LPG - LPG a katalizator
MichciuGT - 18-04-2016, 14:36
Ja jestem ciekawy takich informacji i mogę się na tym trochę poduczyć, ale masz racje że najlepiej to robić pod okiem, lub samymi rękami fachowcy
Marcino - 18-04-2016, 15:19
Dodam od siebie... ze prawie 120kkm na LPG i katalizator wyglada jak nowy, żadna sonda nigdy nie była wymieniana, zero błędó typu check - engine.
Co do korekt się zgadzam, mam tak samo w Evo scan jak podawał plecho1,
Jedynie co ja robie to nagrywam alebo przełączam się w tryb wykresu gdzie lepiej mi się obserwuje np wskazanie sondy lambda.
plecho1 - 18-04-2016, 19:03
Mój Evoscan jest standardowy, nic w parametrach nie zmieniałem. Tak jak pisałem wcześniej, do podglądu korekt i sondy używam innego interfejsu i programu czyli Elm 327 i Torque na telefonie z androidem. Z Evoscanem też nie powinno być problemów tylko trzeba by zobaczyć co który parametr pokazuje podczas pracy silnika.
Sir Stanczyk - 01-05-2016, 11:09
Już mi się skończyły pomysły...
Wszystkie testy jakie przeprowadziłem wychodzą pozytywnie, mieszanka i gazu i benzyny jest ok, sondy działają dobrze, katalizator nie jest walnięty...
A wciąż zapala mi się CE P0421 :/ I jak zauważyłem to ostatnio jak się za kimś wlokę na drodze (nie w korku). Prędkość jakoś 40-50km/h, obroty przez to wiszą (mam automat) około 1200-1500obrotów i nagle bez żadnych oznak światełko się zapala...
Już mi się pomysły skończyły, pozostaje mi tylko kasować błąd i jechać dalej...
Owczar - 05-05-2016, 16:53
Sprawdź czy nie masz nieszczelnosći w okoliach drugiej sondy lambda lub przed nią. Bardzo często minimalny przedmuch powoduje ten błąd.
mati_z - 05-05-2016, 17:32
A może kabel od sondy gdzieś przerywa? Sonda jest podpięta do sterownika LPG?
Jeśli chodzi to przełączanie między Closed Loop a Open Loop to można zobaczyć po zmianach "Fuel Trim InUse (LTFT)". Kiedy jest równy zero to jest raczej na pewno w OL
Owczar - 05-05-2016, 19:01
Sondy za katem raczej nikt do LPG nie podłącza
mati_z - 05-05-2016, 22:12
Ja mam u siebie obie podłączone
Owczar - 05-05-2016, 23:43
U Ciebie są 4. Lepiej podłączyć 2 przed katem niż jedną przed i drugą za...
Sir Stanczyk - 06-05-2016, 07:14
Wszystkie cztery sondy były wymieniane miesiąc temu. Przerwany kabel na pewno nie wchodzi w rachubę. Nieszczelności też na 99% nie wchodzą w grę.
Jeżdżę i testuję i czekam aż znowu się to pojawi, ale to chyba jest totalny random, bo ja tego wywołać nie potrafię, mimo że stwarzam warunki w jakich to wyskakiwało... )
Marcino - 06-05-2016, 08:29
Jak mocy nie traci to bym to zostawił.
mati_z - 06-05-2016, 08:33
Owczar, ja mam jeszcze 2, bo nie mam prekatów
Sir Stanczyk, to może nie przerwany kabel a zimny lut? Czy masz pozaciskane kable?
Sir Stanczyk - 06-05-2016, 08:37
Może mam po prostu wrażliwy komputer który raz na kilkadziesiąt/kilkaset kilometrów głupieje i woli zasygnalizować błąd niż pomyśleć, że to inne paliwo przepływa czy coś
Poza P0421 nie ma żadnych innych objawów. Dwa razy jechałem i dopiero po chwili zobaczyłem, że się cholerstwo zaświeciło, bo nic w jeździe nie poczułem ani nic
plecho1 - 06-05-2016, 09:34
mati_z, ale przy jakiejkolwiek przerwie obwodu sondy wyskoczył by odpowiedni błąd albo dotyczący braku sygnału lub przerwy w obwodzie grzałki a nie błąd związany z uszkodzonym katalizatorem.
Mimo, że to nie rozwiązuje problemu to niektórzy w takim przypadku jak nie mogą zdiagnozować tej usterki montują przed sondą emulator sondy, podobno kątowy działa najlepiej.
Krzyzak - 06-05-2016, 12:49
Sir Stanczyk napisał/a: | Może mam po prostu wrażliwy komputer | nie masz... to nie warunki kosmiczne, gdzie promieniowanie kosmiczne potrafi wybijać elektrony z rdzenia procesora...
oprogramowanie wykrywa błąd i go sygnalizuje; w manualu są dokładnie rozpisane warunki testu
|
|
|