Nasze Miśki - Sportowa Elegancja
Owczar - 18-04-2014, 10:17
Ale odepnij ją jak będzie problem Bo może problem nawet nie powróci.
Torp12 - 18-04-2014, 10:18
Jeszcze tak przy temacie ale obok.
Po co jest to połączenie między serwem a kolektorem dolotowym? W która stronę i kiedy idzie tam powietrze?
Owczar - 18-04-2014, 10:23
Bez tego serwo nie działa powietrze idzie w stronę niższego ciśnienia, czyli do kolektora. Jest tam nawet zaworek zwrotny.
Torp12 - 18-04-2014, 10:25
Owczar napisał/a: | Bez tego serwo nie działa powietrze idzie w stronę niższego ciśnienia, czyli do kolektora. Jest tam nawet zaworek zwrotny. |
Po resecie auto mi zgasło po mocniejszym przyhamowaniu. Może tutaj jest jaki bubel, czy to raczej niemożliwe?
Owczar - 18-04-2014, 10:30
Myślę, że to zbieg okoliczności.
Torp12 - 18-04-2014, 21:30
Dzisiaj póki co się wszystko uspokoiło także żadnej diagnozy póki co raczej nie będzie :]
Torp12 - 02-05-2014, 21:09
Dzisiaj galant przeszedł "zabiegi rewitalizujace" w dolnośląskim spa Bartka dokładnie co i jak napisze po powrocie z majowki. Powiem tylko ze Bartek spisał się na medal za co jeszcze raz dziekuje
Wszyc - 03-05-2014, 00:16
A co zostało zrobione?
Torp12 - 04-05-2014, 22:22
Wszyc napisał/a: | A co zostało zrobione? |
No patrzcie go jaki niecierpliwy :] Mówiłem że po majówce:P
deejay - 04-05-2014, 22:25
Torp12 napisał/a: | Wszyc napisał/a:
A co zostało zrobione?
No patrzcie go jaki niecierpliwy :] Mówiłem że po majówce:P |
A ja nie jestem zadowolony , bo nie tak miało być....
Torp12 - 04-05-2014, 22:33
No przejdźmy do rzeczy. Bartek się narobił za co jeszcze raz wielkie dzięki.
Co zostało zrobione:
1. Popychacze.
Po demontażu Bartek znalazł coś takiego:
Nie wiem skąd się tam wzięła ta silikonowa "wstążka"... Za mojej kadencji nic przy silniku nie było silikonowane:/
Generalnie wszystkie popychacze były twarde także chyba nie uszkodzone. Tylko jeden miał już dość. Wygląda na to że stukało bo nie było odpowiedniego ciśnienia oleju w magistrali przez ten sylikon. Tak czy owak popychacze wskoczyły nowe.
2. Potem Bartek ruszył z natarciem na zawieszenie, a dokładniej amory z tyłu. Jak sam przyznał łatwo nie było no ale dał rade
Pozostałe części zawiechy przy tych amorach wyglądają jakoś tak biednie
3. Bartek zrobił również pełen przegląd hamulców oraz sprzęgła.
4. I rzecz którą zostałem niezmiernie miło zaskoczony. Mianowicie :
Wyciszenia przednich nadkoli z laguny. Nadkole oczyszczone i zalane woskiem:
I wstawione wyciszenie:
Droga powrotna do warszawy była idealnym miejsce na testy. Jest duuużo lepiej. Nawet Agata przyznała że jest tak jakoś ciszej "no nie słychać nic tam z dołu" Także super patent polecam.
Na więcej niestety ale nie starczyło czasu:) Także zapewne do następnego
Torp12 - 04-05-2014, 22:34
deejay napisał/a: |
A ja nie jestem zadowolony , bo nie tak miało być.... |
Bartek dobrze będzie, nie ma co się poddawać
deejay - 04-05-2014, 22:57
Torp12 napisał/a: | Nawet Agata przyznała że jest tak jakoś ciszej "no nie słychać nic tam z dołu" Także super patent polecam. |
Fajnie że u ciebie sie tez sprawdziło
Fragu - 05-05-2014, 08:55
deejay, gdzie to wygłuszenie zdobyć?
Torp12 - 05-05-2014, 09:20
Fragu na allegro np
|
|
|