To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Moja nowa (już stara) Żona.

Hugo - 29-03-2017, 08:13

Krzyzak, w poniedziałek zdejmowałem z piast przednich 2 oryginalne łożyska z Legnum z 1997 r. Kręciły się cicho i z lekkim oporem, czyli prawidłowo. Jednak oba miały luz gdy nie były skręcone nakrętką przegubu. Z ciekawości włożyłem w nie wielokliny przegubów i dokręciłem nakrętką. Niestety luz był nadal. Przecież takich łożysk nie można zamontować do auta, bo będą stukały na nierównościach i nie ustawisz zbieżności.
WreX - 29-03-2017, 12:14

Jakby te łożyska nie kosztowały po 400zł to bym się nie zastanawiał...
Hugo - 29-03-2017, 13:21

Racja. Cholerne łożyska w Galu. Nie dość, że drogie jak diabli to jeszcze strasznie słabe.
Krzyzak - 29-03-2017, 13:49

Hugo napisał/a:
Niestety luz był nadal.
no to co innego; ja mam na myśli sytuację, gdy łożysko ma luz bez skręcenia - wg Japaneze jest to normalne; po to jest tak dużym momentem skręcane a piasta lekko w łożysku schowana, żeby ten luz skasować
WreX - 29-03-2017, 18:39

Mechanikowi też pokazałem i również powiedział, że nie zakładałby i o ile luz faktycznie byłaby szansa skasować (a i to nie na pewno) to samo łożysko szumi. Coś poza KOYO jest rozsądne do Galanta?
Owczar - 29-03-2017, 19:41

Poza koyo nie ma nic rozsądnego. Jak kupisz samo łożysko bez piasty to cena nie zabija. Według mnie skręcenie nie skasuje tego luzu. Jeśli dobrze kojarzę to luz jest kasowalny przez skrecanie w stozkowych - wtedy dokrecamy odpowiednim momentem i kontrujemy. Tutaj ściskamy wewnętrzną bieżnie i piaste. Więc jeśli luz jest między zewnętrzną a wewnętrzną bieżnia to skręcenie nic nie da.
Hugo - 29-03-2017, 19:47

WreX napisał/a:
Coś poza KOYO jest rozsądne do Galanta?
Chyba nie. Na alle... jeden koleś sprzedawał łożysko przód GMB za 200 zł, można by się skusić. Poza tym możesz poszukać KANACO lub SNR (w ich pudełkach na 99% będzie KOYO tylko, że one kosztują tyle co KOYO w pudełku KOYO).
Ja na lewym przodzie założyłem na próbę w maju ubiegłego roku łożysko firmy STARLINE za 60 zł. Przejechałem na nim max. 3 000 km i myślałem, ze szumi, więc wyjąłem miesiąc temu piastę i okazało się, że łożysko jest bez zarzutu (bez luzu i nie szumi, kręci się z lekkim oporem). Zamontowałem piastę z powrotem. Może zaryzykuj, tylko dobrze oczyśćcie zwrotnicę i posmarujcie smarem w miejscu gdzie wchodzi łożysko (nie wspominając o nasmarowaniu wieloklinu przegubu w piaście). Wtedy wymiana łożyska zajmie 30 minut :wink: Wystarczy odkręcić nakrętkę przegubu, wcisnąć półoś w kierunku skrzyni i nasadką 17 odkręcić 4 śruby łożyska po czym wyjąć piastę. Nie trzeba nawet ruszać zawieszenia, sprawdzone :wink:

Marcino - 29-03-2017, 22:38

Hugo napisał/a:
Ja na lewym przodzie założyłem na próbę w maju ubiegłego roku łożysko firmy STARLINE za 60 zł. Przejechałem na nim max. 3 000 km i myślałem, ze szumi, więc wyjąłem miesiąc temu piastę i okazało się, że łożysko jest bez zarzutu (bez luzu i nie szumi, kręci się z lekkim oporem). Zamontowałem piastę z powrotem.

A jednak..:)
Ja mam to Starline, ale małe koła bo 15"... no i ostratnio się nie kręcą. Ale byłem zadowolony.

MichciuGT - 29-03-2017, 22:51

Łożysko SKF nie jest przypadkiem na tym samym poziomie co KOYO?
Marcino - 29-03-2017, 23:20

MichciuGT napisał/a:
Łożysko SKF nie jest przypadkiem na tym samym poziomie co KOYO?

Ja uważam ze tak

Hugo - 30-03-2017, 07:13

MichciuGT, w pudełku SKF jest łożysko KOYO, a za samo pudełko SKF płacisz kilkadziesiąt pln więcej...
Krzyzak - 30-03-2017, 09:31

Hugo napisał/a:
za samo pudełko SKF płacisz kilkadziesiąt pln więcej
a nawet dużo więcej - jeśli dobrze pamiętam to koyo ok. 240zł a skf 380
deejay - 30-03-2017, 10:54

http://www.rufus.pl/home/...kola-przod.html
MichciuGT - 30-03-2017, 11:19

Hugo napisał/a:
MichciuGT, w pudełku SKF jest łożysko KOYO, a za samo pudełko SKF płacisz kilkadziesiąt pln więcej...

Ehh, myślałem że oni mają tylko swoje produkty :roll:
Krzyzak napisał/a:

a nawet dużo więcej - jeśli dobrze pamiętam to koyo ok. 240zł a skf 380

Nie pomyślałem nawet że jest taka przebitka na cenie po zmianie opakowania :evil:

WreX - 30-03-2017, 12:48

deejay, Krzyzak, Hugo, to jak to w końcu jest, da się wymienić samo łożysko bez piasty? bo już zgłupiałem trochę. Jeżeli tak to biore koyo bez zastanawiania się. Tylko dałbym sobie rękę uciąć że nie dało się samego łożyska wymienić...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group