To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Stuki z okolic silnika, klekotanie, buczenie, huczenie ?

tyku - 15-05-2016, 15:30

piotrellii1, I co dalej :?: Kupujesz filtr, czy zastosujesz metodę z filtrem paliwa :?:
piotrellii1 - 15-05-2016, 15:43

Jeszcze nie wiem. Metoda filtra paliwa wydaje się niby lepszym rozwiązaniem choć bardziej mi odpowiada brak kosiarki zupełnie :D ...a Ty co byś proponował?
vonmat - 15-05-2016, 15:51

Osobiście polecam zaślepić i zapomnieć, bo z doświadczenia wiem, że evap canister lubi się rozszczelniać, a stąd prosta droga do zassania syfu do silnika.
piotrellii1 - 15-05-2016, 15:57

vonmat Dzięki .. tam napisałem wiadomość do Ciebie. :) Na zdrowie naszych miśków

[ Dodano: 15-05-2016, 16:14 ]
Może ten zawór można jakoś odłączyć :?:

vonmat - 15-05-2016, 16:25

piotrellii1 napisał/a:
Może ten zawór można jakoś odłączyć
samo odłączenie poskutkuje wywaleniem check engine
piotrellii1 - 15-05-2016, 16:33

A przy zamknięciu nie zauważyłeś żadnych innych usterek...bo w sumie na siłę blokujemy "odkurzacz" :?:
vonmat - 15-05-2016, 16:44

Podciśnienie bierze się z kolektora ssącego, tak więc nic nie ma prawa się zepsuć - z zasady działania silnika o zapłonie iskrowym.
tutoslaw - 16-05-2016, 12:01

Panowie czy to samo ma zastosowanie do silnika 1.5 ? Mam chyba takie same stuki, zwłaszcza na zimnym silniku.

pzdr.

vonmat - 16-05-2016, 12:12

tutoslaw, raczej nie, elektrozawór EVAP uaktywnia się dopiero na rozgrzanym silniku
deexteer - 02-06-2016, 10:50

Ralfpi,

Mam problem z którym się już spotkałeś z tego co widzę. W tym wątku opisujesz dokładnie to co u siebie w lancerku zaobserwowałem.

Udało Ci się zdiagnozować źródło tego terkotania na zimnym silniku? u mnie to bardzo podobnie brzmi: https://www.youtube.com/watch?v=ha0OoRUhwTs

Serwis mitsumaniaków na Bródnie od 3 tygodni diagnozuje i wymienia losowe części i nadal nie znaleźli przyczyny.
Luzy zaworowe w normie, rozrząd cały, kompresja pomierzona, ciśnienie oleju książkowe (leję Millersa 5w30 C3). Jedyne co stwierdzili to nagar na denkach tłoków i potraktowali to chemią. Podobno przycichło, ale nie zniknęło po tej operacji.

Dodam że mam LPG od 10kkm, ale wątpię żeby to tak szybko wyrządziło krzywdę silnikowi.
Auto ma 105kkm przebiegu.

Może to być ten zaworek EVAP?

Pozdrawiam

RalfPi - 02-06-2016, 17:30

Dokładnie ten dźwięk - miałem go tylko na zimnym silniku.. przez pierwsze kilka sekund (w temp. otocznia od -30 do 2 stopni Celsjusza.

Może to zawory się tłuką o gniazdo - ale słyszałam, że powinny klepać na gorącym, a nie na zimnym. Mechanikiem nie jestem.
Ze wzrostem temperatury temat ustał.

Sico2 - 05-06-2016, 11:10
Temat postu: Silnik do remontu-Lancer z 2014r
Witam,

Chciałem się podzielić z wami moja historią o Lancerku sedan 1,6 invite, którego kupiłem w salonie w 2014 we Wrocławiu. Po roku jeżdżenia przy ok 18 000km zaczęły dochodzić mnie dziwne dźwięki klekotu z silnika na pół gazie, a dokładnie miedzy 2000 a 2200rpm. Czyli 5ty bieg, 80-90km/h po prostej i nagle zaczynasz słyszeć jak silnik zaczyna klekotać, cichy metaliczny drobny dźwięk, jakby co najmniej zaczęły się luzować zawory czy coś podobnego. Podobny dźwięk występował na 4ty czy 3cim biegu, szczególnie podczas zmiany biegów, przy wysprzęglaniu. Wystarczyło docisnąć gazu lub zmniejszyć/zwiększyć obroty i dźwięk znikał. Niestety nie ustawał i w lato robi się głośniejszy, szczególnie w upały po 30 stopni.

Pojechałem do salonu raz, zignorowali mnie, drugi, stwierdzili ze to normalne i mam jeździć dalej, auto mam na gwarancji. Nadeszła zima, stukot/klekot trochę ustał, ale nadeszła wiosna 2016, drugi rok i zaczęło mnie to wkurzać i bałem się że po gwarancji auto po prostu mi się rozsypie.

Po trzeciej wizycie w salonie, serwisanci wyraźnie odczuwali rozdrażnienie ze im "zawracam tyłki" i dalej nie chcieli nic w tej kwestii wskórać. Po kilku dniach naradzania się, oddzwonili do mnie, stwierdzając, ze sprawdza dla mnie luz zaworowy ale odpłatnie, jeżeli okaże się, ze wartości były w porządku??! A koszt samych uszczelek to 300-400zl. Wiec koszta niemałe. Podziękowałem panom i powiedziałem, że nie chce mieć z nimi nic wspólnego i poszukam sobie innego salonu, choćbym miał jechać do innego województwa.

W końcu zasięgnąłem opinii w innym salonie nieopodal tłumacząc całą historie i chamskie podejście do klienta w poprzednich wizytach. Na szczęście trafiłem na bardzo fajna załogę i chłopaki, zawinęli rękawy i wzięli się do roboty. Pojeździli ze mną, posłuchali i szybko zareagowali.

Zadzwonili do centrali w Warszawie pytając się, czy regulacja zaworowa jest odpłatna. Usłyszeli że oczywiście tak. Ale zdradzili mały sekret że ja mam większe szanse z centralą ugrać cokolwiek niż oni jako autoryzowany salon. Ot taka dziwna polityka panuje w salonach.

Po skardze na poprzedni salon i wytłumaczenie całej historii w obszernym liście, centrala w końcu uznała gwarancje i zaczęto pomiary. Okazało się, ze luzy są minimalne, wiec to nie one są przyczyna. Wiec w takim razie co stuka. (Zacząłem się obawiać, że przyślą mi zaraz rachunek a klekot jak miałem tak będę miał. Już patrzałem na potencjalnych prawników, którym był przekazał tę sprawę a nawet pismo do Japonii :x )

Wzięto Lancera na stół operacyjny, podłączono z 10 elektrod i się zaczęło... Długo grzebali, testowali, kręcili, aż usłyszałem z wstępnych ustaleń ze mam problem w silniku z nagarami olejowymi na cylindrach i kompresje paliwa na poziomie 78-80%. Norma w prawidłowo jeżdżącym silniku to ponoć 99.9-100%. Nie wiadomo co jest przyczyną i że teraz centrala wzięła się do roboty jako że usterka jest bardzo poważna. Owy klekot to dźwięk cylindrów.

Plan wygląda następująco-na wstępie silnik zostanie rozebrany praktycznie do cna, aby wyczyścić i sprawdzić stan głowicy i cylindrów. Jeżeli się okażę że to tylko kwestia czyszczenia, problem na tym etapie powinien zostać wyeliminowany. ALE, jeżeli okaże się, że na silniku są jakieś ubytki, czy wyżerki, w opcje wchodzi nawet wymiana CAŁEGO silnika. Jako że auto jest na gwarancji, ta druga opcja nawet mnie zadowala, szczególnie, że zrobiłem 37 000km i po wymianie może to oznaczać praktycznie przebieg 0km.

Cała ta sytuacja mnie trochę przeraziła jak auto wychodzące spod japońskich kluczy i po tak małym przebiegu może mieć takie usterki. Jednocześnie cieszy, że mam auto zastępcze i mnie to w małym stopniu ogranicza, wszystko będąc pokryte przez gwaranta.

Za dwa dni mam mieć telefon od salonu z informacjami jak wygląda sprawa, jako że Warszawa instruuje ich w każdej kwestii teraz co i jak mają rozkręcić. No i że przed upływem tygodnia na pewno autka nie zobaczę. Wszystko będzie zależało co się okaże po rozkręceniu silnika.

Będę pisał na bieżąco w przypadku jakichkolwiek nowych informacji.

multikos - 05-06-2016, 17:32

@Sico2
Po zakończeniu całej sprawy napisz proszę, które to ASO są opisane w Twojej historii. Zapewne to cenna informacja dla wielu...

Sico2 - 05-06-2016, 21:56

Te niezbyt miłe to Germaz a te porządne to ASV Lider we Wrocławiu.

PS-od dwóch dni jeżdżę zastępczym, identycznym Lancerem jak mój, tyle że w hatchbaku. Nawet rocznikowo ten sam, 27tyś km najechane. Klekot cylindrów także dochodzi i z tego pojazdu, choć w mniejszym stopniu jak u mnie. Nawet gdyby wymieniono mi silnik, istnieje duże prawdopodobieństwo, że za 2 lata, po upływie już gwarancji problem zostanie, jako że wygląda mi to na wade silnika ogólnie rzecz biorąc już od projektu... :|

slim21 - 08-06-2016, 13:39

Witajcie. Od pewnego czasu z silnika bądź okolic dochodzi bardzo dziwny dźwięk jakby stukanie blachy o blachę. Problem ten występuje na rozgrzanym silniku i tylko na postoju na światłach lub parkowania. Mam Lancera cvt. Sprawdzone wszystkie elementy przy kolektorze wydechowy. Jest ok. Dołączam filmik dla lepszego zobrazowania. Dźwięk występuje od początku gdzie przy 0:10 zanika na 2-3 sek. I pojawia się znowu https://youtu.be/nNsTnH-YOtc


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group