To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jakość lakieru - Lancer CYxA

redundantor - 23-03-2010, 08:56

Dzięki za info - biorąc pod uwagę lakier w innych samochodach ten jest nieprzystosowany do jazdy. Nawet jeżdżąc po autostradach w niemczech czy szwajcarii mogą pojawić się kamyczki itp.

Jak dla mnie jest to niezgodność towaru z umową, tj. wady lakieru nie powstały wskutek obtarć, zderzeń zadrapań wykonanych przez ludzi, tylko wskutek normalnego użytkowania.

Nie interesują mnie jednocześnie warunki gwarancji Mitsubishi (moga sobie tam pisac co chcą), tylko ogólne warunki rękojmi wynikające z KC

556 § 1 Kodeksu cywilnego - Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).

Celem jest jazda po drogach, a od tego schodzi mu skórka. Jak dla mnie szanse są spore tylko trzeba zacząć.

Jak odmówią pobawię się z nimi w sądzie w ramach rozgrzewki, co mi tam.

macior - 23-03-2010, 11:56

redundantor napisał/a:
biorąc pod uwagę lakier w innych samochodach ten jest nieprzystosowany do jazdy
tak jak w śkoda yeti - też "skórka" obłazi
rezon - 23-03-2010, 13:21

macior napisał/a:
tak jak w śkoda yeti - też "skórka" obłazi
tak jak we wszystkich innych malowanych ekologicznymi lakierami wodnymi :( .
Anonymous - 23-03-2010, 19:18

redundantor napisał/a:
§ 1 Kodeksu cywilnego


momentami mam wrażenie, że jestem na forum prawnym :D

[ Dodano: 23-03-2010, 19:19 ]
redundantor, kamienie na drodze to wina producenta pojazdu? :mrgreen:
Nie myślałeś o zakupie pancernika itp.?
Ja poszedłem w podobnym kierunku i kupiłem sobie starego rempa - 4 kropki na 200-tu nie sprawia mi jakiejś specjalniej różnicy :wink: a żebyś wiedział jaki mam komfort psychiczny kiedy stawiam samochód na zatłoczonym parkingu :D

redundantor - 23-03-2010, 21:26

Nie kamienie nie są winą producenta, tylko jego winą są dupne lakiery.
Jak samochód niszczeje od normalnego użytkowania to znaczy, ze ma wady fabryczne.
Jeżeli miałbym jeden odprysk to można by przypuszczać, że to moja wina. Ale jeżeli jest tego cała masa i dzieje się to właściwie w każdym samochodzie to znaczy, że coś jest z lakierem.
Jak napisałem powożę się trochę przy okazji przeglądu i może z tego coś wyjdzie.

Warto próbować, bo bez działania nie będzie efektu.

Myślę, że sędziego przekonam.

Trik - 23-03-2010, 21:30

Co niektórych uspokoję, chyba. :) Dzisiaj na trasie 200km, kilkukrotnie Lancer dostał "piaskiem w oczy". Byłem pełen obaw po tych incydentach. Jednak po powrocie do domu na masce, błotnikach czy zderzaku niebyło ani centa/kropki. Wniosek? Jeden. Może te aqarelki na aucie to syf ale po 2 latach jazdy chyba się utwadził albo lepiej przywarł i nie jest już taki syf, tylko jest trochę mniejszy syf, bo szkoda że tak długo trzeba czekać :lol: i przez to wygląda jak syf :twisted: :mrgreen: ale tylko lakier. Auto nadal jest cacy kicia. :rolleyes:
Anonymous - 23-03-2010, 21:38

Trik napisał/a:
to syf

Trik napisał/a:
nie jest już taki syf

Trik napisał/a:
trochę mniejszy syf

Trik napisał/a:
wygląda jak syf

:D

Trik napisał/a:
się utwadził albo lepiej przywarł

albo na syfie już tak tego nie widać :D

Trik - 23-03-2010, 21:52

jaceksu25 napisał/a:
albo na syfie już tak tego nie widać

He he. Nie zdołujesz mnie, ja nawet na cmentarzu widzę same plusy :angel12: :fart:

Anonymous - 23-03-2010, 21:59

Trik napisał/a:
ja nawet na cmentarzu widzę same plusy


nigdy tak na to nie patrzyłem - ale wiesz, że masz rację? :)

a co do lakierów - kilka lat temu kupiłem u naszych zachodnich przyjaciół wspaniałą mitsubishi sigmę ( dosłownie perełka)
Po 100kkm na polskich drogach zmasakrowałem w niej ten piękny pyszczek - wyglądał jak po olbrzymim trądziku. A przecież podbno tamte lakiery były bardziej trwałe - osobiście nie widzę aż tak dużej różnicy ...

[ Dodano: 23-03-2010, 22:02 ]
Trik napisał/a:
Nie zdołujesz mnie


na pocieszenie - widziałeś czym ja jeźdzę :D

krzychu - 23-03-2010, 22:26

redundantor napisał/a:

Jak samochód niszczeje od normalnego użytkowania to znaczy, ze ma wady fabryczne.


To nic nie znaczy. A po drugie wystarczy powiedzieć że to nie wada a cecha tego typów lakierów. Pytanie też co nazywasz "normalnym użytkowaniem" ponieważ jak byś pojeździł 20 tys km w Japonii odprysków być za pewne nie znalazł. Do tego problem właśnie występuje:

redundantor napisał/a:
Ale jeżeli jest tego cała masa i dzieje się to właściwie w każdym samochodzie to znaczy, że coś jest z lakierem.


Więc to nie wada konkretnego egzemplarza dodatkowo przeważa za słowem "cecha" ponieważ inne samochody tego typu (kompakty z ostatnich lat) zachowują się w ten sam sposób.

redundantor napisał/a:

Warto próbować, bo bez działania nie będzie efektu.


Szkoda czasu.

redundantor napisał/a:
Myślę, że sędziego przekonam.


Szansa jak wygrać w totka a jak się przegra to trzeba samemu pokryć koszty sądowe i koszty jakie poniósł ten kogo podasz do sądu ze względu na samą sprawę.

Ze swojej strony dodam że mój Lancer ma jeszcze podobno nie ekologiczny lakier i maska wygląda jak krajobraz księżycowy a reszta auta nie nosi śladów odprysków.... Więc jak by na to nie patrzyć maską jest najbardziej narażona na uszkodzenia mechaniczne.

Trik - 23-03-2010, 22:40

krzychu napisał/a:
Więc jak by na to nie patrzyć maską jest najbardziej narażona na uszkodzenia mechaniczne.
Dodał bym jeszcze, że w ... naszym kochanym kraju i ew w paru innych gdzie mają takie metody odśnieżania i tempo sprzątania ulic jak u nas. Amen. :D
racer1972 - 25-03-2010, 12:41

No tak.Na nasz rynek auta powinny mieć taki gumowany lakier jak w myszkach komputerowych itp. :badgrin:
April77 - 14-04-2010, 21:12

Mam pytanie do osób posiadających listwy progowe (te które są od wersji Intense wzwyż ) - czy też obite są tylne drzwi od kamyczków? czy listwa je wychwytuje?
zzip1 - 14-04-2010, 22:56

racer1972 - gumowany lakier przydałby się ( przynajmniej w moim przypadku ) bardziej na parkingach....Zaparkowałem prawidłowo na 20 min na podziemnym parkingu w jednej z galerii, wracam i co widzę???Jakiś sk.....syn pociągnął kluczykiem ( gwoździem ) od tylnej lampy do przedniej...piękna biała rysa ( na czarnym lakierze wygląda powalająco ).Uszkodzone dwoje drzwi i dwa błotniki....Może i dobrze, że tego nie widziałem, zatłukł bym gada gołymi rękami....
Trik - 14-04-2010, 23:28

April77, Przy standardowej oponie nie powinno być tak kiepsko. Piszę nie powinno z racji tematu w dziale EVO gdzie mimo listew koledzy mają piaskowane tylne błotniki. Ale w EVO X jest szerszy klapek i i większy rozstaw kół, o ile pamiętam po 2 a może nawet 4 cm na stronę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group