luckyluck - 19-04-2011, 20:24 Normalna sprawa, najpierw się ociągają z robotą a potem szybko, szybko i taki efekt. Choć u Mkm ta teoria raczej nie ma zastosowania, bo Fuksa doglądał często. mkm - 19-04-2011, 22:02 luckyluck,może zbyt często 
To samo pomyślałem 
Sęk w tym, że wybiło tam gdzie nie ma szpachli. 
Podejrzewam (ale mogę błądzić), że ten czarny kolor, który zaznaczyłem potraktowali jako podkład, który w identycznym kolorze był na błotnikach. Tymczasem, klapa nie jest z tego samochodu. Jakby cała była wyszpachlowana myślę, że to by nie wyszło, a tak musiało się coś pogryźć i coś było "ratowane"... Nie wiem 
Na razie jestem spokojniejszy, bo takie kwiatki wyszły tylko na klapie. luckyluck - 19-04-2011, 22:59
Właśnie tego nie chciałem pisać. 
rosomak1983 - 19-04-2011, 23:33 szczerze to myslałem ze sie czepiasz i wyolbrzymiasz
Ale rzeczywiscie sknocone... Cisnij ich niech poprawiaja! mkm - 20-04-2011, 21:33 Będzie przydługo, ale dzisiaj 10 godzin spędzonych przy Fuksie 
Kolejny przegląd miał być po 70tyś. Przeciągnięty o 3tyś i… dwa lata.
 
Chciałem przeciągnąć jeszcze dłużej i polecieć hurtem już wszystko, ale jednak podzieliłem na raty. Płyny i filtry mam już z głowy. 
Hamulce widać, że stały dęba – rozruszane „w drodze”. 
Tarcze przygrzane, klocki zeszklone: 
Tył podejrzewam, że walczył dłużej. Zwłaszcza jedno koło… „Było wleczone” jak mawiał pewien aktor w pewnej komedii 
Tak wygląda bieżnik opony opisanej HL, co tłumaczę jako hinten links czyli lewy tył. Teraz była na przodzie… Piękny gruby trochę sparciały bieżnik, 
A w jednym miejscu elegancko „wleczone”.
Z doświadczenia mogę napisać, że był ciągnięty na zablokowanym kole dłuższą chwilę... Ogólnie patrząc na opony było i palenie gumy i dużo ręcznego – nie ma to jak dobre przykatowanie przed sprzedażą…
Wymontowany filtr oleju i miła niespodzianka 
Pasek rozrządu, 
Nie był to oryginał (chyba, że na pierwszy montaż szły niemieckie paski). Dla świętego spokoju wymieniony – też na niemiecki.
Filtr powietrza. 
Miał chyba wszystko – od zaschniętej pleśni, przez owady, liście i inne śmieci. W obudowie filtra i dolotach pozostałości po dzikich lokatorach. Płyn hamulcowy jak pisałem wcześniej galaretowaty. Przelany i odpowietrzony – hamulec się poprawił, ale do granatowego mu jeszcze daleko.
Jak już byliśmy przy grodzi to wymieniliśmy płyn w sprzęgle. Chyba był od nowości, a jak nie to przynajmniej przez ostatnie 10lat 
Olej w skrzyni też zmieniony. Płyn we wspomaganiu wymieniony i przelany, filterki poczyszczone. 
Świece mimo, że ładne już mają dość. Niestety nowe będą dopiero w piątek. 
Płyn wymieniony także. Zbiorniczek wyrównawczy wymontowany i wymyty, układ przepłukany. Płyn kupiłem taki – wyboru zbyt dużego nie było…
Nie wiem co to? 
Filtra paliwa na razie nie ruszam. Zacząłem też czyścić silnik. 
Szmatka nafta i za kilka sesji powinien być czysty. 
Coś musze przyczarowac z przednim zderzakiem... Tak wygląda z obu stron
Z tego wszystkiego nie zdążyłem zmienić kół… jutro powinny być pierwsze zdjęcia „prawie” końcowego wyglądu „Fuksa GTI look"
rosomak1983 - 20-04-2011, 22:06 mkm, zakładaj przednie z GTi albo dwutłoczkowe wg pomysłu Czarnucha. Mithrill - 21-04-2011, 00:36 Taki dość był zaniedbany... Widać, że ostro go cisnęli poprzedni właściciele. No ale trafił w dobre ręce! Ten filtr oleju to pewnie od nowości siedział, co? Jak ostatnio u mnie rzuciłem okiem na filtr powietrza, to było to samo. Do mojego też nikt nie zaglądał przez długie, długie lata. Gratuluję cierpliwości do czyszczenia silnika. Mnie by krew zalała (albo ta nafta). 
rosomak1983 - 21-04-2011, 09:47
nie no bez jaj napewno nie od nowosci...
czy ja wiem stan autka poza blacha był i jest naprawde wyczesany... mkm - 21-04-2011, 20:08
Dokładnie od 25.11.2009
Dzięki. Jeszcze sporo zabiegów przed nim, ale może uda się zbliżyć do odrealnionego ideału
 
kartomaniak gti - 21-04-2011, 20:33 pakujesz w niego 4g93 czy jak Kleju - 21-04-2011, 21:00
Coś mi się wydaje, że szkoda mu będzie "psuć" takiego czerwonego rodzyna
stary alfer - 21-04-2011, 21:09
Trzeba by zmienić tytuł tematu
londolut - 22-04-2011, 02:50 Coś ty nakminił ze zderzakiem Maciek? mkm - 22-04-2011, 10:58 londolut, jeszcze nic .
Nie chce mi się czepiać tego przodu, bo skończy się na malowaniu tego co jeszcze nie było u nas malowane.
W lecie będzie robiona gruntowna konserwacja, więc może wtedy. Przód trochę na dniach zepsuję, bo halogeny wymagają pilnego ratowania. Silnik zostaje 4G92. Z CA5A będzie jeszcze tylko środek. Teraz same fotele - przy konserwacji reszta. mkm - 23-04-2011, 00:12 Swiece - zmienione. Pierwsze dokładne mycie - zaliczone. Pierwsza sesja Fuksa - zrobiona
   
   
|
||||||||||||||||||||||
