Outlander I GEN Techniczne - [I 2.4 MIVEC] ślizga się na zimówkach
Zwierzu - 09-01-2017, 23:56 Temat postu: Re: ślizga się na zimówkach
jaztom napisał/a: | witam serdecznie,
zwątpiłem i sprawdziłem opony czy naprawdę są zimowe ale śnieżynka jest, ale prawa przednia opona została źle założona (strzałka w tył). czy to może być przyczyną???
może macie jakiś pomysł???
albo może ktoś spotkał się z takim problemem??? |
Może uznacie mnie za tradycjonalistę ale chyba wyraźnie jest napisane jaka jest przyczyna:)
jaztom - 12-01-2017, 13:41
zamieniłem oponę i dałem sprawdzić ciśnienie i wszędzie było prawie 2,3, a teraz mam 2,1 z przodu i 2,0 z tyły no i jest lepiej.
mimo to mam dzisiaj spotkanie z użytkownikiem "Fragu" do porównania aut.
wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedzi
Zwierzu - 12-01-2017, 22:09
Ja mam na wszystkich 2.5.
Jaro1974 - 12-01-2017, 23:13
Ja również pompuję do 2.5 bara. 2.1 i 2.0 to trochę przy mało jak na outka. Nawet w instrukcji są podane nieco większe wartości z tego co pamiętam.
jaztom - 13-01-2017, 07:11
Jaro1974,
no właśnie w instrukcji podane jest dla opon 215/60R16H 2.1 z przodu 2.0 z tyłu dla auta nie załadowanego i bez przyczepki.
Bzyk_R1 - 13-01-2017, 10:58
Turbiak ma 2.2 bara na 17" a jak chcemy latać over 160km/h to zalecają zwiększyć o 0.5 Bara ! czyli 2,7
cienny - 18-01-2017, 09:33
Odwrotnie założona opona nie będzie pracować tak jak powinna, zwłaszcza na śniegu. Stąd na pewno gubi od razu przyczepność, którą łapią pozostałe koła i w efekcie szarpie autem. Jakby było coś nie tak z samymi oponami, jakieś wybrzuszenia, odleżyny itp. to by wyszły wcześniej. Problemy z trakcją po obniżeniu przyczepności w złych warunkach drogowych wskazują na samą powierzchnię styku czyli bieżnik, który jest... odwrócony. Tak ja bym to widział.
Udało się coś ustalić, poprawić?
jaztom - 18-01-2017, 10:33
cienny,
jak już pisałem, zamieniłem oponę ale czekam na ponowny śnieg
miglanc76 - 29-01-2017, 18:00
Podobne kłopoty miałem w swoim świeżo kupionym Turbo. Uślizgi tyłu, szczególnie przy szybszej jeździe i szczególnie na śliskim....
Sprawdzenie geometrii przyniosło rozwiązanie. Poprzedni właściciel, zaniedbał strasznie ten temat- autko było "rozbieżne" - efekt- ścinanie opon to po pierwsze -a po drugie fatalne zachowanie przy szybszej jeździe.
Wymiana wahaczy z tyłu i ... nie ten samochód.
Mechanik postarał się , natychmiast widoczna ogromna poprawa.
Oczywiście pojechałem ustawić geometrię i wielki szacun dla mechanika.
Po badaniu okazało się że nie wymagał już żadnego ustawienia geometrii:)
|
|
|