To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - [Cari 1.6] Mocne drgania kierownicy od 120 kmh

Anonymous - 26-10-2016, 16:54

A dziwny dźwięk tak jakby ocierania , wibracje oczywiście są mocniejsze , wina luzów leży po stronie układu kierowniczego.

[ Dodano: 26-10-2016, 16:56 ]
Wszystko jednocześnie się dzieje.

xCrashx - 26-10-2016, 17:04

Zaraz, usystematyzujmy bo ja już nic z tego nie rozumiem.

1. Podczas jazdy z dużą prędkością czuć drgania?
2. Drgania są zależne od prędkości samochodu, nie od obrotów silnika?
2. Masz luzy na kierownicy występują cały czas, czy to na postoju, czy to jadąc wolno lub szybko?
3. Kiedy słychać ten dźwięk ocierania?
4. Kiedy wibracje są mocniejsze?
5. Zawieszenie zostało sprawdzone i nie ma na nim żadnych luzów?
6. Objawy luzów na kierownicy i tych drgań pojawiły się jednocześnie, czy najpierw jedno potem drugie? Że teraz występują jednocześnie to wiem, ale kiedy się zaczęły te objawy, to jednocześnie?

Odpowiedz na te pytania, to mi znacznie ułatwi sprawę.

Anonymous - 26-10-2016, 17:04

Macie racje , drgania mogą być osobną kwestią , przyjrzę się dokładnie przegubowi.

[ Dodano: 26-10-2016, 17:13 ]
1.Dokładnie
2.Od prędkości problem zaczyna się od 120
2.Tak przez cały czas
3.Kiedy skręcę do oporu kierownicą w lewą stronę całkowicie
4.Są jednostajne
5.Na zawieszeniu niema
6.Przed wymianą końcówek drążków nie było luzów na kierownicy po wymianie zaczęły się drgania i luzy przy czym drgania przy wysokich prędkościach a luzy na postoju ogólnie cały czas

xCrashx - 26-10-2016, 17:23

Ja typuję przegub wewnętrzny jako źródło drgań, a luzy to nie wiem. Trzeba by się przyjrzeć końcówkom drążków, samym drążkom i przekładni. Przeanalizować każdy element. Generalnie bardzo dziwna sprawa, że luzy i drgania zaczęły się po wymianie końcówek drążków. Nic więcej nie wymyślę.

Jeśli chodzi o dziwne dźwięki przy maksymalnym skręcie kół, to hałasuje pompa wspomagania pod większym obciążeniem gdy dojdzie do skrajnego położenia, przez co również obciąża trochę bardziej silnik i obroty troszeczkę spadają. U mnie jest tak samo. Czy to właściwy objaw? U mnie nic się z tym nie dzieje, więc chyba tak. Generalnie to chyba każdy samochód tak ma, a jeśli nie ma, to ma jakoś ograniczony maksymalny skręt aby nie dochodziło do maksymalnego wychylenia siłownika wspomagania.

Anonymous - 24-11-2016, 16:23

Przestawiona była zbieżność kół , przy wymianie czegoś w zawieszeniu bądź w hamulcach zawsze warto sprawdzić potem geometrie ;)
xCrashx - 26-11-2016, 18:23

No to musiała być mocno rozjechana zbieżność. Jedyne skutki złej zbieżności jakich doświadczyłem to tylko ściąganie auta w którąś stronę.
Anonymous - 27-11-2016, 11:27

xCrashx napisał/a:
No to musiała być mocno rozjechana zbieżność. Jedyne skutki złej zbieżności jakich doświadczyłem to tylko ściąganie auta w którąś stronę.

Cześć
Była rozjechana do wewnętrznej strony na obu kółkach , ustawiłem zbieżność ponownie sznurkiem to problem niebezpiecznej jazdy minął.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group