[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Instalacja gazowa - LPG - Lancer CYxA
Grzeniu92 - 04-11-2018, 11:30
Dzisiaj miałem do zrobienia 200km. Podczas podróży odkryłem "genialny" patent "specjalistów" i możliwą generacje błędu CHECK ENGINE, otóż podczas hamowania silnikiem lub jechaniu z górki jeśli około przez 5 sekund spalanie chwilowe wynosi 0l/100km wyłącza się elektrozawór w baku, a jak dodaje gaz to dopiero gdzieś po około 3 sekundach się załącza, w tym samym momencie zaświeca się czerwona dioda, że gaz wyłączony i po około 3 sekundach zielona że się załączyło. co za głupota, miałem dwa auta na LPG i pierwsze widzę taką głupotę. Przez te 3 sekundy jedę no właśnie nie wiem na czym i to może generuje awarie check engine. To jeszcze nic, miałem gdzieś tak z 1/3 baku pod górkę i go "deptam" 7k obrotów, nagle pikanie, że gaz nie nadąża do silnika (lub bak pusty), norma, ale patrze na zegarek (do końca nie wiem czy jest to ze sobą powiązane, ale tylko to wtedy się tam działo) i z 10:20 zrobiło się 3:22 (myślę ku&na przeniosło mnie w czasie czy co się stało, gdzieś mi 5 godzin z życia uciekło, ale patrze na komórkę i 10:22), musiałem ustawiać od początku, dam znać czy przy rezerwie będzie znowu to samo.
Jutro jadę do serwisu powiem czy coś zdiagnozowali.
U was też tak jest że się wyłącza zbiornik przy spalaniu 0l?
Bizi78 - 04-11-2018, 11:39
Grzeniu92 napisał/a: | miałem gdzieś tak z 1/3 baku pod górkę i go "deptam" 7k obrotów, nagle pikanie, że gaz nie nadąża do silnika (lub bak pusty) |
Możliwości są dwie, źle zamontowana butla .
https://lpgmasters.pl/butla-do-jazdy-na-wstecznym/
Albo instalacja ustawiona tak, że powyżej iluś tam tysi obrotów przełącza automatycznie na Pb .
jacek63 - 04-11-2018, 12:01
Pewnie nie podłączony przewód obrotów.
Obroty brane z wtryskiwaczy benzynowych, przy hamowaniu silnikiem wtryski benzynowe zanikają -> komputer lpg nie zna obrotów silnika i się wyłącza. Gaz ma wpisane opóźnienie załączania, stąd po przejściu z hamowania silnikiem do jazdy przez pewien czas jedziesz na benzynie.
Do tego wszystkiego check engine, warsztat chyba nie do końca wie co robi.
Lepiej pozbądź się tej instalacji zanim będzie trzeba wymieniać głowicę.
Edit: Czy 1.8 nie ma przypadkiem odcinki ustawionej na 6600? Nie wiem czy rozkręciłeś silnik do 7000, ale przy źle ustawionej instalacji zdecydowanie odradzam takie zabawy.
Puki nie doprowadzisz sytuacji do porządku polecam jazdę emerycką.
Dodam też ze chwilowe przełączenie na benzynę, np. na czas wyprzedzania wcale nie pomaga.
Komputer silnika dobiera korekty na podstawie normalnej jazdy (skopanego LPG), po czym stosuje błędne korekty do prawidłowo działającej benzyny (przy pałowaniu).
plecho1 - 04-11-2018, 12:18
Jest pewnie tak jak napisali Bizi78 i jacek63, gazownicy najczęściej dla własnej wygody tak montują zbiorniki aby było im łatwiej podpiąć przewody. Obrócić go teraz do właściwej pozycji nie jest tak prosto bo będzie to wymagało wywiercenia nowych otworów pod śruby więc i zaślepienia i zakonserwowania starych. Jeśli masz przewody miedziane to ich rozprostowanie i ponowne ułożenie jest trochę ryzykowne bo mogą pęknąć lub się załamać. Chyba najlepszym wyjściem jest wyjęcie wielozaworu i przedłużenie rurki zasysającej gaz tak aby sięgała na drugą stronę zbiornika.
Sygnał obrotów czytany z wtryskiwaczy to kolejna wygoda dla montażysty bo nie musi podpinać dodatkowego przewodu ale wtedy może się dziać co jest u Ciebie ale musi tak być bo to wynika z przepisów bezpieczeństwa że kilka sekund (jak najszybciej) po zgaszeniu auta gaz musi zostać odcięty.
Grzeniu92 - 04-11-2018, 13:17
jacek63 co mam powiedzieć im odnośnie tych wtrysków (ogólnie są obroty jałowe te 700 cały czas), żeby zamontowali coś dodatkowo czy co?
W takim razie mocno nie pozdrawiam i nie polecam "specialistów" z http://www.acsystem.eu/ a/c system lubin
Zapytam się czy zwrot pieniędzy wchodzi w grę (czy w ogóle da się jeździć bez LPG na benzynie jak wszystko rozłączą? czy nie będzie żadnego lewego powietrza?)lub czy mi to zainstalują poprawnie.
Znacie jakiegoś specjalistę na na Dolnymśląsku?
CI "specjaliści" są polecani na stronie BRC http://lpg-brc.pl/index.p...e=dolnoslaskie1
Jeszcze zegarek zaczął się sam resetować na jakąś dziwną godzinę 5,5h do przodu.
Bizi78 - 04-11-2018, 13:38
Grzeniu92 napisał/a: | Znacie jakiegoś specjalistę na na Dolnymśląsku? |
W dziale regionalnym masz temat Lpg może tam poszukaj lub zapytaj.
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=13690&start=0
Ewentualnie na lpg-forum jest chyba wykaz polecanych gaziarzy.
Grzeniu92 - 04-11-2018, 14:10
a tu coś podobne z check engine
https://forumprawne.org/prawa-konsumenta/116428-le-niedbale-zalozona-instalacja-lpg.html
jacek63 - 04-11-2018, 19:38
Grzeniu92, butla chyba jest źle zamontowana, ale lepiej niech ktoś z forum jeszcze potwierdzi. Ja mam odwrotnie.
Co bo brakującego przewodu - jest to sygnał obrotów. Wydaje mi się, że powinien zostać podłączony do cewki zapłonowej a nie zostało to zrobione. Nie stroiłem jeszcze BRC i nie wiem czy jest konieczny. Ale skoro auto po hamowaniu silnikiem wchodzi na benzyne to coś jest do poprawy. Tak być nie powinno.
Dotryski benzyny - moim zdaniem niepotrzebne i poprosiłbym o wyłączenie. Jeśli założyli za słaby reduktor to może brakować gazu przy dużych obciązeniach. Wtedy dotrysk benzyny "maskuje" problem. Może też być druga opcja - za pół roku przyjedziesz z pretensjami że auto siadło i usłyszysz "panie, nawet dotrysk benzyny był i nie pomogło, takie miękkie te głowice robią, zrobiliśmy co się dało, nie pomożemy"
Co do sprawdzenia poprawności zestrojenia - kup elm327 na bluetooth lub wifi, pobierz aplikację torque i podejrzyj parametry ltft i stft. Ważna jest ich suma. Na obrotach jałowych porównaj gaz i benzynę, różnica sumy korekt nie powinna być większa niż 10%. Im mniej tym lepiej.
Skoro świeci się check różnica będzie pewnie 20% albo więcej. Analogiczne porównanie możesz zrobić podczas jazdy utrzymując stałe obciązenie silnika. Jest to nieco trudniejsze ale do zrobienia. Korekty powinny pokrywać się w całym zakresie pracy silnika.
Żeby nie było zbyt łatwo, porównanie korekt ma sens tylko wtedy gdy silnik pracuje w zamkniętej pętli sprzężenia zwrotnego - fuel system status jak na obrazku. W innych stanach nie ma to sensu.
Czy podczas strojenia/poprawek samochód wykonał jazdę testową (domyślam się, że nie używają hamowni)? Jeśli zgłaszasz uwagi i warsztat poprawia nastawy bez jazdy z laptopem/tabletem możesz zapytać na jakiej podstawie są w stanie zaobserwować działanie silnika pod wysokim obciążeniem.
Grzeniu92 - 05-11-2018, 14:16
jacek63 na hamowni nie robili, tylko na drodze, do tego co napisałeś to już wole pojechać do jakiegoś magika gazownika, (a ten elm327 to w miejsce bluetootha? i to z telefonem się łączy?)
na tę chwile jestem umówiony na wizytę w warsztacie na środę,
przed wizytą zatankowałem, podczas tankowania nagłe skroplenie gazu (tak jakby wybuch czy rozszczelnienie podczas tankowania, ponieważ dali mi jakiś krótki ten zawór tankowania, i haczy o wlew PB, więc może to spowodowało rozszczelnienie) i jak na złość CHECK ENGINE zgasł, czyli domyślam się że to była jakaś nieszczelność we wlewie,
co do zbiornika to powiedzieli, że obrócą tylko za okazaniem ekspertyzy bo 15 lat tak montują, ale u mnie w innym aucie tak samo jest zainstalowany (do jazdy na wstecznym), czyli to przełączanie się na PB podczas jazdy pod górę może być związane z nieszczelnością,
na tę chwile dogadany jestem że mają na 3500 obrotów zrobić dotrysk (z 2700) i na to samo wyłączanie gazu podczas zjeżdżania z górki, a jacy zdziwieni byli że za każdym razem się wyłącza gdy spalanie spada do 0l,
Dzięki za pomoc, dam znać może naprawią to w środę.
Takie mam nerwy od tego, nie wiedziałem, że zakładanie LPG w Polsce to takie nerwy i skoki adrenaliny.
plecho1 - 05-11-2018, 14:55
No niestety ale jakoś tak to u nas wygląda że jak jedziemy do fachowca to warto co nieco o tym wiedzieć, niektórzy twierdzą że tylko około 10% gazowników poważnie podchodzi do tematu.
Golotheman - 06-11-2018, 11:25
Ale i to czasami nie spowoduje, że będzie wszystko cacy.
Ja mimo zbadania tematu, szukania przez 2 lata dobrego gaziarza, znalazłem takiego, który zamontował wszystko całkiem ładnie. Kalibracja też sprawiała wrażenie rzetelnej, z sondą w wydechu i w ogóle. Cała mapa była w porządku, drobne szarpanki występowały przy odejmowaniu gazu, była walka z cut-offami.
Na dzień dzisiejszy problem nie usunięty, doszły szklanki, bo jednak pomimo małego przebiegu, jest gdzieś ubogo i doszło do skasowania luzu zaworowego. Podobno na benzynie jest coś nie halo, komputer musi ciągle nadganiać mieszankę. Możliwe, że jakieś lewe powietrze. Poszukuję teraz problemów na benzynie, bo okazało się, że szarpanki też wtedy występują, ale mniej. Co z tego wyjdzie, nie wiem. Ale jeśli nic mądrego nie znajde, to będę sobie tak jeździł na regulacje zaworów co 30tys km i wykładał po 8 stówek. Ktoś powie - i tak się opłaca.
Ale chyba nie do końca tak powinno być. Byłem przygotowany, że lancer ma papierową głowicę, ale nie do tego stopnia..
Grzeniu92 - 06-11-2018, 19:48
Golotheman a też masz błąd CHECK ENGINE?
plecho1 - 06-11-2018, 20:32
Golotheman, jaką masz wartość podciśnienia na rozgrzanym silniku bez obciążenia na biegu jałowym oraz jakie są wartości korekt paliwowych STFT i LTFT?
Oraz jaką masz dokładnie instalację (wtryski reduktor sterownik) i kto to montował?
Grzeniu92 - 07-11-2018, 15:14
U mnie naprawili.
Podłączyli pod czujnik położenia wału i ustawili dotrysk 20% PB na 3500 obrotów, zobaczę może zmienię dotrysk przy następnej wymianie oleju.
plecho1 - 07-11-2018, 16:23
Nie jestem pewien czy do tych silników da się podpiąć jakiś wariator wyprzedzenia zapłonu ale jeśli tak to było by to o wiele lepsze rozwiązanie niż dotryski czy lubryfikacja. Od kilku tygodni testuje taki sprzęt od AC i jestem zadowolony bo oprócz ochrony zaworów dodatkowo przybyło kilka niutonów przy niższych obrotach.
|
|
|