDROWIENIA !
Bamber - 11-06-2014, 08:31 Teraz mam Prinsa bo kupujący w salonie sobie załozył za 5 patoli wtedy i trzeba jakoś żyć mimo drogich podzespołów. 2 filtry ori 200 zł ale przywiózł mi gazownik same wkłady i wyszło połowę taniej filtry + podpinka i posprawdzanie ustawień. mechanior - 11-06-2014, 23:26 Dwa filtry ok 45pln sprawdzenie jazda po mieście po śmiatanę spalanie 9-10 LPG miasto (wymiana filtrow samemu) POLSkI STAG bez ustawień, i to jeżdzi ! |
||||||
