L200 Ogólne - Miłe zaskoczenie / roczarowania w nowym L200
Jack - 24-02-2009, 13:22
w LC 2H...i w Misiu też 2H..
może to na dotarciu?
namotore - 24-02-2009, 13:27
Ela dobrze pali, jak chcesz mniej to dmuchnij po atmosferze wiecej ale mozesz nie dozyc wiosny
Jack - 24-02-2009, 13:44
namotore napisał/a: | Ela dobrze pali |
Mój Misio niepalący ... ale pijak
Mógłby mieć nieco mniejszy apetyt na napoje...ale za bardzo go lubię żeby mu to wypominać
Brak mi natomiast uchwytów w słupkach...pewnie że nie jest to niezbędne - ale przydatne.
Chyba będę musiał dorobić...jak i parę jeszcze rzeczy
Kibloo - 25-02-2009, 17:27
Jack napisał/a: | uchwytów w słupkach...pewnie że nie jest to niezbędne | bedziesz miał problem coby to zrobić, bo nie ma do czego dokręcić... ale jakby ci sie udało to wklejaj fotki i opis... tylko w dziale technicznym L200
pozdro
Anonymous - 25-02-2009, 17:30
Jack napisał/a: | Mógłby mieć nieco mniejszy apetyt na napoje | puść ręczny jak jedziesz
konri - 06-03-2009, 16:42
Witam wszystkich Mitsumaniaków.
Dziś odebrałem swojego L200 i muszę powiedzieć, że nie byłem przygotowany na taką frajdę jaką daje ten samochód.:) Ogólnie bardzo duży pozytyw dla miska, ale mógłby się lepiej rozpędzać dopiero na dwójce, sporo po 2000 obr zaczyna się dobre przyspieszenie. Ogólnie nie mogę się na nacieszyć pozdro
namotore - 06-03-2009, 17:03
Szczesc Boze! Witaj w gronie szczesliwych posiadaczy Elzbietki!
p.s.Mierzyles juz przechyl?
konri - 06-03-2009, 20:19
nie zauważyłem takowego. Ale przyjrzę się
Anonymous - 06-03-2009, 22:13
za pare dni sie dobrze uleży
Jack - 07-03-2009, 10:22
Muszę zrehabilitować mojego Misia - trasa Wawa - Rzeszów - Wawa, głównie trasa, trochę miasto - średnie spalanie 9,1 (!!!) - ten poziom to już jest ok
Po prostu kierowca i autko musieli się "dotrzeć"
namotore - 07-03-2009, 13:42
predzej krzywa wieza w Pizie sie sama wyprostuje niz Elki zaczna rowne z fabryki wyjezdzac
P.s. w sprawach pijanstwa zapraszam na TEMAT SPALANIA L200 Pozdrawiam
fazacz - 04-08-2009, 12:10
No to może i ja się wypowiem moją eLke uzytkuję od 2007 roku przebieg 130 tys.
problemy były z nią nie małe bo
- przełacznik napedów nie działał jak należy wymieniony na gwarancji
- przy 70 tys. uszczelka pod głowicą.
- przy 90 tys. nie trzymał kompresji.
- wymienione sprzegło chyba przy 60 tysiacach.
naszczescie wymieniony praktycznie cały silnik na gwarancji.
- sprzęgło zbyt słabe.
- brak regulacji ledzwiowej fotela
- skaczący tył.
A po za tym więcej grzechów nie pamietam, autko wygodne duże, bezpieczne, no i można w teren wiechać choć obawiam się o sprzegło. bo czasem jak na reduktorze idzie to je czuć ciekawy czy we wszystkich tak ??
Pozdrawiam
namotore - 04-08-2009, 12:15
ganiales nim czesto poza zabudowanym szybko? w Dojczelandzie mowia ze Ele ganiac ponad 120-130 na trasie = uszczelka pod glowica kaputt.
sprzeglo po wymianie dalej lipa? Jaki koszt?
Brak problemow z tylnym mostem i turbinka? pozdro
fazacz - 04-08-2009, 12:29
hmm z tylnym mostem i turbinką odpukać w nie malowane nic sie nie działo.
co do uszczelki to tak gnało się gnało ... teraz już wolniej.
a koszt sprzegła w ASO nie pamietam musiałbym fakturki odnaleźć co nie będzie łatwe bo gdzieś u księgowej leżą :):)
Aha no i jeszcze zawias zmineniony bo na starym bujało :) w zakretach.. teraz jest Dobinson - i jak narazie dzielnie się spisuje.
alek_koro - 17-10-2009, 22:25
Po pierwszych 4,5kkm wszystko ok. Jedyne wielkie rozczarowanie to radio. Dźwięk tragiczny, więc polubiłem wiadomości i ... książki audio, gdyż słuchanie muzyki jest uciążliwe. Może ktoś podpowie jakie można zainstalować radio, które będzie współpracowało z niebieskim ekranem?
|
|
|