giki9 - 11-06-2015, 12:46 lewy reflektor byl wymieniony i ma inne mocowanie niz prawy, zbita soczewka. maska z przodu nie spasowana, roznica w szczelinach ok 1cm, frontowe plastikowe elementy grila tez odstają, ta plastikowa spinka to najmniejszy problem. moim zdaniem naprawiane to bylo niskim kosztem i nie w aso..przynajmniej brak dokumentacji na to. Podłożnice i kielichy podobno OK. Rozrząd nie wymieniony. Opony jedynie zimowe. Georg - 11-06-2015, 13:43
staszq2 - 11-06-2015, 22:08
Że ja ?  ja tylko pytałem a Ty to pytanie nadinterpretowałeś tak że się spinam 
Gdybym się spinał to nie napisałbym, że sam bym pojechał sprawdzić gdybym był w trakcie poszukiwań Outlanderka.
To akurat kuriozalnie może być plusem 
MadziaQ.. - 12-06-2015, 13:34 Kiedyś byłam oglądać outlandera w Łodzi pojechałam do ASO w celu przejrzenia go, okazało się że tragedii nie było ale ja jestem wymagająca i sobie odpuściłam. Jednak podczas oględzin Panowie na stacji powiedzieli mi że ich kolega(mechanik tam pracujący) kiedyś chciał sprzedać Outlandera Turbo w kolorze srebrnym z gazem kupionego właśnie tam w salonie. Niestety akurat jak byłam to właściciela z tym autem nie było, zostawiłam swój numer ale się nie odezwał. Wiec szukałam dalej. Znalazłam w Katowicach i kupiłam swojego. Jednak po jakimś czasie zobaczyłam go na allegro lub otomoto i skojarzyłam że już kiedyś chciał sprzedać za ponad 40tyś jeszcze jakiś miesiąc temu ogłoszenie było aktywne Pan życzył sobie 32tyś i auto widać że było zadbane. Pamiętam że Panowie na stacji chwalili ten samochód mówili, że dobry z niedużym przebiegiem ale powiedzieli też że kolega sporo sobie za niego życzy więc dlatego nie może go długo sprzedać. Pewnie jakbym swojego nie kupiła to wzięłabym tamtego z Łodzi bo choć cena wyższa niż te z ogłoszeń obecnie to historia pewna. Znalazłam w wyszukiwarce to ogłoszenie chociaż nie jest to allegro i otomoto: http://www.auto.pl/gielda...campaign=Mitula staszq2 - 12-06-2015, 22:19 MadziaQ po oglądnięciu ogłoszenia Twojego O1T i oglądaniu kilku innych śmiem twierdzić że środek tych wozideł jest niesamowicie wytrzymały, ATW to ładny egzemplarz ustrzeliłaś no i jedyny słuszny kolor jak dla mnie...
MadziaQ.. - 13-06-2015, 14:23
Szczerze powiedziawszy to czarny kolor jak dla mnie okazał się mega trudny do utrzymania, mieszkam w śródmieściu Warszawy i ciągle muszę go myć bo strasznie się kurzy. Poprzednio miałam kolor czerwony i niby też się kurzył ale wystarczyło że spadł zwykły deszcze a kurzu nie było widać a przy czarnym to tragedia, zrobiłam już temat nalotu przy uszczelce szyby jeszcze tylko wymienię maskę i polakieruje, będę kupowała we wrześniu z ASO i jak tylko to zrobię to zainwestuje w ceramiczną ochronę lakieru, mam kilku znajomych którzy zainwestowali w taki zabieg i auto pięknie wygląda jak nowe i zawsze czyste i ładne do tego zauważyłam też, że Turbek mam strasznie miękki lakier więc taki zabieg na pewno mu się przysłuży. Swoją drogą to zawszę chciałam czerwonego outlandera turbo ale długo polowałam na ten model i oglądałam zaledwie dwa czerwone z każdej strony bite. Potem stwierdziłam, że już kolor nie ważny oby był dobry i zadbany. Natomiast zawsze nie lubiłam aut w kolorze srebrnym ale outlander ma ten kolor srebrny całkiem ciekawy i bardzo mi się spodobał jak oglądałam kilka egzemplarzy. Jedyny problem z kolorem srebrnym jest taki, że to chyba najtrudniejszy kolor do dorobienia przez lakiernika żeby nie było widać po malowaniu i to, że na nim jak zaczyna wychodzić ruda to bardziej widać niż np. na czarnym. Ja jednak jestem zdania, że kolor nie jest ważny lecz ważna jest historia pojazdu. Faktycznie środek outlanderów (a obejrzałam ich sporo) naprawdę jest wytrzymały bo jeśli chodzi o wnętrze to do żadnego z oglądanych nie miałam zastrzeżeń chociaż dla mnie najważniejsza zawsze była blacha i historia pojazdu dlatego jeśli ktoś szuka Ouitlandera Turbo to myślę że ten z Łodzi może być warty dołożenia kilku złotych więcej i kupienia czegoś pewnego. staszq2 - 13-06-2015, 23:18
Nie omieszkasz rozumiem zdać relacji z tego procesu 
Sam się zastanawiam nad czymś takim ale nie znam nikogo kto by coś takiego robił a chciałbym widzieć na żywo jak jest rezon - 14-06-2015, 08:12 wpisz sobie car detailing w wyszukiwarkę. Będziesz miał od groma linków staszq2 - 15-06-2015, 07:52
No właśnie zapomniałem jak to się profesjonalnie nazywa
Tylko mi bardziej zależy zobaczyć, dotknąć i usłyszeć opinie od użytkowników na żywo W@sio - 15-06-2015, 08:18 Pamiętać trzeba o tym, że ceramika "zabezpiecza" lakier na 5 lat pod warunkiem, że się ją "odnawia" co jakiś czas. Macia miał to u siebie na O1T... niech się sam wypowie co o tym "wynalazku" myśli staszq2 - 15-06-2015, 08:26
Rozumiem, że "pochlebne" słowa
W@sio - 15-06-2015, 11:38 "szanelnie pochlebne" 
macia - 15-06-2015, 22:01 Miałem Diamondbrite, na którą to powłokę dają ponoć 10 lat gwarancji 
W związku z tym, jak lakier wyglądał po roku czy dwóch latach, uznałem, że nawet nie warto czytać warunków gwarancji
KowaliK - 16-06-2015, 00:01 Diamondbrite to chyba najgorsze co może się przytrafić.
MadziaQ.. - 16-06-2015, 01:32 Szczerze powiedziawszy to faktycznie nie widziałam jak taka ceramika wygląda po paru latach ale widziałam jak wygląda po pół roku i autko wyglądało pięknie... jest kilku polecanych specjalistów co się zajmują nakładaniem na auto takiego specyfiku ale jest też sporo takich którzy generalnie nie powinni się do tego dotykać (zamiast pięknego połysku pozostawiali smugi których nie dało się niczym usunąć) może to też zależy od fachowca... |
||||||||||||||||||||||
