sruba - 22-04-2009, 16:08
eee, w Chryslerze miałem zainstalowane 215 i jakoś dawało radę... bardziej martwi mnie kwestia zawieszenia, tym bardziej, że mam toto aluminiowe... Matejko - 22-04-2009, 16:16
105
dokladnie przy 215 zaryzykowalbym profilem 50 i juz by wystarczylo
zaleznie jaka opona do S60 wzialem micheliny primacy HP za 580zl/szt. w leonie sa pilot primacy co stoja ponad 600zl/szt.
widac byly c.iulowe bo ani w seacie ani w volvo, z tymi nowymi oponami i ustawiona dobrze geometria nic zlego na koleinach sie niedzieje niz to co sie dzialo na zimowych 195/65/15, a leon na tych i na tych kolach jedzie 180 
Hubeeert - 22-04-2009, 16:30 Jeździłem VW T4 na 235/45R17 - dawały radę tylko na dziurach trzeba było powoli 
Anonymous - 22-04-2009, 17:41 ja jezdze 110KM autem na 235/35 R19 i tez daje rade Anonymous - 22-04-2009, 17:57 ja sie balem wsadzic wiecej niz 205mm do auta 150KM a tu jezdzicie na takich walcach:) Matejko - 22-04-2009, 21:35
nie dziwie sie, w koncu masz bmw 
sruba dajesz 17 i tyle 
Anonymous - 22-04-2009, 22:50
ten jak zwykle zlosliwy:P Morfi - 22-04-2009, 23:29 Tylko 17" cns80 - 23-04-2009, 07:50 Co do wypowiedzi deenbe na temat szerokości opon w Golfie kolegi - Cz A4 i Golf maja taki sam rozstaw kół ? Bo jeśli tak to objaw będzie podobny. Krzyzak - 23-04-2009, 08:00 teraz drogi juz sa coraz lepsze, ale jeszcze kilka lat temu Sebringiem szefa z 225 jechalem 7-ka i masakra - musialem sie zaprzec o podlokietnik w drzwiach i ten srodkowy, bo juz mnie rece bolaly... faktycznie koleiny potrafia dac w kosc Anonymous - 23-04-2009, 10:10 A pomyślcie co ja przeżywam mając prawdziwe "balony" w Pajero - 265/70R15. Jazda w koleinach to jak pływanie statkiem 
Matejko - 23-04-2009, 10:34 auto wam plywa po koleinach? a jak macie opony na profilu 65 to co robi, przeciez na takich balonach na rownej drodze to auta sie prowadzi gorzej niz zle, a juz nie napisze o braniu zakretow, kiedy to opona ledwo sie na feldze trzyma Fragu - 23-04-2009, 11:39 Śmigałem omegą na butach 225(17") i chwilami na głębokich koleinach cięzko było, później pojawiły się 195(15")..i niby lepiej w koleinach...ale jednak trzymanie szerszych laczków wygrywa 
Jedyny słuszny wybór to 17". sruba - 23-04-2009, 16:32 przed niedługą chwilą mój dobry kolega w dość dosadny sposób (nieakceptowalny na naszym forum  ) wyjaśnił mi, że mam założyć (kupić) felgi w rozmiarze 16'
więc teraz pozostaje już tylko kwestia jaki ma być wzór tej felgi... bo opony pewnie kupię Toyo
Kofi - 23-04-2009, 16:54 W carismie mialem 14, przerzuciłem się na 15 i pomyślałem...."ale różnica, walka na koleinach". Po chwili się przyzwyczailem i byl luz. Gala dostalem na zimowych 15 bylo ok. Zarzuciłem letnie 16 205, pierwszy wypad na ulice wwa i walka z koleinami. Teraz już się przyzwyczailem. Pewnie podobnie bym mial z 17 czy 18. Ale po co? Felgi drozsze, opony drozsze, wieksza fela, nizsza opona to wieksze ryzyko uszkodzenia felgi. I tak omijam każdą dziurę a po nierównych drogach jadę powoli (choc jest teorie, że lepiej je przelatywać bardzo szybko ) a na 17 czy 18 to już w ogole 100% uwagi musiał bym skupiać na asfalcie przed autem a nie na drodze ogolnie. Dla mnie szkoda nerwów, a efekt wizualny dla innych mnie nie interesuje. Ja przeciez wiekszosc czasu spedzam w aucie prowadząc a nie przed nim oglądając jak to sie ladnie prezentuje na duzym laczku
Swoją drogą poprzedni Właściciel mojego Gala bardzo fajnie dobrał ET do felg 16 przez co prezentują się całkiem fajnie. 17 z większym ET schowane w nadkola nie prezentowały by się tak miło. Śruba. Co do wzoru felg to tylko coś w stylu audi. Żadne uniwersalne wzory
[ Dodano: 23-04-2009, 15:57 ]
Można to zrehabilitować dobrą oponą
Yokohama s.Drive czy coś tej klasy 
|
||||||||||||||||||||||
