To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Klimatyzacja - działanie, przeglądy, konserwacja,części.

coni940 - 17-04-2016, 13:24

ciezka sprawa, ale obroty to powinny rosnac na postoju jak wlaczysz klime, a nie spadac. moze sprobuj odpiac akumulator na kwadrans, a potem przeprowadz procedure uczenia ECU? w duzym skrocie: wlaczasz auto i zostawiasz na wolnych obrotach bez obciazenia (radio, swiatla, klima itp wylaczone), po 10 minutach wylaczasz silnik, odpalasz ponownie, ale tym razem dajesz maksymalne obciazenie (wlaczasz klime na full, radio, swiatla) i znowu czekasz 10 minut. wylaczasz silnik, wlaczasz i mozesz jechac.

w tym temacie byla chyba poruszana ta kwestia: http://forum.mitsumaniaki...ghlight=uczenie

nie wiem czy to pomoze, ale na pewno nie zaszkodzi :wink:

wechman - 17-04-2016, 14:16

Sprobuje tego sposobu wieczorem. W poprzednich moich samochodach (golf Iv, clio III) na wszelkie problemy z falujacymi obrotami pomagalo czyszczenie przepustnicy. Ale tutaj problem pojawia sie tylko przy obciazniu silnika klimatyzacją...

W zasadzie kiedy po wlaczeniu sprezarki obroty spadaja i delikatnie nogą wyrównam obroty w okolice 1000 rpm, to samochod trzyma stabilnie obroty ale na troche wyzszym poziomie.

Jest mozliwe ustawienie w elektronice zeby bieg jalowy byl na wyzszym poziomie niz seryjnie? Moze by to pomoglo utrzymac obroty kiedy zalacza sie klima...

tyku - 18-04-2016, 14:03

wechman, Sprawdź, czy prawidłowo działa kompresor-sprężarka klimatyzacji (zatarcie sprężarki). :roll:
wechman - 18-04-2016, 19:17

Hmmm, a jak to sprawdzić?
Sprężarka chodzi całkiem cicho, nie szumi nadmiernie i kiedy samochód jest w ruchu - chłodzi naprawdę sprawnie.

tyku - 18-04-2016, 20:39

wechman napisał/a:
Hmmm, a jak to sprawdzić?
Podjechać do serwisu klimatyzacji. Co ile robisz przegląd klimatyzacji :?:
wechman - 19-04-2016, 00:01

Samochód mam niecały rok, jeszcze nie robiłem. Wcześniej nie wiem jak to wyglądało. Kiedyś w golfie miałem przytartą sprężarkę i trochę ją było słychać, ale na chłopski rozum jeśli coś tam strzeliło to opór może być spory i silnik z początku może mieć problem utrzymać obroty. Ale tak "na słuch" to chodzi jak miód-malina...

Sprawdzę te wszystkie wskazówki niebawem. Dam znać co i jak.

aequitas - 19-04-2016, 11:26

W moim Lancerze klima zachowuje się tak samo. W zasadzie to problem ten ostatnio miałem ubiegłego lata i nie pamiętam żeby mi się ponownie dawał we znaki od jesieni. Nie jest to dla mnie jakoś bardzo uciążliwe więc nie próbowałem nic z tym robić. Podczas jazdy wszystko działa jak powinno.
wechman - 19-04-2016, 21:39

Ale dla mnie nie jest normalne ze sprezarka sie sama wlacza na 20 s. I wylacza na 10 s. naprzemiennie, bez opamietania:) jestem umowiony do mechanika na poniedzialek na przeglad to zobaczymy.

Do tej pory sam czyscilem przepustnice w poprzednich samochodach, czy jest mozliwosc bez przesadnych ceregieli wyciagnac samodzielnie przepustnice z tego silnika? Dzisiaj rzucilem okiem ze moze to byc trudne. Ma ktos jakies rady/doswiadczenia na temat tej czynnosci? Da sie to zrobic w warunkach ''podblokowych''?

brylekVFR - 19-04-2016, 21:58

wechman napisał/a:
Ale dla mnie nie jest normalne ze sprezarka sie sama wlacza na 20 s. I wylacza na 10 s. naprzemiennie, bez opamietania:)

Ale akurat to jest normalna i oczywista praca w klimatroniku, w każdej marce, nie jestem pewien czy w manualnej klimatyzacji też tak jest

RalfPi - 19-04-2016, 22:00

wechman napisał/a:
Ale dla mnie nie jest normalne ze sprezarka sie sama wlacza na 20 s. I wylacza na 10 s. naprzemiennie, bez opamietania:) jestem umowiony do mechanika na poniedzialek na przeglad to zobaczymy.

Regulator dwustawny z histerezą.

wechman - 19-04-2016, 22:54

W golfie w klimatroniku takich historii nie było, przynajmniej nie było tego słychać w żaden sposób, praca klimy była niezauważalna. Za to były inne awarie... Tutaj musi coś być nie tak bo nie pracuje to wszystko stabilnie.

"Regulator dwustawny z histerezą"... nie mam pojęcia co to, ale brzmi jak zaklęcie z Harego Pottera. Czy ten zepsuty element może wpływać na takie objawy w tym przypadku?

lurek - 22-04-2016, 11:58

Odgrzybianie - czy wykonywaliście już to samemu? oglądałem na tubie różne preparaty w sprau, zarówno wypryskiwane do nawiewów jak i takie które pozostawia się przy fotelu pasażera. Czy ma to sens, polecacie jakiś konkretny preparat?
Golotheman - 22-04-2016, 12:39

Uważam, że te wszystkie preparaty są nic nie warte. Najlepiej chyba kupić sobie ozoniarkę, koszt koło 80 zł w górę, w zależności jaki chcemy sprzęt. I masz dożywotnie serwisowanie klimy kiedy chcesz :D nawet jak Ci coś zdechnie w kabinie, to sobie zapaszek zlikwidujesz :) . Wsadzasz wężyk i pół godzin pracy na obiegu zamkniętym i gra :)
brylekVFR - 22-04-2016, 13:17

Tak, tylko ten za 80 zł ma taki przepływ że w samodzie chyba by tydzień musiał działać. Z gotowców to chyba tylko ten granacik za siedzenie coś jest wart, reszta to tylko wyrzucanie pieniędzy.
Bizi78 - 22-04-2016, 17:37

Dodatkowo ozon podobno przyśpiesza starzenie elementów typu uszczelki itp :wink: .
Ja stosuję rozpylacz za fotel kierowcy i na sezon jest ok.
Dwa razy w roku zmieniam filtr PP.
Dodatkowo co dwa-trzy lata robię serwis klimy z ozonowaniem w warsztacie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group