Chcę kupić Lancera! - Kupno nowego Lancera
mjsystem - 03-07-2014, 16:51
apg2312 napisał/a: |
mjsystem napisał/a:
Inaczej - wszystkie nowe auta są lakierowane lakierem wodnym i praktycznie są narażone na uszkodzenia.
Ale jakoś nie obiło mi się o uszy ani oczy, żeby lakier bezbarwny był wodny - cały czas stosowało się i jeszcze długo będzie stosować bezbarwny lakier akrylowy. Więc to, czy lakier (baza lub perła) jest wodny czy nitrorozcieńczalny nie ma nic do rzeczy. A jeszcze rok temu na mieszalni lakierów samochodowych pracowałem, żeby nie było nieporozumień
mjsystem napisał/a:
(...) dbasz, woskujesz porządnymi woskami, nie zmiatasz śniegu twardą szczotką, unikasz kamieni i automyjni - lakier wytrzyma sporo. (...)
Czyli stawiasz auto w garażu, i nigdzie nim nie wyjeżdżasz Bo do tego jeszcze musisz dodać jeszcze inne czynniki, typu "przyszłość narodu" czy zazdrosnego sąsiada z gwoździem w ręce, wszelkiego rodzaju ptaki, posypywanie jezdni piaskiem i różnymi chemikaliami w zimie i inne...
Sorry za OT |
Szkoda, że nie było okazji. Właśnie wróciłem z Chorzowa. Pokazałbym Ci lakier na moim lancerze. Ale może będzie jakiś spot wkrótce?
A od kiedy czarna perła ma powłokę bezbarwną??? Lakier z ołowiowych zastąpili wodnymi. Bez powłoki bezbarwnej.
Ty pracowałeś w lakierni. Ja użytkuję już 18-te auto. Pierwsze z takim lakierem.
PS. Nie demonizuję tematu lakieru. Polecam lancera z całego serca. Silnik bierzesz wg potrzeby czy humoru.
RalfPi - 03-07-2014, 18:59
wiozę dzisiaj Kolegę "z pracy" (jeździł nie jednym samochodem) i mówi:
"Baardzo fajny ten Lancer - świetne siedzenia - i bardzo komfortowy z przodu" - tak apropos nowego Lancera
mjsystem - 03-07-2014, 20:02
mjsystem napisał/a: | Baardzo fajny ten Lancer |
No nie inaczej.
lobuzek - 03-07-2014, 22:45
Mój Lancer po zabezpieczeniu lakieru twardym woskiem Sonaxa został ochrzczony Glancerem, bo taki wypieszczony
Auto od razu pasuje, czujesz się w nim jak w starych, ulubionych gaciach. Wsiadasz i jest ok.
Lucas123w - 04-07-2014, 22:36
W pracy to się pytają czy swojego co dziennie myję:D ma na sobie FK-Hi Temp i lakier jak po wyjeździe z salonu. (na ostatnim przeglądzie się mechanicy pytali czy to przegląd zerowy jest )
Przysłowie jak dbasz tak masz sprawdza się w 100%, odpryski jakieś tam są ale bez dramatu. Lakier jest słaby ale przy odpowiednim zabezpieczeniu i unikaniu myjni automatyczny można go utrzymać w całkiem dobrym stanie.
pablo diablo - 05-07-2014, 09:13
Może nasz Lancer zawsze wyglądać na wypucowanego i ślniącego w słońcu ale to jest samochód, a nie dzieło sztuki lubilerskiej, przesada jak dla mnie
mkm - 05-07-2014, 13:22
apg2312 napisał/a: |
Ale jakoś nie obiło mi się o uszy ani oczy, żeby lakier bezbarwny był wodny - cały czas stosowało się i jeszcze długo będzie stosować bezbarwny lakier akrylowy. |
A lakiery akrylowe obecnie nie są wodorozpuszczalne? Co za różnica czy to akryl, epoxyd, vinyl, kolor czy bezbarwny?
Przecież to rozpuszczalnik zastąpiono (a raczej cały czas się zastępuje) wodą a nie składnik
Dyrektywa unijna z początku wieku
sypu - 08-07-2014, 18:21
Jestem swiezo po jezdzie testowej. O ile auto zrobilo na mnie na prawde dobre wrazenie o tyle
silnik takie sobie. Dynamika w silniku 1.8 jest wyraznie lepsza od tej w 1.6?
piker - 09-07-2014, 08:55
A w jakich waunkach testowałeś? W jeździe miejskiej, dodatkowo na niskich obrotach, to 1.6 i 1.8 zachowują się raczej podobnie i są to zwykłe toczydełka. Trzeba było sprawdzić elastyczność np redukcja na 3 przy 100km/h. Nie ma tutaj turbo, które ciągnie od dołu. Ale w 323 miałeś podobnie. Być może spodziewałeś się większego skoku w stosunku do mazdy.
Najlepiej jak wypowie się ktoś, kto śmigał tym i tym.
lobuzek - 09-07-2014, 10:11
Ja jeżdżę 1,6, jeździłem kilkukrotnie silnikiem 1,8 w sedanie szwagra. Uważam, że 1,8 jedzie lepiej przy wyższych obrotach. W moim odczuciu silnik 1,6 jest chyba bardziej elastyczny na niskich obrotach, ale to jest tylko moje zdanie, nie wiem jak reszta się wypowie. Dynamika silnika 1,6 bardzo miło mnie zaskakuje powyżej 3000 obrotów, jedzie jak wściekły. W normalnej eksploatacji trudno się czepić do 1,6, nadto spalanie bardzo miło zaskakuje, czego nie można powiedzieć o 1,8.
Jestem świeżo po trasie Tarnów - Bielsko-Biała w 4 osoby (2 dorosłych i 2 dzieci) i owszem - pod górkę może trochę mocy brakować, ale tak naprawdę nie ma co się czepiać. Auto spisało się świetnie, bardzo wygodne, super zawieszenie, jeździ mi się lepie niż typowo rodzinnym Cmaxem.
Mocy zawsze może być więcej, ale patrząc całościowo naprawdę nie ma się do czego przyczepić. 1,6 jest naprawdę dobrze skalkulowaną propozycją i rozsądną alternatywą do 1,8. Ja jeżdżę głównie w trasie i nie narzekam na brak mocy. Jak ktoś ci odjedzie na prostej to z zawieszeniem Lancera załatwisz go na zakręcie
Za takie pieniądze nie kupisz lepszego auta.
sypu - 09-07-2014, 11:53
piker napisał/a: | A w jakich waunkach testowałeś? W jeździe miejskiej, dodatkowo na niskich obrotach, to 1.6 i 1.8 zachowują się raczej podobnie i są to zwykłe toczydełka. Trzeba było sprawdzić elastyczność np redukcja na 3 przy 100km/h. Nie ma tutaj turbo, które ciągnie od dołu. Ale w 323 miałeś podobnie. Być może spodziewałeś się większego skoku w stosunku do mazdy. |
Jeźdźiłem Po mieście, ale w takim miejscu, że były puste ulice, sprzedawca chyba się bał mnie puścić w typowo miejski ruch . Rzeczywiście jak go kręciłem na trzecim biegu wysoko i rozpędzałem do 80-90km/h to jechało fajnie, ale moja kobieta która siedziała z tyłu twierdzi, że dla niej już było za głośno. Stąd moje pytanie czy w 1.8 może być wyraźnie lepiej (ciszej).
Żałuję, że nie poprosiłem o przejechanie się hyundajem elantrą dla porównania, bo miałbym jakieś odniesienie co do mocy i kultury pracy silników.
lob uzek napisał/a: |
Mocy zawsze może być więcej, ale patrząc całościowo naprawdę nie ma się do czego przyczepić. 1,6 jest naprawdę dobrze skalkulowaną propozycją i rozsądną alternatywą do 1,8. Ja jeżdżę głównie w trasie i nie narzekam na brak mocy. Jak ktoś ci odjedzie na prostej to z zawieszeniem Lancera załatwisz go na zakręcie
Za takie pieniądze nie kupisz lepszego auta. |
Generalnie auto zrobiło na nas na prawdę dobre wrażenie. W tym silniku w wersji invite, plus kolor metalik, alarm, darmowy pierwszy przegląd, przedłużenie gwarancji na motor i skrzynie o rok i oczywiście dywaniki można je kupić już za nieco ponad 60tys. Ciągle się zastanawiam nad tym silnikiem.
lobuzek - 09-07-2014, 12:06
Ciszej nie będzie, no chyba że wytłumisz dodatkowo drzwi, do czego się przymierzam w związku z modyfikacją audio. Może być nieco szybciej, ale i drożej
Siła lancera to ogólne dopracowanie konstrukcji, może nie najświeższej, ale solidnie przemyślanej i wykonanej, pozbawionej z gruntu nieudanych wynalazków.
Miałem w życiu kilka samochodów (Cinquecento, Punto II, Focus I, Cmax, kolejne Punto II) i Lancer bije je wszystkie na głowę.
piker - 09-07-2014, 12:21
Bierz 1.8 Moim zdaniem będzie trochę ciszej i trochę szybciej. Od chyba 2011 pogmerali w tym silniku, wydłużyli przełożenia skrzyni. Ja nie jestem rajdowcem. Przy 120km/h jest naprawdę ok, silnik ma 3000 obrotów. Spalanie indywidualna sprawa. Ja mam ok 8l w mieście a w trasie zejście do 6l przy spokojnym stylu nie jest trudne. Jak masz okazję to przetestuj 1.8.
lobuzek - 09-07-2014, 12:34
Nie pogmerali w samym silniku, tylko w skrzyni. Zdaje się że w 1,6 przełożenia są te same, bo przy 120 km/h też mam 3000 rpm. Ciszej byłoby z 6 biegiem, ale nie ma co mówić.
piker - 09-07-2014, 12:57
Chyba jednak coś tam pogmerali. Najpierw obniżali moc do 140km ze względów euro5. Teraz silnik jest na jednym wałku. Ale w aspektach technicznych niech wypowiadają się spece.
Co do "6" pełna zgoda ale nie ma tematu. Pewnie w następnej generacji Lancerka.
|
|
|