To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Tłumik - układ wydechowy - Lancer CYxA

rondzik - 11-02-2019, 16:11

Dziekuje wszystkim za opinie i pomoc. W weekend zalatwilem sprawe chalupniczo: pojechalem do warsztatu "od tlumikow", z dobrymi opiniami na necie; tam panowie fachowcy zespawali tlumik srodkowy z koncowym, wycinajac kawalek z laczeniem, ktory przerdzewial i sie rozszczelnil. Calosc kosztowala mnie 80 pln, czyli zaoszczedzilem przez "niewydanie" 6420pln. Zdaje sobie sprawe ze przy nastepnej wymianie pewnie bede musial znow cos spawac, no ale cos. na razie jezdzi wiec nie narzekam.

pozdrawiam

HUGIO - 11-02-2019, 16:46

rondzik,
Połączenie na sztywno i usunięcie łączenia nie było najlepszym pomysłem :/ Pozbawiłeś się w ten sposób pewnej elastyczności całego układu, oraz zwiększyłeś drgania / pozbawiłeś się elementu, który je zmniejszał. Dodatkowo w razie czego musisz ściągać cały układ z tłumikiem, a nie tylko rozpiąć rury.

rondzik - 11-02-2019, 17:47

Hej, Hugio,

Dzieki, zdaje sobie sprawe, niestety, nie widzialem taniej i szybkiej alternatywy. jesli te rozwiazanie zawiedzie to raczej nie bede w gorszej sytuacji niz przed naprawa - i tak bede musial wymienic calosc, ta jak ASO sugerowalo teraz.

Pozdrawiam

Tomek

HUGIO - 11-02-2019, 18:24

rondzik,
Mi wspawali łączenie, było trochę drożej (120zł robocizna+części). W pierwszym warsztacie, do którego zajechałem też chcieli na sztywno zrobić, dopiero jak się dopomniałem, że chcę żeby było jak teraz, to zaczęli gadać, że oni nie mają części i tak nie robią...
Swoją drogą na pewno masz wszystkie rury w takim stanie, że w razie czego chcesz całość wymieniać? Stronę wcześniej, gdy dałem zdjęcie mojego przypadku też nie wygląda to zbyt wesoło, ale po podniesieniu na podnośniku i przejechaniu druciakiem okazało się, że same rury są zdrowe, tylko miały pełno nalotu i brudu.

mkm - 13-02-2019, 00:18

rondzik, tak to ufać opiniom w necie :roll:
Gotowa kryza/flansza pod średnicę rury to koszt około 20zł za dwie i to mocno naciągając koszty... Dodatkowo 5minut dłuższe spawanie...

rondzik - 13-02-2019, 07:07

mkm napisał/a:
rondzik, tak to ufać opiniom w necie :roll:
Gotowa kryza/flansza pod średnicę rury to koszt około 20zł za dwie i to mocno naciągając koszty... Dodatkowo 5minut dłuższe spawanie...


Ehhh... po tygodniu bez auta bylem po prostu szczesliwy ze mi to ogarneli :)

Reasumujac, rozumiem ze sugerujecie kupic te laczenie (kryza/flansza), rozciac uklad i wspawac laczenie w tlumik srodkowy i koncowy?

Aha, gdzie taki biedny zuczek jak ja znajdzie odpwiednie laczenie?

mkm - 13-02-2019, 19:43

rondzik, dokałdnie odczytałeś sugestię, ale potraktuj ją "przyszłościowo". :wink:
Teraz jak masz wydech szczelny, nic się nie dzieje to ja bym temat odpuścił.
Możesz sobie jedynie pomierzyć średnicę rur i kupić flansze (albo gdzieś u "ślusarza" za grosze, albo drożej na "alle") tak, żeby przy przyszłej robocie nie było wymówki "bo nie było" :wink:

kamilox4 - 19-02-2019, 10:40

Mam problem z osłoną katalizatora, jest całkowicie luźna, niczego się już nie trzyma, można nią kręcić na boki, no i strasznie brzęczy. Ma ktoś pomysł co z tym zrobić?

rondzik - 19-02-2019, 15:05

Hej. To dosc powszechny problem. ja tez go mialem i w warsztacie "fachowiec" po prostu mi ja usunal. troche pozniej, na rocznym przegladzie auta pracownik stacji diagnostyczniej powiedzial ze to nie najlepsze rozwiazanie gdyz katalizator sie mega nagrzewa i sugerowal latem nie parkowac na suchej lace po dluzszej jezdzie :)
kamilox4 - 19-02-2019, 15:14

Są inne możliwości oprócz usunięcia? Da się to jakoś przyspawać? Jak u innych został ten problem rozwiązany?
mkm - 19-02-2019, 17:35

Zależy w jakim stanie jest osłona i czy znajdziesz tłumikarza, któremu będzie się chciało to ratować.
warminc - 28-02-2019, 17:07

Mam Lancera 2012 rok sedan 1.6 benzyna i nie mogę znaleźć do niego tłumika końcowego. Może ktoś miał podobny problem i może się podzielić gdzie taki można zakupić?
Tomek87 - 31-03-2019, 09:42
Temat postu: Rozgrzany tłumik pyka, cyka
Po każdej jeździe nie zależnie czy szybkiej czy normalnej zawsze jak wychodzę z auta to słyszę że tłumik strzela pyka tak jest mocno rozgrzany że nawet zaobserwowałem pod autem na ziemi osad jak z czajnika kamień się uzbierał na wysokosci tłumika czy to normalne że się tak zawsze mocno rozgrzewa . :| Strachu stanac na suchej trawie
pahamakaa - 02-04-2019, 15:14

Normalna sprawa, u mnie też pyka, ten typ tak ma :P
dyploy - 16-04-2019, 12:33

MrWorms napisał/a:
@dyploy pomogła wymiana tego pierścienia?

Kupiłem Lancera 1.5, który tak pierdzi/brzęczy, myślałem, że jest jakaś dziura, ale wybrałem się do fachowca od tłumików i sprawdzając na szybko nic nie znalazł.


Wymieniłem i rewelacja już nic nie pierdzi.... :)

Miałem tylko problem z doborem wielkości pierścienia, według katalogu nie pasuje nie wiedzieć dlaczego.. dopiero po wymiarach dobrałem i okazało się że od opla spasował.

Mimo wszystko polecam satysfakcja 200% :-D

A u pseudo specjalistów byłem i oczywiście wszystko dobrze .. nawet na przeglądzie diagnosta stwierdził że osłony hahaha porażka..



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group