Nasze Miśki - tomusn - Colt Z34A allshift - ciąg dalszy
tomusn - 19-03-2019, 13:51
2012 prawie nie ma na rynku, a jeszcze miał być tylko automat, więc wzięliśmy 2011
a z dodatków to jeszcze przepiękna chromowana ramka wkoło grilla
Bizi78 - 19-03-2019, 14:27
Ten przebieg jak na Holandię to trochę mało realny.
Znajomy, który kiedyś ściągał z NL auta twierdzi, że standardowy przebieg to około 40-50kkm/rok.
tomusn - 19-03-2019, 14:51
z drugiej strony - kupiłem bezpośrednio z holenderskiego komisu, a oni nie mają potrzeby cofać przebiegu.
Krzyzak - 19-03-2019, 16:27
kupiłeś auto bez klimatyzacji?
tomusn - 19-03-2019, 16:35
po czym wnosisz?
jacek11 - 19-03-2019, 18:50
A co z czerwonym ?
Marcin-Krak - 19-03-2019, 20:20
Bizi78 napisał/a: | Ten przebieg jak na Holandię to trochę mało realny. |
Może to było auto rezerwowe w rodzinie Tylko, czy wtedy by było takie doposażone?
A ta nawigacja to nie rozprasza Bo tak się wydaje jakby była na siłę umieszczona
tomusn - 19-03-2019, 20:20
Prawie sprzedany
Krzyzak - 20-03-2019, 11:01
tomusn napisał/a: | po czym wnosisz? | bo nie napisałeś
tomusn - 20-03-2019, 12:39
Instyle ma już wszystko
Bizi78 - 20-03-2019, 15:51
Krzyzak napisał/a: | bo nie napisałeś |
I ma nawet śnieżynkę na pokrętle temperatury .
areksz121 - 20-03-2019, 20:29
tomusn napisał/a: | z drugiej strony - kupiłem bezpośrednio z holenderskiego komisu, a oni nie mają potrzeby cofać przebiegu. |
Tutaj akurat nie ma reguły. Można się czasem zdziwić ile naprawdę auto ma nalatane. Znam ludzi co cofają licznik co roku przed przeglądem, tylko tak żeby był rosnący i żeby w rzeczywistości wyglądało, że auto jest coś tam używane. Komisy też potrafią cuda odstawić i robi się to coraz gorsze przy młodych samochodach. Chociaż małe daily pewnie troszkę rzadziej padają ofiarami przekrętów. Jak zaczynałem przygodę z Holandią (w tym roku mija 10lat), to wcześniej jakoś to jeszcze wyglądało. Teraz niestety trzeba mieć szczęście, bo okazji praktycznie nie ma. Przepis i rzekome grube kary wprowadzone za cofanie liczników od 2014 chyba zadziałały w drugą stronę
edit:
Jeśli chodzi o te przebiegi to dla przykładu moja Pani lata Fiestą 1.4 z 2002 (tak, autko akurat bardzo mało wymagające z doświadczenia na warsztacie). Od października do teraz zrobiła może z 2500km tylko praca-dom-zakupy, dziennie około 23km. Resztę wycieczek obsługuje Galant-Tour
tomusn - 05-04-2019, 13:23
pierwsze 1500km, spalanie w podpisie
klimatyzacja sprawna.
tomusn - 14-05-2019, 13:30
Marcin-Krak napisał/a: | A ta nawigacja to nie rozprasza Bo tak się wydaje jakby była na siłę umieszczona | nie, jest ok
teraz szukam więcej zastosowań dla tego urządzenia, w końcu zwanego dumnie MMCS ;D
tomusn - 16-07-2019, 13:31
Lotka w malowaniu,
kolega proponuje zrobienie otworów, i wkręcenie sprężynek - z zestawu do naprawy gwintów (helicoil).
Potem śruby i na klej do szyb.
|
|
|