Forum ogólne - Koszt utrzymania Lancera Evolution
Olivia - 19-02-2017, 15:51
Nadal szukam trzech diamentów na sterydach ale idzie to jak po grudzie. Ceny są wysokie a stan tych pojazdów jest przeciętny. Tak lekko licząc, auta nie tuningowane przez prostych niemieckich bauerów w szopach, wahają się wokół 45 - 60 tyś. zł. Do tego trzeba doliczyć około 15 tyś. zł na doprowadzenie tego auta żebym bez przeszkód mogła pokonywać dystanse do pracy rzędu 1000 - 1500 km w jedną stronę.
Widząc że ciężko znaleźć coś ciekawego w Evo, zaczęłam się rozglądać za STI. Ale tutaj wybór jest jeszcze mniejszy.
Czasami rzucę okiem na WRX i RalliArt`a ponieważ moc, moment a co najważniejsze auto jako całość mi się podoba i jak najbardziej jest dla mnie wystarczające
Cytat: | Olivia nie przepada za niemiecką motoryzacją. |
Masz rację. Często korzystam z aut z wypożyczalni. A że na ogół większość sieciówek (a te firmy obsługują moją firmę) posiada w ofercie przede wszystkim samochody typu Passat, Golf, A4 to mam do tych aut wstręt. Czasem rzucę oczkiem w kierunku E90 czy W204/203 bo i takie auta wpadają mi w ręce jak jest promocja w wypożyczalni. Ale co tu dużo mówić. Najlepsze auta jakie miałam, czytaj - niezawodne, to były auta japońskiej myśli technologicznej : Civic Coupe, Carisma, Mazda 3. Wszelkiej maści Fordy, Golfy okazywały się dużo bardziej zawodne.
Cytat: | wygodna i cichutka |
W pracy mam głośno i spore wibracje. Więc dla mnie wyższe prędkości obrotowe nie są problemem.
Dużo osób na forum szarpnęło się na Outlandera Turbo i gdyby nie ten rocznik sama już by stał u mnie pod domem jako mój pierwszy samochód. Szkoda że druga generacja nie ma już silnika w turbobenzynie. Ewentualnie druga generacja z silnikiem 2.2 diesel MIVEC. Ale to klekot a to już mam.
piotras78 - 19-02-2017, 16:36
Olivia napisał/a: | Do tego trzeba doliczyć około 15 tyś. zł na doprowadzenie tego auta żebym bez przeszkód mogła pokonywać dystanse do pracy rzędu 1000 - 1500 km w jedną stronę. |
Evo i trasy po ponad tysiąc kilometrów?
Moim zdaniem problemem jest to, że szukasz jednego auta do wszystkiego a tego się nie da zrobić. Jeśli chcesz wygodnie i szybko podróżować i mieć rezerwę pod pedałem gazu to poszukaj czegoś w rodzaju bmw 535d czy 535i i wyżej.
Evo jest fajne jak masz w domu co najmniej jeszcze jedno zwykłe auto. Takie do turlania się wygodnie i spokojnie.
Olivia napisał/a: | W pracy mam głośno i spore wibracje. Więc dla mnie wyższe prędkości obrotowe nie są problemem. |
Ale brak komfortu to nie tylko wysokie obroty, ale też brak wyciszenia czy praca zawieszenia i układu kierowniczego.
Mając do wydania 60 tysięcy i szukając uniwersalnego auta wolałbym superba v6. Pewnie zaraz zaleje mnie fala hejtu, ale to naprawdę fajne autko.
Olivia - 19-02-2017, 18:49
Cytat: | Ale brak komfortu to nie tylko wysokie obroty, ale też brak wyciszenia czy praca zawieszenia i układu kierowniczego. |
Oj nie zachowujmy się jak ogrodnicy, nie przesadzajmy Nie róbmy z siebie nadwrażliwych dzieci.
Cytat: | Mając do wydania 60 tysięcy i szukając uniwersalnego auta wolałbym superba v6 |
Co prawda nie miałam okazji jechać z silnikiem V6 ale model jest wygodny. Jak dla mnie wszystkie auta powyżej E90 są za duże na moje potrzeby. Mi potrzebne jest zwinne auto a nie samochód dla dojrzałego tatusia
Azael1975 - 19-02-2017, 19:03
Kup sobie type R ufo - jest ich sporo i stan lepszy niż lancery i po problemie.
Małe, ale w środku spoko, dość wygodne jeszcze i też ma pierdolnięcie, choc nie takie, to wystarcza, a serwis duużo tańszy.
Albo w tych pieniądzach octavię rs
Wygoda bo automat, jest tego masa bo korposzczury nakupowały, nie rzuca się w oczy i nie jest za duże
Części na każdym szrocie dostaniesz
[ Dodano: 19-02-2017, 19:04 ]
PS Tyle aluzji seksualnych w jednym profilu - kto to tak słyszał ?
czarny.marcin - 19-02-2017, 19:53
za taką kwotę to coś takiego , przykłady :
https://www.otomoto.pl/of...html#e023f9b3d8
https://www.otomoto.pl/of...html#e023f9b3d8
małe , zwinne , babskie i ma 4lata nie 10
piotras78 - 19-02-2017, 21:17
Może od razu lanos sport ?
3 letnia kia za 70 tysięcy ? lol ?
larelijux - 19-02-2017, 22:12
piotras78, Kia od lat robi porządne samochody, a w takim wypierdku masz kopa większego niż w starych BMW z V8, więc jak komuś zależy na sportowych odczuciach to jak najbardziej auto dla niego, nawet za te 70 koła
piotras78 - 20-02-2017, 00:09
Olivia napisał/a: | Oj nie zachowujmy się jak ogrodnicy, nie przesadzajmy Nie róbmy z siebie nadwrażliwych dzieci. |
Pytanie co autor miał na myśli?
Olivia napisał/a: | Co prawda nie miałam okazji jechać z silnikiem V6 ale model jest wygodny. Jak dla mnie wszystkie auta powyżej E90 są za duże na moje potrzeby. Mi potrzebne jest zwinne auto a nie samochód dla dojrzałego tatusia |
Nie widziałem jeszcze małego auta, którym wygodnie robiłoby się po tysiąc kilometrów. Wpływa na to zbyt wiele czynników chociażby jak rozstaw osi.
Superb jest wymiarowo zbliżony do e90, to ten sam segment.
Azael1975 napisał/a: | Kup sobie type R ufo - jest ich sporo i stan lepszy niż lancery i po problemie.
Małe, ale w środku spoko, dość wygodne jeszcze i też ma pierdolnięcie, choc nie takie, to wystarcza, a serwis duużo tańszy.
Albo w tych pieniądzach octavię rs |
Kupując ufo typera albo ma się coś świeżego albo do tego można pomyśleć nad drugim spokojnym autem, co ma swoje plusy.
Cytat: | piotras78, Kia od lat robi porządne samochody, a w takim wypierdku masz kopa większego niż w starych BMW z V8, więc jak komuś zależy na sportowych odczuciach to jak najbardziej auto dla niego, nawet za te 70 koła |
Tylko, że KIA jest pozycjonowana nisko, nie słynie ze sportowych aut i czy jest taka idealna to bym polemizował. Jak dla mnie najlepszym papierkiem lakmusowym na to jest to w co zaopatrują się floty. A te już się oparzyły na koreańskich autach, podobnie jak na rumuńskiej dacii.
I raczej w moim mniemaniu KIA straci bardzo dużo na wartości przy podobnych kosztach utrzymania co taki civic type-r chociażby czy superb v6. Już nie mówiąc o tym, że pewnie taki mały 1.6 turbo będzie dziwnie brzęczał jak suszarka i przyśpieszał dobrze tylko na jedynce i dwójce
Zresztą popatrz sobie na podobne modele marek japońskich i koreańskich- te pierwsze tracą o wiele mniej na wartości- zastanów się dlaczego
[ Dodano: 20-02-2017, 00:11 ]
Tak czy siak nadal autorka się nie określiła czego oczekuje. Jeśli auto ma być wykorzystywane na trasy po tysiąc kilometrów i więcej to w moim zdaniem lancery evo czy imprezy sti odpadają, taki typer też, jedynym sensownym jest superb v6 póki co
Azael1975 - 20-02-2017, 00:43
larelijux napisał/a: | piotras78, Kia od lat robi porządne samochody, a w takim wypierdku masz kopa większego niż w starych BMW z V8, więc jak komuś zależy na sportowych odczuciach to jak najbardziej auto dla niego, nawet za te 70 koła |
7,7s do setki to może wynik nie najgorszy w czasach tamtych bmw, ale teraz to raczej nic szokującego. Zresztą jak znam kie, to realnie trzeba liczyć niskie 8, a teraz to nie jest sportowy wynik...
No i podobnie z resztą, bo sport to nie wynik do setki, ale prowadzenie się, a tutaj kia stoi raczej w rzędzie pod ścianą.
Type R - fajny, szybszy , wcale nie drogi w eksploatacji i z zadatkami na niską utratę wartości.
Octavia rs - tani bo naprawdę ich dużo, jeszcze tańszy w eksploatacji, nowszy, z szybkim automatem i praktyczny, a do tego nie za duży.
Pro ceed gt - w porównaniu do powyższych to same wady. Drogi, wolny i prowadzący się jakby był z gumy. Nie widzę żadnej przewagi.
piotras78 - 20-02-2017, 00:45
Azael1975 napisał/a: | 7,7s do setki to może wynik nie najgorszy w czasach tamtych bmw, ale teraz to raczej nic szokującego. Zresztą jak znam kie, to realnie trzeba liczyć niskie 8, a teraz to nie jest sportowy wynik...
No i podobnie z resztą, bo sport to nie wynik do setki, ale prowadzenie się, a tutaj kia stoi raczej w rzędzie pod ścianą.
Type R - fajny, szybszy , wcale nie drogi w eksploatacji i z zadatkami na niską utratę wartości.
Octavia rs - tani bo naprawdę ich dużo, jeszcze tańszy w eksploatacji, nowszy, z szybkim automatem i praktyczny, a do tego nie za duży.
Pro ceed gt - w porównaniu do powyższych to same wady. Drogi, wolny i prowadzący się jakby był z gumy. Nie widzę żadnej przewagi. |
Dodałbym do tego tego superba v6, kawał solidnej maszyny.
Chociaż jeśli to ma być auto i na trasę i do zabawy to niestety, ale w 60 tysiącach i tak nie znajdzie dobrego kompromisu. Przynajmniej nie będzie to auto tanie w eksploatacji i w miarę nowe
Azael1975 - 20-02-2017, 00:53
Na trasę, do zabawy, na codzień, szybkie, wygodne, ale nie kanapowóz...
RS4 ?
czarny.marcin - 20-02-2017, 08:17
piotras78 napisał/a: |
Dodałbym do tego tego superba v6, kawał solidnej maszyny.
Chociaż jeśli to ma być auto i na trasę i do zabawy to niestety, ale w 60 tysiącach i tak nie znajdzie dobrego kompromisu. Przynajmniej nie będzie to auto tanie w eksploatacji i w miarę nowe |
dajcie spokój z bezpłciową skodą ,ogólnie skoda to taka tania podróba audi czyli audi dla ubogich. Poza tym zainteresowana pisała ,że nie chce dużego samochodu , niemieckiego i zbrzydła jej ogólnie VAG grupa i ogólnie nie chce pospolitego auta.
piotras78 - 20-02-2017, 10:32
czarny.marcin napisał/a: | czyli audi dla ubogich. |
A stać Cie na nowego superba v6?
Azael1975 - 20-02-2017, 10:39
czarny.marcin napisał/a: | piotras78 napisał/a: |
Dodałbym do tego tego superba v6, kawał solidnej maszyny.
Chociaż jeśli to ma być auto i na trasę i do zabawy to niestety, ale w 60 tysiącach i tak nie znajdzie dobrego kompromisu. Przynajmniej nie będzie to auto tanie w eksploatacji i w miarę nowe |
dajcie spokój z bezpłciową skodą ,ogólnie skoda to taka tania podróba audi czyli audi dla ubogich. Poza tym zainteresowana pisała ,że nie chce dużego samochodu , niemieckiego i zbrzydła jej ogólnie VAG grupa i ogólnie nie chce pospolitego auta. |
Strasznie lubię takie określenia - skoda to takie audi dla ubogich.
Chyba przedawkowany top gear
RS 120-130tys minimum
Superb w topie to cena porównywalna do nowego pajero.
Więc musisz mi wybaczyć, ale dla mnie to takie [edit]
Zaraz ktoś wyskoczy że on to gardzi boxterami bo to takie porsche dla ubogich
Ludzie, chyba naprawdę nie mamy już 16 lat
A co do tego czego autorka by chciała - Ona szuka evo by robić nim trasy po 1500km Jeszcze jakieś pytania ?
Proszę się stosować do regulaminu forum.
8.3 Na forum nie piszemy wulgaryzmów. Wykropkowany wulgaryzm - nadal jest wulgaryzmem.
Tomek - 20-02-2017, 11:54
piotras78 napisał/a: | Moim zdaniem problemem jest to, że szukasz jednego auta do wszystkiego a tego się nie da zrobić. Jeśli chcesz wygodnie i szybko podróżować i mieć rezerwę pod pedałem gazu to poszukaj czegoś w rodzaju bmw 535d czy 535i i wyżej. |
Bez przesady znowu.
Dynamiki w trasie, a Olivia pisze, że porusza się głównie po autostradach, to wystarczy nawet w 520d.
No, ale Olivia nie chce Niemca, bo mówi, że mało wygodne.
Moim zdaniem jest wręcz przeciwnie.
|
|
|