Zobacz temat - Outlander II 2.0

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Outlandera - Outlander II 2.0 - tania okazja?

rezon - 26-10-2014, 07:58

losdamianos napisał/a:

silnik 2.0 ze skrzynią CVT w Outlanderze spokojnie starczy do sprawnego przemieszczania się.

do tego wystarczy, ale "zwijanie asfaltu" to co najwyżej na noc żeby się nie zużywał :lol:

_tm_ - 26-10-2014, 11:42

losdamianos napisał/a:

Outlander 2.0 CVT "nie jedzie" tylko zwija asfalt przy umiejętnym użyciu pedału gazu....

Trochę się chyba zagalopowałeś. Też mam 2.0 CVT i uważam, że tragedii nie ma (da się tym sprawnie i przyjemnie jeździć), ale żeby od razu mówić o "zwijanu asfaltu" ? :mrgreen:

Grimm - 26-10-2014, 14:51

Trochę się chyba zagalopowałeś. Też mam 2.0 CVT i uważam, że tragedii nie ma (da się tym sprawnie i przyjemnie jeździć), ale żeby od razu mówić o "zwijanu asfaltu" ? :mrgreen:

[/quote]

Bawiłeś się łopatkami od zmiany biegów? Uważam, że łopatki+cvt+4x4 auto i można latać. Oczywiście bez przesady ale jak na tą wagę auta to jest dobrze.

rezon - 26-10-2014, 16:35

losdamianos napisał/a:

Uważam, że łopatki+cvt+4x4 auto i można latać. Oczywiście bez przesady ale jak na tą wagę auta to jest dobrze.

Rozumiem zafascynowanie po 1,5kkm, ale 15kkm to już była na pewno niejedna okazja zobaczyć, że niektóre autka jednak jakoś szybciej przyspieszają

Nie mam ani łopatek (chyba, że na plecach), ani CVT, ale za to 2s 0-100 mniej i daleko mi do stwierdzenia, że Superbem 4x4 można latać, może dlatego, że wagę ma większą niż Outek

Jak będziesz miał okazję przejedź się Outkiem w benzynie 2,4 albo zwłaszcza dieslem 2.2 . Chyba trochę bardziej nadają się do tego "łatania" :wink:

Grimm - 26-10-2014, 16:57

rezon napisał/a:

losdamianos napisał/a:

Uważam, że łopatki+cvt+4x4 auto i można latać. Oczywiście bez przesady ale jak na tą wagę auta to jest dobrze.

Rozumiem zafascynowanie po 1,5kkm, ale 15kkm to już była na pewno niejedna okazja zobaczyć, że niektóre autka jednak jakoś szybciej przyspieszają

Nie mam ani łopatek (chyba, że na plecach), ani CVT, ale za to 2s 0-100 mniej i daleko mi do stwierdzenia, że Superbem 4x4 można latać, może dlatego, że wagę ma większą niż Outek

Jak będziesz miał okazję przejedź się Outkiem w benzynie 2,4 albo zwłaszcza dieslem 2.2 . Chyba trochę bardziej nadają się do tego "łatania" :wink:

Kolego nie rozumiemy się- nie napisałem, że silnik 2.0 jest potworem z napędem na 4 koła tylko uważam, że słowa "zamulony, głośny, ryczący" i w tym tonie są przesadą i absolutnie nie odzwierciedlają faktycznego stanu. Ktoś w Mitsubishi pomyślał aby w tym silniku zamontować łopatki do zmiany biegów przy kierownicy co w moim odczuciu kończy temat "zamulonego i powolnego" a w połączeniu z 4x4 daje naprawdę dużo frajdy a zwłaszcza, że ten silnik bardzooo lubi wysokie obroty bo wtedy zaczyna żyć.

Wcześniej jeździłem autem 220 konnym w dieslu i po tym jak się przesiadłem do Outlandera 2.0 przeżyłem szok. Kwestia poznania specyfiki silnika i skrzyni i śmiało można powiedzieć, że Outlander naprawdę jedzie...

rezon - 27-10-2014, 08:04

losdamianos napisał/a:

Ktoś w Mitsubishi pomyślał aby w tym silniku zamontować łopatki do zmiany biegów przy kierownicy co w moim odczuciu kończy temat "zamulonego i powolnego"

łopatki to często spotykane rozwiązanie w samochodach z automatem i od dodania ich nie przybywa mocy ani momentu, których 2.0 ma trochę mało w dolnym zakresie obrotów. Większe benzyny zdecydowanie lepiej jeżdżą.

jurekschroda - 27-10-2014, 11:32

rezon napisał/a:

(...) łopatki to często spotykane rozwiązanie w samochodach z automatem i od dodania ich nie przybywa mocy ani momentu, których 2.0 ma trochę mało w dolnym zakresie obrotów. Większe benzyny zdecydowanie lepiej jeżdżą.

Dzięki łopatkom, przy wyprzedzaniu nie musisz czekać aż skrzynia sama zredukuje bieg, tylko od razu startujesz z tych obrotów, przy których jest najlepsze odejście.
I pod tym względem mają uzasadnienie.

rezon - 27-10-2014, 18:04

jurekschroda napisał/a:

najlepsze odejście

najlepsze w tym przypadku jest tylko dla tego samochodu, 2,4 ma jeszcze lepsze - z łopatkami czy bez - wszystko jedno. Łopatki nie robią z 2.0 zwijacza asfaltu, dzięki nim może przestać być mułem.

regon - 27-10-2014, 20:12

losdamianos napisał/a:

i śmiało można powiedzieć, że Outlander naprawdę jedzie...

ale z silnikiem min. 2.4

Komandor - 27-10-2014, 21:23

Czekam na O3 lift albo O4 z mocną benzyną i pewnie czekanie przerwie nowyTiguan...

PiotrKw - 31-10-2014, 23:06

losdamianos napisał/a:

uważam, że słowa "zamulony, głośny, ryczący" i w tym tonie są przesadą i absolutnie nie odzwierciedlają faktycznego stanu.

Hm... a mnie właśnie te słowa cisnęły się na usta po jeżdzie próbnej.
I jak nie chciało jechać tak nie jechało :wink:

Ale toczyć sie toczyło :wink:

Idź do strony: « 1 2