Chcę kupić Lancera! - Lancer sedan.. Wątpliwości co do egzemplarza (2.0 DiD).
Bizi78 - 10-12-2016, 07:21
macko555 napisał/a: | Warto szukac jednostki z wstawionym LPG czy raczej samemu zamontowac? |
Lepiej samemu wstawić bo będziesz wiedział jak długo śmigasz na lpg i będziesz miał parę lat spokoju .
Swoją drogą lancery nie do końca lubią współpracować z lpg i musisz wziąć pod uwagę częstsze kontrole silnika.
RalfPi - 10-12-2016, 09:15
Jak wyżej Koledzy pisali.
Niemcy latają po 20-150km w jedną stronę do pracy - i to jest normalne (no może 150km to rzadkość, ale się zdarza) - oczywiście większość to diesle.
Poszukaj chociażby paroletnich BMW czy Audi - 80% to diesle.
Jeżeli przeliczasz każdą złotówkę, to może szukaj krajowego 1.5 i montuj gaz - taniej nie będzie
Wiesz - albo to albo tamto - tzn. dobrej wersji z dobrym silnikiem i małym przebiegiem nie kupisz tanio Już w szczególności z Niemiec.
Więc szukaj może krajowego, w miarę pewnego - np. 3 latka i montuj gaz samemu.
A jakie przebiegi będziesz robił?
PS Każdy nowoczesna wolnossąca benzyna powinna przejeździć bez problemu 200kkm przy normalnej eksploatacji
macko555 - 10-12-2016, 11:17
W okolicy mam goscia ktory sprzedaje Lancera z LPG (gosc naprawde spoko, prywatna oferta) ale na gazie wyjezdzil juz 100kk.. Przynajmniej gosc nic nie ukrywa. Nie bede jezdzil jakos bardzo duzo, ale jak odpalam auto to araczej na troszke dluzsza trase. Szukam jakiegos kompromisu - troche mocy i nie największego spalania. Wiadomo - nie musi byc krol ekonomii Lubie tez czasem przycisnac.. Szczerze poza Lancerem bralem jeszcze inne opcje pod uwage - ogladalem np. Leona II fr z silnikiem 2.0TD 170km.. Jezdzilo sie tym niesamowicie przyjemnie ale czytalem o niesamowitych problemach z wtryskami.. Jednak najbardziej jestem za mitsu - szanuje ta marke a lancer mi sie bardzo podoba... No ale 1.8 bez lpg to jednak za duze koszta.
RalfPi - 10-12-2016, 11:28
ważne żeby kupować "stan auta", a nie cenę.
Jeżeli stan tego Lancera, co facet wyjeździł 100kkm jest ok, to go bierz i już.
Były też Lancery co miały przystosowaną głowicę i gniazda do gazu (fabrycznie) - po numerze VIN można dojść czy to wersja pod czy nie pod LPG. (wydaje mi się, że we wszystkich sklepach z częściami ten Lancer to 1.8 Bifuel).
Co więcej - wyjeździłrm ok. 134kkm w tym 131kkm na gazie i silnik trzyma parametry.
A jeśli chcesz diesla, który wiadomo - lepiej bez 2 zdań sprawuje się w trasie (1.8 Pb jest zwyczajnie męcząco głośny powyżej 120km/h) więc na trasę brałbym diesla - 3 letniegeo z Niemiec - powinien mieć w granicach 200kkm+-100kkm, ale przynajmniej wiesz, że pewny.
I ostatnia uwaga. Lancer 1.8 jest fajny, ale tak do 200km - większe trasy są naprawdę męczące i większość z użytkowników to potwierdza.
Good luck!
tyku - 10-12-2016, 14:59
RalfPi napisał/a: | więc na trasę brałbym diesla - 3 letniegeo z Niemiec | I do tego zatyczki do uszu.
Jeżeli mogę coś polecić to szukaj 1.6 L i będziesz zadowolony. Spalanie małe, silnik bardzo elastyczny(nie to co 1.8L).
Jeżeli dojazd do pracy w granicach 25km, to 1.8L też potrafi spalić przyzwoicie. Niestety ni jak się to ma do 1.6L. Osiągów nie ma żadnych w 1.8L i w 1.6L. Nie wiem jak w klekotach, ale podejrzewam, że szału też nie ma patrząc na fabryczne dane.
Na koniec smutny wniosek, jeżeli dużo podróżujesz autostradami to nie bierz pod uwagę tej klasy samochodu. Szukaj w segmencie D.
Onimaru - 29-12-2016, 22:50
W klekotach są osiągi - wystarczy wywalić ekologie i masz 200 koni pod maską ale musisz to zrobić u porządnego specjalisty. Pytanie czy Niemiec wytrzyma taki "but", tym bardziej dwumasa Poza tym Lancery średnio nadają się do gazu, 1.8 pali dużo jeśli lubisz przycisnąć, 1.5 - wiadomo, oszczędny ale słaby, idealny do miasta.
No i najważniejsze - benzyny w tych pieniądzach nie kupisz. Za intense musisz dopłacić tak z 10k. Nie jestem pewien czy warto.
|
|
|