To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Co wybrać - Lancer 1.5 - 1.6, czy 1.8 - silnik benzynowy ?

spowiednik - 18-05-2010, 20:56

Cytat:

Facet w takiej bryce jest dla Mnie totalnym obciachem :) . Albo cię stać na taki silnik i masz, albo zbierasz na paliwo LPG i wyjeżdżasz w niedzielę :)


Paliwo LPG jest tak samo dobre jak każde inne bo spełnia funkcję do jakiej jest przeznaczone. Twoja opinia na ten temat nie ma nic wspólnego z rozsądkiem tylko z niczym nieuzasadnionymi uprzedzeniami.

DjQuest - 18-05-2010, 20:56

jac napisał/a:

Reasumujac wg mnie silnik 1.5 jest ok dla kogos kto w trase wyjezdza raz w roku, nie przekracza 90 i jest mistrzem eco-drivingu. 1.8 natomiast dla ludzi ktorzy nie wariujac potrafia "odzielic chlopcow od mezczyzn" w trasie, a w miescie pozostaje im tylko ostrzegawcze mruczenie 143 konnych silniczkow ;-)


Jak ktoś dobrze gada nie będę negował :) .Ja w całej tej dyskusji czepiam się tylko jazdy po mieście :) .Wszyscy przecież wiemy jak się ma silnik 1,8 do 1,5 :) .Podpis Sport to gratis w formie naklejki od delera na tylnej klapie bagażnika :) .Pozdrawiam użytkowników 1,8 i 1,5 w takim samym stopniu, bez spornych komentarzy kto ma lepszego miśka.

[ Dodano: 18-05-2010, 21:27 ]
spowiednik napisał/a:
Cytat:

Facet w takiej bryce jest dla Mnie totalnym obciachem :) . Albo cię stać na taki silnik i masz, albo zbierasz na paliwo LPG i wyjeżdżasz w niedzielę :)


Paliwo LPG jest tak samo dobre jak każde inne bo spełnia funkcję do jakiej jest przeznaczone. Twoja opinia na ten temat nie ma nic wspólnego z rozsądkiem tylko z niczym nieuzasadnionymi uprzedzeniami.


No niestety nie uprzedzeniami, a 15 letnim doświadczeniem w eksploatacji i serwisie pojazdów na tym paliwie :) .Pozdrawiam Cię i nie dyskutuję o LPG bo to nie ten temat.

jaca71 - 18-05-2010, 21:34

jac napisał/a:
Co wiecej przy tych max mocach/predkosciach stawiam 7 letniego Jacka Danielsa ze 1.8 spali mniej paliwa!!!.

Pierwsze primo to Daniels nie jest siedmioletni tylko No. 7. ;)
Drugie primo żeby przy 6000rpm silnik wygenerował nie 109 a 143KM musi spalić więcej paliwa.
Trzecie primo... już zapomniałem ;)

jac - 18-05-2010, 22:00

Jac71 "Pierwsze primo to Daniels nie jest siedmioletni tylko No. 7. ;) "

Niestety nie uwazam sie za specjaliste w dziedzinie Danielsa jednak, jego wszystkie lub lepiej powiem wiekszosc produktow nie sa oznaczone wartoscia wieku gdyz sa po prostu mieszanina (troszke zle slowo) kilku wieloletnich napojow. Jednagze firma ta wypuscila serie limitowana Jack Daniels Lynch gdzie po raz pierwszy umiescila wiek trunku: "Old No 7" No coz dla mnie jest to jednoznaczne wskazanie wieku... ;-)
Tak na marginesie trunek ten jest baardzo smaczny z niewielka domieszka wody ;-)

[ Dodano: 18-05-2010, 22:03 ]
Drugie primo żeby przy 6000rpm silnik wygenerował nie 109 a 143KM musi spalić więcej paliwa.

jaca71 - oj chyba nie doczytales lub nie wczytales sie dokladnie w watek wiec wyjasnie:
dwa samochody jeden 1.5 i drugi 1.8 oba jada z predkoscia adekwatna do obrotow czyli 6000rpm i tu jak powiedzialem stawiam Danielsa ze ten z silnikiem 1.8 spali mniej niz ten z silnikiem 1.5. Fizyka polaczona z mechanika ;-)

jaca71 - 18-05-2010, 22:15

jac napisał/a:
Jednagze firma ta wypuscila serie limitowana Jack Daniels Lynch gdzie po raz pierwszy umiescila wiek trunku: "Old No 7" No coz dla mnie jest to jednoznaczne wskazanie wieku... ;-)

Tutaj robisz błąd. Polecam wycieczkę (niestety bezalkoholową) do Lynchburga a wszystko stanie się jasne/ Old No 7 nie oznacza wieku ;)
jac napisał/a:
dwa samochody jeden 1.5 i drugi 1.8 oba jada z predkoscia adekwatna do obrotow czyli 6000rpm i tu jak powiedzialem stawiam Danielsa ze ten z silnikiem 1.8 spali mniej niz ten z silnikiem 1.5. Fizyka polaczona z mechanika ;-)

Czyli co? Samochód A z silnikiem 1,5 jadący na czwartym* biegu z prędkością liniową odpowiadającą 6000rpm silnika i samochód B z silnikiem 1,8 jadący na czwartym* biegu z prędkością liniową odpowiadającą 6000rpm silnika. I teraz przy tej prędkości wciskamy gaz do dechy generując maksymalną moc.
Który samochód A czy B spali więcej?

* dlatego czwarty bo na piątym Lancer może nie osiągać 6000rpm :(

megas1 - 18-05-2010, 22:44
Temat postu: podsumowując
Pobijcie się, poplujcie na siebie i będzie profesjonalnie jak na onecie.
Wolnossące silniki poniżej 1,8 moim zdaniem nadają się do kosiarek a nie do SAMOCHODÓW (celowo z dużych liter). I jeszcze przydałaby się V6 ;)

jaca71 - 18-05-2010, 22:52

megas1 napisał/a:
Pobijcie się, poplujcie na siebie i będzie profesjonalnie jak na onecie.

Bardzo proszę o wyhamowanie. Jak na razie nikt tu nikogo nie obraża poza Tobą

jac - 18-05-2010, 23:04

Przeciez nie ma powodow zeby zaraz sobie tchawice przegryzac!!
To jest po prostu cos co wg jezyka czesto uzywanego w "miedzynarodowych korporacjach" nazywane jest burza mozgow ;-)
wracajac do tematu: jak bede w Lynchburgu to zapytam o wiek ;-) ale ze trunek przedni jest to musisz przyznac.
a wracajac do mocy, to nie do konca tak jest jak napisales. Ja twierdze ze oba samochody jada z ta sama predkoscia obrotowa czyli 6000 i wowczas ten slabszy spali wiecej, poniewaz dla niego bedzie to wieksze obciazenie. Natomiast jezeli pozniej oba wcisna gaz w podloge i osiagna predkosc max, to niestety podwijam ogon z pokora ;-) bo ten 1.8 logicznie - jadacy szybciej spali wiecej.

[ Dodano: 18-05-2010, 23:08 ]
tak nie doknca rozumiem to o wolnossacych, te nasze to wolnossace, niskossace, sredniossace czy wysokossace? i jeszcze bym poprosil o info gdzie to znalezliscie ;-0

jaca71 - 19-05-2010, 00:08

jac napisał/a:
Ja twierdze ze oba samochody jada z ta sama predkoscia obrotowa czyli 6000 i wowczas ten slabszy spali wiecej, poniewaz dla niego bedzie to wieksze obciazenie.

Jazda ze stała prędkością polega na zrównoważeniu sił - pierwsza zasada dynamiki.
Czyli jadąc ze stała prędkością liniową oba samochody potrzebują wygenerować taką samą moc bo mają po stronie oporów taką samą wartość. I teraz konkluzja: ten silnik spali mniej, który ma mniejsze straty własne czyli większą sprawność. Ciężko to stwierdzić ale na chłopski rozum silnik 1,5 jest montowany by uzyskać jak najmniejsze spalanie a 1.8 by uzyskać jak największą dynamikę. Dodatkowo 1.5 ma elektryczne wspomaganie, które przy jeździe na wprost nie obciąża silnika. Wniosek: oba spalą podobne ilości paliwa ze wskazaniem na 1.5. Jeśli wciśniemy gaz do podłogi to silnik 1.8 wygeneruje większą moc dzięki spaleniu większej ilości paliwa. Nie może być inaczej.
jac napisał/a:
tak nie doknca rozumiem to o wolnossacych, te nasze to wolnossace, niskossace, sredniossace czy wysokossace? i jeszcze bym poprosil o info gdzie to znalezliscie ;-0

Silnik bez doładowania zwany jest silnikiem wolnossącym lub atmosferycznym w przeciwieństwie do tzw. turbo (turbo-sprężarek) i kompresorów (sprężarek napędzanych bezpośrednio) ;)
PS Nie lubię nazwy kompresor bo to znaczy nie mniej i nie więcej niż sprężarka.
jac napisał/a:
jak bede w Lynchburgu to zapytam o wiek ;-) ale ze trunek przedni jest to musisz przyznac.


Z tego co pamiętam to Jack jest po prostu dwuletni, a skąd się wzięło Old No 7 nie będę psuł zabawy przewodnikowi ponieważ każdy opowiada inną historię ;) .
Ja mam bardzo plebejskie gardło i z "rudych wódek na myszach pędzonych" najbardziej mi smakują jankeskie wynalazki.

Trik - 19-05-2010, 00:30

jac napisał/a:
Reasumujac wg mnie silnik 1.5 jest ok dla kogos kto w trase wyjezdza raz w roku, nie przekracza 90 i jest mistrzem eco-drivingu.

No to chyba jestem jednym z nielicznych wyjątków :twisted: , w ostatnie 10dni zrobiłem prawie 2000km przy średnim spalaniu 6,2 i prędkościach średnich rzędu 72km/h i śmiem twierdzić że mi wystarcza to co daje 1,5. A auto kupiłem z myślą o codziennym dojeźdzaniu do roboty 100km w jednym kierunku (zwrot dojazdów fundowała firma w której pracowałem 8) ) Kiedy byłem po raz pierwszy na jeżdzie testowej w grudniu 2007 były tylko 1,8, a i tak autko kupiłem z 1,5 nawet bez jazdy próbnej. Może i 1,8 to rakieta w tym porównaniu, ale nie pasowało mi w nim jedno, że się zbiera do startu jak byk do krasuli (w rzeczy samej nie chcę nikogo obrazić :P ) A spalanie to drugie ale, bo za cholerę nie potrafię jechać w małym miastczku w stylu eko-oszołoma ciągle mi wychodzi 8,8l/100km. :shock:

jaca71 - 19-05-2010, 01:05

Trik napisał/a:
Może i 1,8 to rakieta w tym porównaniu, ale nie pasowało mi w nim jedno, że się zbiera do startu jak byk do krasuli (w rzeczy samej nie chcę nikogo obrazić :P )

Jest na to rada - wyłączyć ESP i ruszać z kopyta, tfu znaczy z 4000rpm ;) Ja nie muszę niczego wyłączać i takie ruszanie u mnie kończy się mieleniem opon do 80 na dójce :P Tyle że drogi nie ubywa.

$iwy - 19-05-2010, 01:06

Nie ma o co się spierać 1,5 czy 1,8. Tak na prawdę jeden i drugi to zwykły rodzinny osobowy samochód. Jeżeli ktoś myśli że kupując "cywilnego" lancera będzie miał sportowy samochód to się myli. Może tylko nieco sportowo wygląda (a tak wyglądają oba i 1,5 i 1,8). Wiele bardziej niepozornych aut miewa osiągi lepsze. Samochód powinno się dobierać tak jak komputer tj. do czego ma być wykorzystany. Nikt normalny nie wybierze wypasionej i drogiej karty graficznej do obsługi plików exelowskich. Ja mam 1,5 bo praktycznie cały czas jeżdzę po mieście i na dodatek na małych dystansach. Silnik 1,8 praktycznie wcale nie byłby wykorzystany. Jedyne co bym miał to większe spalanie (nawet znaczka 1,8 na klapie brak). Co do osiągów na pewno jest jakaś różnica - co widać też w danych fabrycznych, chociaż nie wiem czy bardzo zauważalna przez użytkownika, tym bardziej że 1,5 jest lżejszy i ma inną charakterystykę (podobno lepiej idzie z dołu - było nawet w TVN Turbo). Poza tym myślę że normalnie kręcony 1,5 może być żwawszy niż zamulony emerycką ekojazdą (oszczędności na spalaniu) 1,8.
rekin - 19-05-2010, 07:53
Temat postu: 1.5
hej jestem nowy na forum ale lancer mam od lipca 2009. Mam 1.5 invite i nie żałuje wyboru. Osiągi ma wystarczające tak do miasta (90% Jazdy)jak w trasę. Ja głównie użytkuje w mieście tak że 1.8 mi zbędny. Jednakże rozważałem zakup 1.8 - ale jedno DUŻE ALE - za wysokie spalanie stanowczo. Mało tego gdy kupowałem 1.5 invite to wyszło mi 3 tysiaki wiecej od 1.8 inform. Ale dobrze się stało jak dla mnie - w miasto w miarę dobrze spala. Generalenie jestem zadowolony poza TRAGICZNYM lakierem - o który toczą walkę zarówno w centralą jak i dealrem w Gdańsku.
jaca71 - 19-05-2010, 08:08

$iwy napisał/a:
Nie ma o co się spierać 1,5 czy 1,8. Tak na prawdę jeden i drugi to zwykły rodzinny osobowy samochód. Jeżeli ktoś myśli że kupując "cywilnego" lancera będzie miał sportowy samochód to się myli.

Nigdy nie uważałem że Lancer to sportowy samochód. Kupiłem go jako rodzinnego sedana - miał pomieścić modelową rodzinę 2+2. Mniejszego silnika nie było do wyboru.
$iwy napisał/a:
Samochód powinno się dobierać tak jak komputer tj. do czego ma być wykorzystany. Nikt normalny nie wybierze wypasionej i drogiej karty graficznej do obsługi plików exelowskich.

Ale tutaj to Cie już poniosło - nie mów mi na jakiej zasadzie mam wybierać samochód ;) Jeden będzie traktował go jako zwykłe narzędzie a dla drugiego będzie obiektem kultu. Nie ma znaczenia czy wydaje równowartość jednej pensji czy kilkudziesięciu na samochód. Odbiór samochodu jest osobistą sprawą każdego. Jeden kupuje samochód głową drugi sercem.

Ja niby jeżdżę swoim tak jakbym miał 24KM (dokładnie tak jak maluchem) ale frajda gdy wciska się gaz jest nie do opisania. Penie jeszcze większa frajda była by miś ponad 200KM ale na razie musi tyle starczyć. Ja należę do tych, którym mocy nigdy dość. Jak wsiadłem do tego było fajnie przez tydzień potem kunie gdzieś poszły na pastwisko i samochód po prostu jeździ... Chciało by się mieć te 240 z RA :P

el_diablo - 19-05-2010, 08:30

$iwy napisał/a:
Nie ma o co się spierać 1,5 czy 1,8. Tak na prawdę jeden i drugi to zwykły rodzinny osobowy samochód. Jeżeli ktoś myśli że kupując "cywilnego" lancera będzie miał sportowy samochód to się myli. Może tylko nieco sportowo wygląda (a tak wyglądają oba i 1,5 i 1,8). Wiele bardziej niepozornych aut miewa osiągi lepsze.


Jest dokładnie tak jak piszesz. Ani 1.5 ani 1.8 nie mogą sie pochwalić szczególnymi osiągami, wiec dyskusja trochę na wyrost. Poprostu 1.5 predestynowany jest do jazdy miejskiej, a 1.8 do miejskiej z większym udziałem jazdy w trasie ;)

$iwy napisał/a:
Samochód powinno się dobierać tak jak komputer tj. do czego ma być wykorzystany. Nikt normalny nie wybierze wypasionej i drogiej karty graficznej do obsługi plików exelowskich. Ja mam 1,5 bo praktycznie cały czas jeżdzę po mieście i na dodatek na małych dystansach. Silnik 1,8 praktycznie wcale nie byłby wykorzystany. Jedyne co bym miał to większe spalanie.


W jeździe miejskiej to nawet 60KM jest wystarczające. Ja też 90% przebiegu robię w mieście i przypuszczam, że 1.5 zdroworozsądkowo byłby wystarczający. Ale, że nie do końca jestem normalny i cenię sobie przyjemność z jazdy więc wybrałem większy silnik. Chętnie wybrał bym jeszcze większy gdyby był dostępny w porównywalnej cenie. Średnio robię 10 tys. km rocznie, więc nawet Ralliart albo jakas V-ósemka kosztami paliwa by mnie nie zmasakrowała.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group