Nasze Miśki - Droga do idealu.
rosomak1983 - 23-10-2009, 11:10
gregorbu, sciagałem przepustnice do czyszczenia owszem lepiej jest sciagnać ale nawet Krzyżak pisze o metodzie czyszczenie bez zdejmowania przepustnicy. (o ile dobrze pamietam ) Co do uszczelki wydajawalo mi sie ze jest z jakiegos tworzywa... Moze mam jakas nieorginalna ale pasuje idealnie.
Hugo - 23-10-2009, 12:07
gregorbu napisał/a: | Może zależy od roku produkcji? | Możliwe. Mój był z 1992 r. gregorbu napisał/a: | Albo miałeś jakąś nieoryginalną. | Nie sądzę.
Anonymous - 23-10-2009, 18:05
Wszelkie dziwne, nieznane nauce kleje zmywamy Ksylenem, który przeważnie nie niszczy plastiku - zwłaszcza plastikowych kloszy lamp czy kierunkowskazów. A potem zmywamy detergentem gdyż jest on ''tłusty''.
mkm - 23-10-2009, 20:19
gregorbu napisał/a: |
mkm, wrzuć jakieś fotki odświeżonych lamp już na samochodzie. |
Na aucie sa najlepiej odswiezone... Nowe.
Na tym starym chce potestowac.
Chce zobaczyc jak bedzie wygladac: pod kolor nadwozia, calkiem odblaskowe i.... „zlote”- plus pare zabiegow ze szklem.
Kazda proba bedzie ze zdjeciami, wiec licze na Wasze opinie.
autoR wlasnie o nazwe mi chodzilo, bo na grzanie i mozolne sciaganie tego „kleistego czegos” nie mam nerwow.
mkm - 24-10-2009, 17:25
Juz nie wiem czy smiac sie czy plakac...
Zderzak cofniety, pas ruszony, lakier popekany.
Znowu parking, znowu tyl i znowu jakis „miszcz parkowania”...
pawela - 24-10-2009, 17:52
mkm, aż nie wiem co powiedzieć. Myślałem, że to ja mam pecha to parkujących inaczej, ale teraz to Ci szczerze chłopie współczuje....
Anonymous - 24-10-2009, 21:47
mkm napisał/a: |
Rozklejenie metoda Draghu czyli kapiel we wrzatku.
Kierunek plywal przez okolo 3 minuty w wodzie na pograniczu wrzenia. 3 razy.
|
To ja tylko tak sprostuje, ze sam na to nie wpadlem tylko przytargalem ten pomysl z innego forum
Wyglada obiecujaco - jestem ciekaw jak Ci wyjda rozne warianty malowania !
Co do "miszcza parkowania" to szczerze wspolczuje Pewnie nawet nie zostawil notki, bo i po co. Oby mu tez ktos tak zaparkowal ( moze byc na twarzy )
macieekg - 25-10-2009, 00:23
brak mi słów ludzie nie szanują cudzej własności
cieszę się , że parkuję na własnym podwórku ale zawsze gdy parkuje gdzieś na mieście wracam z duszą na ramieniu czy ktoś nie zechciał zaparkować na moim miejscu
mkm - 30-10-2009, 22:28
Jeszcze wracajac do przewodow hamulcowych:
macieekg - 31-10-2009, 16:14
Jaki jest koszt nowych przewodów?
mkm - 31-10-2009, 20:08
macieekg, dwie strony wczesniej...
Cytat: | Przod bez znizek 67zl, za sztuke. Tyl „czterdziesci kilka”, za sztuke, czyli w zaokragleniu po 50zl na kolo. |
Z nowych rzeczy Misiek ma juz nowy dowod rejestracyjny, bo w starym skonczylo sie miejsce na kolejne przeglady.
I pare fotek z dzisiejszej wycieczki za Krakow:
Poznawanie mozliwosci aparatu „w ruchu”... Nie jest dobrze, bedzie trzeba jednak przeczytac instrukcje...
karolgt - 31-10-2009, 20:17
przecież on aż krzyczy żeby go w końcu umyć
Anonymous - 31-10-2009, 20:18
Gdzie to kupowałeś? Ja płaciłem u Japaneze kilkanaście złotych za tył i dwadzieścia parę za przód.
Marcin-Krak - 31-10-2009, 20:19
To zdjęcie 1 z serii od tyłu wygląda jakbyś pole orał
A samochód znowu brudny
mkm - 31-10-2009, 20:26
karolgt napisał/a: | przecież on aż krzyczy żeby go w końcu umyć |
Cos Ty... On uwielbia byc brudny...
gregorbu napisał/a: | Gdzie to kupowałeś? Ja płaciłem u Japaneze kilkanaście złotych za tył i dwadzieścia parę za przód. |
W Intercars-ie.
Byly do wyboru tansze „no name” i drozsze TRW, wiec wzialem drozsze...
Osobiscie nie za bardzo lubie ta siec (wlasnie ze wzgledu na ceny), ale jest najblizej i lenistwo zwyciezylo...
|
|
|