Jackie - 13-11-2008, 20:40 No cóż, nie chcę występować jako adwokat diabła ale ostatnimi czasy faktycznie przybyło nam klientów (i chwała Bogu!) czyli zaczynamy leciutko nieogarniać (po prostu nie jesteśmy jeszcze w pełni przygotowani na tak dużą ilość usług. To się zmienia, zatrudniamy ludzi, szkolimy etc, ale wymaga to czasu) stąd być może przejściowe (bardzo w to wierzę!) kłopoty. Ważne jest, żeby je zgłaszać (wierzcie mi, zza lady nie wszytko widać...) i obserwować. Jestem pewien, że dealerzy wyciągają wnioski z takich uwag (ja tak robię) a przy okazji mają najtańszą (bo nic nie kosztuje  ) i najlepszą opinię o sposobach usprawnienia firmy A lepiej działająca firma to więcej kasy 
Cierpliwości życzę i nie dajcie się odciągnąć od wspaniałych aut przez kilka kłopotów, które z pewnością są do ogarnięcia
Pozdrawiam Hubeeert - 13-11-2008, 21:04 To była reklama
Jackie - 13-11-2008, 21:17
No 
Ale jaka udana
A tak na serio - szkoda rzucać Miśki dla kilku wpadek ASO, teraz już poważnie, bez reklamy. To zajefajne samochody i zrzeszają fajnych ludziów, więc raz jeszcze - nie dajcie się
Pozdrawiam igi - 14-11-2008, 08:11
Jackie to nawet zatrudnił jakiegoś mistrza jakiejś odmiany karate coby klient nie wychodził bez miśka z saloon-u
saphire - 14-11-2008, 09:09 ju-jitsu czy może raczej ju-mitsu 
Anonymous - 14-11-2008, 09:13 Jackie tak 3mać ! Zgadzam sie z tym co napisałeś, z za lady nie zawsze wszystko widać i faktem jest, że to forum to dla ASO bezpłatna forma informacji zwrotnej. A wierzcie mi, że za badania w celu pozyskania informacji zwrotnej, płaci się ogromne pieniądze ... Jackie - 14-11-2008, 10:01
Śmiej się śmiej, Adam jest 3 krotnym mistrzem Polski w Oyama Karate, więc jakby się zdarzył niezadowolony klienta, to wiesz... co tu dużo gadać :Będzie Pan zadowolony !
Zdravim igi - 14-11-2008, 10:25
Mogłeś powiedzieć wcześniej a nie dopiero po tym jak wlazłem do saloonu i zacząłem korzystać z netu bez pytania czy moge 
Jak dobrze że Łuki był 
A żeby nie bylo nie na temat tak do końca to muszę naskarżyć na GRAFIX. Jak byłem ostatnio to dopiero na moje wyraźne żądanie zrobiono mi kawę (niejaki Jacek to zrobił ale z miną taką że mógłby zabić  ). A wcześniej było tak miło i pytali na wejściu czy zrobić. Prośba coby wrócić do tej starej tradycji
Hubeeert - 16-11-2008, 01:59
Gene - 16-11-2008, 15:19 to napewno przez to sombrero mial taka mine i kawy nie chcial dac...
Hubeeert - 16-11-2008, 19:59 Pewnie tak. Wiesz - recesja
Jackie - 16-11-2008, 21:59 A jakie się chłopaki dowcipne zrobili, no. igi, kawę dostałeś, tak? Nie moja wina, że Marysia akurat była poza firmą. Tak w ogóle ciesz się, że bez Castrola dostałeś bo ostatnio leję go wszędzie
Hubeeert, sombrero nie odbiorę inaczej niż osobiście (a się na zieloną wyspę nie wybieram ) więc czekam.
Dobra Panowie - dość OT. Ludziska mają poważniejsze sprawy niż nasze pogaduchy
Pozdrawiam Anonymous - 17-11-2008, 09:50 Jackie, jakiś czas temu obiła się mi o uszy informacja o waszej przeprowadzce w nowe miejsce i jednoczesne otwarcie nowego serwisu. Czy to jest prawdą? Jackie - 17-11-2008, 14:20 jaceksu25, prawda
Więcej szczegółów jak będę znał konkrety
Pozdrawiam igi - 17-11-2008, 14:35
no tak. jak na Łukaszewskich to i tak długo byliście w jednym miejscu
|
||||||||||||||||||||
