To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
Nasze Miśki - Galicjusz V6 i 163 kucyki
sveno - 21-08-2011, 12:52
czyli to takie proste? Wystarczy kupić zaciski od SE no i oczywiście tarcze i klocki? Wszystko jest P&P? Żadnych jarzm, zwrotnic itp? Czy to zależy od rocznika dawcy i biorcy? Bo z tego co widzę mam ten sam rocznik co Ty Mare, jeżeli tak, to kiedy u mnie skończą się tarcze to robię upgrade :)
robertdg - 21-08-2011, 13:25
sveno napisał/a:
czyli to takie proste? Wystarczy kupić zaciski od SE no i oczywiście tarcze i klocki?
Powiedzmy, że średnio na jeża, ostatnio z brodzkym robiliśmy taki SWAP, ale on miał zestaw od Sigmy F16, trzeba było wymieniać także przewody hamulcowe ze względu na inne końce, potem dorabiać mocowanie przewodu, co by nie dyndał luźno koło koła no i nie ocierał się o felge przy maks skrętach, zatem jeżeli będzie to ori zestaw EA SportEdition 98r, to kwestia ich założenia do jarzm, wymiany tarcz/klocków no i odpowietrzenie układu, aha felgi min 15 cali :P
Mare - 21-08-2011, 13:37
sveno, Generalnie jest to bardzo prosta sprawa po spełnieniu jednego konkretnego warunku. Musisz znaleźć dawcę, który posiada zaciski dwu tłoczkowe, ale z rozstawem śrub ~140mm, oczywiście z EA. Te moje były chyba z rocznika '98 albo '99. Z tego co Tomkowi rozbili. Gdzieś na forum jest dokładna rozpiska jakie rodzaje zacisków były stosowane ogólnie. Auta przed liftem mają właśnie taki rozstaw na zwrotnicy. Jak już takie zaciski znajdziesz, to wystarczy tylko je założyć i odpowietrzyć. I jazda.

No oczywiście wtedy nowe tarcze 276mm i klocki 149.9mm :)

robertdg, gdzie taki kluczyk mogę dostać? ma jakiś szczególną konstrukcję?
I przy okazji. Cała historia z "przestrzelonym" zakupem nie miała by miejsca gdybym na samym początku zmierzył czy pasują ;p Ale nie spodziewałem się, bo wszyscy mówili, że zwrotnice to na bank potrzebne ;p

P.S: Gdzieś czytałem, że te właśnie zaciski z rozstawem 140mm są najdroższe, bo jest ich mało. Ale myślę, że da się znaleźć :)
fj_mike - 21-08-2011, 13:44
Mare, dostaniesz w każdym sklepie z narzędziami

Jeden leży u mnie w domu, gdybyś dzisiaj nagle potrzebował :P
sveno - 21-08-2011, 13:44
robertdg napisał/a:
aha felgi min 15 cali :P
mniejsze to wg mnie w Galancie porażka, zresztą 15'' też nie wyglądają rewelacyjnie, optimum to 16'' na zime i 17'' na lato, bo 18'' to już przesada na polskie drogi, co innego jakbym na stałe mieszkał w Szwajcarii, gdzie nawet polne drogi są wyasfaltowane i równe jak stół bilardowy, tu bym na lato zapodał 19'' a na zimę 17'' :)
dzieki wielkie za rozjaśnienie sytuacji.
Mare opisz jak wrażenia po swapie i nie chodzi mi tu o te wizualne bo jak jest to każdy widzi :) hamowanie poprawiło się? Tarcze dotarte, nie biją?
Mare - 21-08-2011, 14:07
Wrażenia hmmmm...

Tarcze jeszcze niedotarte, więc póki co nie cisnę zbytnio. Ale powiem, że bardziej niż na większej skuteczności, zależy mi na wytrzymałości.

Póki co nie miałem żadnego hamowania awaryjnego (dzięki bogu) ale wydaje mi się, że jakaś tam różnica w hamowaniu jest, ale równie dobrze może być efekt placebo. Zastanawiam się jeszcze, czy jednak nie dać "nowych" klocków bo wydaje mi się, żę w tych które dostałem od tomka, tarcza nie ściera się równo, tylko zostaje jaśniejsza na samym środku.

Można to tu zaobserwować:
sveno - 21-08-2011, 14:10
Mare napisał/a:
Tarcze jeszcze niedotarte
Mare napisał/a:
"nowych" klocków bo wydaje mi się, żę w tych które dostałem od tomka
czekaj czekaj, to Ty założyłeś nową (taką ze sklepu) tarcze i stare używane klocki?
Mare - 21-08-2011, 14:13
Nie. Tarcza używana - przetoczona, bo zardzewiała i nie nadawała się do użytku ;p
sveno - 21-08-2011, 14:22
Mare napisał/a:
tarcza nie ściera się równo, tylko zostaje jaśniejsza na samym środku.

Mare napisał/a:
Tarcza używana - przetoczona
czyli teraz masz równe tarcze i nierówne klocki które dotarły się z tarczą jak była nierówna, więc nie zdziw się jak przypadkiem tarcza dotrze się do klocków :) zakładaj nowe klocki czym prędzej, bo przetoczenie tarcz pójdzie na marne
Mare - 21-08-2011, 14:40
No właśnie tak dzisiaj stwierdziłem, jeździłem na nich 3 dni więc jeszcze dramatu nie ma ;p
Owczar - 21-08-2011, 16:20
Bez obaw, tarcza nie dotrze się do klocka. Po kilkuset km klocki będa brały całą powierzchnią. W tym czasie tarcza na pewno się nie zetrze.
Mare - 21-08-2011, 16:34
Więc sugerujesz, że powinienem zostawić te klocki, które mam teraz na aucie?
sveno - 21-08-2011, 16:38
Owczar napisał/a:
Po kilkuset km klocki będa brały całą powierzchnią
ale do tego czasu nie życzę mu awaryjnego hamowania, może być nie wesoło, i nie do końca prawdą jest, że:
Owczar napisał/a:
tarcza nie dotrze się do klocka
tarcza to też element cierny, który się zużywa, może nie tak szybko jak klocek, bo takie jest założenie, że ma być trwalsza niż on, ale się ściera!!!!
Owczar - 21-08-2011, 17:13
Tak, ale tarcza ściera około 10 razy wolniej niż klocek :) Gdy zakładasz nowe klocki to też nie są idealnie dopasowane do tarczy, która siłą rzeczy nie ściera się idealnie równo.
Owczar - 21-08-2011, 17:13
Mare, a jaką powierzchnią biorą klocki w chwili obecnej?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group