Forum ogólne - PORD - test pierwszy
Adaho_krak - 03-03-2007, 16:20
odp. A jest prawidłowa znaki działają tylko wtedy gdy nie działa sygnalizacja świetlna, światło zielone bez strzałek mówi nam o otwartym kierunku (drodze z pierszeństwem) na wprost, znaki nas w tym przypadku nie obchodzą, a są po to żeby ustalać pierszeństwo gdzy światła są nieczynne (nie świecą lub sygnalizator w kolorze żółtym miga)
arekp - 03-03-2007, 16:59
adaho_krak napisał/a: | światło zielone bez strzałek mówi nam o otwartym kierunku (drodze z pierszeństwem) na wprost |
Swiatlo zielone zezwala na wjazd na skrzyzowanie - a dopiero dodatkowo okreslone strzalkami wskazuje ktory kierunek ma prawo na to skrzyzowanie wjechac.
adaho_krak napisał/a: | znaki nas w tym przypadku nie obchodzą, a są po to żeby ustalać pierszeństwo gdzy światła są nieczynne (nie świecą lub sygnalizator w kolorze żółtym miga) |
Z tym bym wlasnie dyskutowal. Skoro otwarte zostalo prawo do wjazdu na skrzyzowanie (bez dodatkowego okreslenia kierunku strzalka) nalezaloby stosowac sie do znaku okreslajacego droge glowna - z pierwszenstwem.
Adaho_krak - 03-03-2007, 17:23
arekp napisał/a: | Swiatlo zielone zezwala na wjazd na skrzyzowanie |
tu się mylisz oznacza otwarty ruch na wprost istnieją sygnalizatory kierunkowe i one to otwierają ruch w booook a także mają zastosowanie sygnalizatory z użyciem znaków nakazu jazdy w kodeksie drogowym jest to jasno określone
arekp napisał/a: | nalezaloby stosowac sie do znaku okreslajacego droge glowna |
dokładnie drogę głóną w tym przypadku określa światło zielone otwierające kierunek ruchu na wprost
Krzyzak - 03-03-2007, 19:37
takie skrzyzowanie jest tez w Tczewie - i tam swiatla sa tak zrobione, ze ZAWSZE wykluczaja mozliwosc kolizji
piotras - 03-03-2007, 20:40
Ja stawiam na A. Chyba że wyłączą się sygnalizatory. Odp. B to rozważanie takiej systuacji jak np. mamy zielone na wjazd z drogi która ma oznakowanie jako podporządkowana - i co wtedy zatrzymujemy się i puszczamy tych co mają czerwone bo pod sygnalizatorem jest znak z pierszeństwem przejazdu ? Jak działa sygnalizacja to reszta znaków nas nie interesuje.
Adaho_krak - 03-03-2007, 20:43
piotras napisał/a: | Jak działa sygnalizacja to reszta znaków nas nie interesuje. |
piotras, i właśnie dlatego B
[ Dodano: 03-03-2007, 20:45 ]
Kurcze teraz źle przeczytałem pytanie odp. A oczywiście ale moje argumenty zostają
josie - 03-03-2007, 23:24
A, zgadzam się z kolegami
JCH - 04-03-2007, 08:28
Po długich zastanawianiach wybrałem odpowiedź A. Natomiast moja żona, która od ok. 3 lat próbuje zrobić prawko odpowiedziała bez zastanawiania - "no jasne, że A"
mlun - 04-03-2007, 19:12
Według mnie odp. B U mnie w mieści jest takie skrzyżowanie ale bez sygnalizacji no i jadą najpierw ci z pierszeństwem.
michalp - 04-03-2007, 19:24
mlun napisał/a: | Według mnie odp. B U mnie w mieści jest takie skrzyżowanie ale bez sygnalizacji no i jadą najpierw ci z pierszeństwem. |
No właśnie dlatego, że bez sygnalizacji. Światła zmieniają wiele.
arekp - 04-03-2007, 22:31
michalp napisał/a: | mlun napisał/a: | Według mnie odp. B U mnie w mieści jest takie skrzyżowanie ale bez sygnalizacji no i jadą najpierw ci z pierszeństwem. |
No właśnie dlatego, że bez sygnalizacji. Światła zmieniają wiele. |
Dokladnie, rozchodzi sie wlasnie o te swiatla.
mlun priorytety sa takie: osoba kierujaca ruchem, swiatla, znaki
Problem w tym, ze dwa takie cholerne skrzyzowania w Szczecinie calkowicie burza porzadek. Sygnalizacja sprawia, ze droga glowna nagle przestaje byc droga glowna - co za tym idzie traci pierwszenstwo. A przynajmniej do odpowiedzi 'A' sklania sie wiekszosc osob ze Szczecina bioracych udzial w dyskusji z czym np. ja sie nie zgadzam.
[ Dodano: 2007-03-04, 23:42 ]
Poszeszmy przyklad o rozbudowe drogi poludnie-zachod do 3 pasow dla kazdego kierunku jazdy (6 pasow w sumie) a nitki z polnocy i ze wschodu to 1 pas dla kazdego kierunku (2 pasy w sumie). Ustawienie znakow i sygnalizacji sie nie zmienia.
Czy nadal twierdzicie, ze ta pojedyncza droga z polnocy ma wieksze prawo niz 3-pasmowa droga poludnie-zachod?
szczeslaw - 05-03-2007, 00:12
arekp napisał/a: | Poszerzmy przyklad o rozbudowe drogi poludnie-zachod do 3 pasow dla kazdego kierunku jazdy (6 pasow w sumie) a nitki z polnocy i ze wschodu to 1 pas dla kazdego kierunku (2 pasy w sumie). Ustawienie znakow i sygnalizacji sie nie zmienia.
Czy nadal twierdzicie, ze ta pojedyncza droga z polnocy ma wieksze prawo niz 3-pasmowa droga poludnie-zachod? |
Tak. O tym decydują światła a nie szerokość drogi.
Ale w takiej sytuacji tylko idiota nie ustawiłby osobnego sygnalizatora do skrętu w lewo.
Anonymous - 05-03-2007, 01:09
Nawet gdyby wiejska droga przecinala sie z pasem startowym to o pierszenstwie decyduje sygnalizacja, a nie szerokosc czy jakosc drogi. Jezeli sa swiatla to nie patrzymy na znaki.
Adaho_krak - 05-03-2007, 08:16
dylson napisał/a: | Nawet gdyby wiejska droga przecinala sie z pasem startowym to o pierszenstwie decyduje sygnalizacja, a nie szerokosc czy jakosc drogi. Jezeli sa swiatla to nie patrzymy na znaki. |
zgadzam się w 100%
krzysio1972 - 05-03-2007, 10:24
arekp napisał/a: |
Swiatlo zielone zezwala na wjazd na skrzyzowanie |
Kilka razy uzyles takiego sformulowania, dla mnie jest ono mocno nieprecyzyjne i niekompletne.
A uwazam, ze poprawna odpowiedza jest A.
Uzasadnienie:
PoRD Art.5 punkt 3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.
i tyle, Twoj pas ma zielone, jedziesz, drugi kierowca tez ma zielone, ale jego kierunek jazdy przecina sie z Twoim, musi Ci ustapic pierszenstwa przejazdu. Dla ulatwienia niektorzy tlumacza sobie to w ten sposob, ze przy sygnalizacji swietlnej skrzyzowania sa rownorzedne, zwroc uwage jak jezdzisz po rondach z sygnalizacja swietlna.
|
|
|