Robson WM - 07-09-2017, 23:16 Właśnie się zastanawiam czy zrobić tylko końcowy,czy kompleksowo całą rurę z kwasówki dać. A jak z katalizatorem i sprawa wygląda? Czy ich usunięcie da trochę mocy ,czy też nie ma co się łudzić? Bo w sumie to aż taki eko to ja nie jestem 😀 a chciał bym nie długo na strojenie jechać -nowe mapy i trochę turbinę podnieść więc może katalizatory od razu wywalić. Bzyk_R1 - 08-09-2017, 06:38 Jeżeli planujesz strojenie to od razu wywal katy. I radzę zrobić kompleksowe działanie z całym wydechem. Ja mam 2,25" wydech u siebie. Samo wycięcie katów daje przyrost mocy od 10-20KM sprawdzone na hamowni już o tym pisałem w temacie tuningu turbiaka. Robson WM - 08-09-2017, 16:45 Dzięki za rzetelną informacje . Chyba cały układ wydechowy zrobię,bo półśrodki w efekcie końcowym generują wyższe koszty. Raz a dobrze trzeba to zrobić. 😀. Bzyk_R1 - 08-09-2017, 17:29 Robson WM, masz rację. Ja ze względu na ograniczone fundusze kupiłem 2m rurki 2,25" i jedno kolano i zrobiłem wydech do połowy samochodu, wystawiając ją zamiast katalizatorów. Potem pojechałem na strojenie. Teraz kompletuję materiały na drugą część bo tylny tłumik jednak sporo trzyma. Niemniej to wystarczyło do uzyskania wyniku z mojego podpisu. Teraz powinno być trochę lepiej;-) gajosik - 26-11-2017, 15:22 A jak po wycięciu kata sprawują się sondy? Nie wyrzuca checku. W mojej starej Hondzie po wycięciu nie mogłem pozbyć się tego problemu. Kat u mnie wyleciał by nie z pobudek podnoszenia mocy co zwyczajnie rozwaliłem mi się obudowa termiczna i brzęczą mi te blaszki okrutnie. Spawane było kilkukrotnie ale osłony są w na tyle kiepskim stanie że nic już to nie daje. Najchętniej wywaliłbym go i po sprawie, ale nie mam ochoty oglądać na desce tego pomarańczowego badziewia. Auto mam zagazowane . Jak myślicie mogę wywalić bez pomarańczowej konsekwencji  ?
miron - 26-11-2017, 15:48 A co wyjdzie ze spalinami na badaniu technicznym bez katów? W@sio - 26-11-2017, 19:17 Ja mam cały wydech przebudowany na 3" bez katów a drugą lambdę oszukałem odsuwając ją ze strumienia spalin. Nie ma żadnego problemu. Jeśli macie LPG to i tak nie musicie się martwić składem spalin, bo optymalnie wystrojona instalacja będzie miała spaliny duuuużo czystsze niż na benzynie z katem 
Bzyk_R1 - 26-11-2017, 20:12 Potwierdzam to co pisze W@sio, na LPG spaliny ciasno ale mieszczą się w normie. Na Pb na biegu jałowym przekracza o 100% a przy wysokich obrotach prawie 300% co do sondy to albo emulator albo "oszukanie" sondy w sterowniku auta i problemu z CE nie ma. Pamiętajcie że sonda w każdym przypadku musi być wpięta pod autem w kostkę. czą$tek - 26-11-2017, 21:19 Panowie nie chcę nowego tematu zakładać ale podpowiedzcie jak w przypadku silnika 2.4 bo też końcowy tłumik już się kończy więc chciałbym trochę poprawić dźwięk auta wiec jaki końcowy polecacie? i czy przy tym silniku opłaca się przerabiać cały wydech /czy moc się ewentualnie poprawi /?. Buszu - 26-11-2017, 21:31 wycięte katy i końcowa puszką Magnaflow powinna zadowolić ucho ;] Pawel1988 - 26-11-2017, 21:49
Potwierdzam ale dodałbym mały tłumik przelotowy w obudowie kata zamiast tych dwóch katalizatorow. Miałem taki zestaw bez tego małego tłumika i było bardzo bardzo głośno . Teraz mieszcze się w normie przynajmniej w decybelach Chociaż jeżeli mówimy o wolnossacym silniku to wiem że robiąc za duży przelot można sobie pogorszyć osiągi.
alilee - 13-03-2018, 09:19 Temat postu: Tłumik końcowy - co polecacie? Witam mam na wykończeniu tłumik końcowy, proszę o namiary na sprawdzonych sprzedawców Jaro1974 - 13-03-2018, 09:34 Ja brałem stąd cały komplet i jestem zadowolony: http://allegro.pl/mitsubi...6767363361.html alilee - 13-03-2018, 09:40 Wiadomo że to podróba ale niepokoją mnie negatywy co do innych tłumików sprzedającego Jaro1974 - 13-03-2018, 09:50 Ja mam już prawie dwa lata i złego słowa powiedzieć nie mogę. |
||||||||
