[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Zawieszenie przednie, diagnoza luzów, stukanie w zawi
Tomek - 31-05-2011, 14:38
Krzyzak napisał/a: | ja tez dodam:
- amory skrzypią, bo osłony są sparciałe i dostaje się tam woda, kurz itd. - pryśnięcie na tłoczysko pomaga na chwilę
- wahacz wleczony - skrzypi zazwyczaj na tulei montowanej do nadwozia (nowy wahacz ca 90 zł) |
dwa razy tak
tylko nie chce mi sie rozbierac zawieszenia, zeby te glupie osłony wymienic
no, ale chyba tak trzeba bedzie zrobic
a co do wachacza, to szkoda mi inwestowac 90 zł w wachacz gorszy niz mam teraz, kiedy moj jest dobry, a jedynie skrzyni
Krzyzak - 31-05-2011, 17:38
wymontuj i przesmaruj smarem silikonowym (jest odporny na wodę i nie niszczy gum)
Jarcev - 04-06-2011, 17:47
zagadke mam Panowie na sobote http://www.youtube.com/watch?v=whu2vaOyGqk
co tak wali? brechą szarpana zawiecha i jedyne gdzie da sie ruszyc choć minimalnie to stabilizatorem przy gumie ale trzeba włozyc troche siły i tutaj
Uploaded with ImageShack.us
i od razu zapytam jak sprawdzic te mocowanie amorka??
Hugo - 04-06-2011, 20:22
Jarcev napisał/a: | co tak wali? | Na 99% sworzeń "banana". Jak sprawdzić było pisane nie raz.
arturj123 - 05-06-2011, 16:15
Sworzeń wahacza dolnego, u mnie on zawsze budzi się po zimie, ale jak dostanie nowego smaru, gorącej płukanki wodą, potem suszenie, jest spokój do następnej wiosny:P
Jak już większość mitsumaniaków wie, wadliwe jest zabezpieczenie tego sworznia przez co dostaje się trochę wody, brudu i potem to już wiadomo:)
Hugo - 05-06-2011, 23:22
arturj123 napisał/a: | Sworzeń wahacza dolnego, u mnie on zawsze budzi się po zimie, ale jak dostanie nowego smaru, gorącej płukanki wodą, potem suszenie, jest spokój do następnej wiosny:P
Jak już większość mitsumaniaków wie, wadliwe jest zabezpieczenie tego sworznia przez co dostaje się trochę wody, brudu i potem to już wiadomo:) | Coś mi sie wydaje, że piszesz o sworzniu wahacza dolnego prostego, w którym zsuwały sie wadliwe osłony gumowe sworzni... A ja piszę o sworzniu "banana", czyli wahacza dolnego giętego.
Jarcev - 06-06-2011, 10:30
te banany sie regeneruje czy kupuje całe ?? w sobote go wypne ze zwrotnicy i zobacze ale to pewnie on sobie tak postukuje
Hugo - 06-06-2011, 12:07
Jarcev napisał/a: | te banany sie regeneruje czy kupuje całe ?? | I jedno i drugie. Można zregenerować sworzeń i wymienić tuleję lub kupić cały nowy wahacz.
Jarcev - 06-06-2011, 12:49
Zna ktos koszt tej regeneracji?:D bo po tym jak czytam jak wytrzymują nowe po pare tysi to nie wiem czy nie regenerowac
andi18 - 06-06-2011, 13:36
Tuleję dostaniesz yamato za 50 kilka zł (z tym że sprawdź bo być może jest jeszcze dobra, bo zazwyczaj wytrzymuje ze 2,3 wymiany sworznia),
regeneracja sworznia razem z wymianą tuleji u mnie w Lublinie 100 zł, także za 150 zł masz wahacz który na bank wytrzyma dłużej niż tania nówka z Tajwanu lub Chin, no chyba że kupisz nowy taki za kilkaset zł
Jarcev - 07-06-2011, 10:56
znalazłem jakąs firme zajmująca sie regeneracją w katowicach, a powiedzcie mi ja pewnie mam sciągnąć tego banana , wiec jak go sciągne i bede miał zawieść ten wahacz to auto na klocki?
Tomek - 07-06-2011, 11:40
Jarcev napisał/a: | to auto na klocki? |
na klocki, chyba, że masz jakieś stare/zapasowe wachacze na podmianke
Jarcev - 07-06-2011, 12:03
no czyms go podepre ,mam nadzieje ze szybko krótko to bedą robić
TRAWOR76 - 14-06-2011, 00:02
Dodam moją historię sworznia - przestrogę,sworznia który u mechanika nie wzbudził żadnych podejrzeń ,nawet na szarpakach ...w efekcie miałem jechać na kolejna wizytę do mechanika gdyz skrzypienie przy skrętach ,kreceniu kierownicą się odnowiło....nie zdążyłem , przy wjeździe na plac podbiło koło i sworzeń się rozpiął...w efekcie koło na błotniku ...myślałem że w coś przywaliłem...takie wrazenie a hamowanie tylko bardziej uszkodziło blotnik:-/
-
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
a oto przyczyna;
Uploaded with ImageShack.us
także skrzypienie nawet jeśli zanika i nie słychać go dłuzszy czas a potem znowu sie pojawia-natychmiast do warsztatu ! Ja miałem fart że nie było to w czasie jazdy ...potem wymiana manszet ,ponieważ obie sie uszkodziły ,gdyz rozpieła sie półos ,uszkodzony błotnik ,problem z odholowaniem auta,regeneracja sworznia ,ale już tego nie regenerowałem ,miałem używkę z Gala E5 i oddałem do warsztatu który polecam w Warszawie:
http://www.zumi.pl/85521,...zawa,firma.html
Teraz przeglad reszty i zbieżność.
Blotnika szukam kod A71b
Hugo - 14-06-2011, 10:14
Jezu, to straszne. Dobrze, że zamówiłem nowe wahacze. Wczoraj dotarły. Oryginały Mitsu. Na jutro biorę urlop i wymieniam, bo sie przeraziłem nieco. U mnie oczywiscie też skrzypi przy kręceniu kierownicą.
|
|
|