jacekxx - 02-03-2012, 20:12 450 złotych już na gotowo. Hugo - 02-03-2012, 20:42
Aha. Krzyzak z kwotą trafiłeś idealnie, ale nie za tą stronę, tyle płaciłem prawie 2 lata temu za prawą stronę. Zgadujemy dalej? tomrom - 02-03-2012, 21:12 750zł m6riano - 02-03-2012, 21:32 pińcet Hugo - 02-03-2012, 22:17
 Jak wiecie jestem wymagający, a do jakości wykonanej przez kolesia pracy nie miałem żadnych zastrzeżeń! Do teraz jestem zszokowany 
Najgorsze jest to czym muszę się teraz bujać 
Fragu - 02-03-2012, 22:24
Niech zgadnę Audi/VW ?
Matejko - 02-03-2012, 22:27 no to ladnie ze dzialasz, ja nie mialem jeszcze okazji reflektora zrobic, czeka na jakas wolna chwile Hugo - 02-03-2012, 22:52
Jest w podpisie.
 ). P.S. Jechałeś na Poznań tak jak Ci mówiłem? Trochę koleiny były, co?
Matejko - 03-03-2012, 08:23
jechalem bo tak tez przyjechalem, ale sie tak fatalnie czulem ze koleiny mi byly niestraszne przy 60km/h stalej predkosci tak zeby tempomat zalapal  , spalanie mialem chyba ponizej 8
Zielu - 04-03-2012, 18:44 Hubert, jak odbierzesz auto wstaw jakieś focisze, jak wyszło
Hugo - 06-03-2012, 20:13 Auto odebrane. Jest pięknie! Mógłbym tak na niego patrzeć i patrzeć... Odcień idealnie dobrany, pryśnięta została też tylna klapa, bo... nie podobała mi się
Fotki dam w weekend najszybciej, teraz muszę go doczyścić wewnątrz, wymienić ogranicznik drzwi kierowcy i naprawić oświetlenie wnętrza, działa tylko podświetlenie na nogi z tyłu (nie wiem jakim cudem skoro jest wpięte w kable od tylnych lampek w słupkach, a one nie świecą ). Czy jest jakiś osobny bezpiecznik od oświetlenia wnętrza? Wszystko inne działa... Akumulator do spawania był odłączony, tylna lewa krańcówka drzwi również, czy jest możliwe przepalenie sie wszystkich żarówek podświetlenia wnętrza od spawania?
Hugo - 11-03-2012, 18:41 Wymieniłem ogranicznik w drzwiach kierowcy jak pisałem wyżej, wcześniej go rozebrałem, umyłem rozpuszczalnikiem, nasmarowałem w środku smarem ŁT, zamontowałem i... bajka! Nic nie trzaska, a drzwi mają w dwóch miejscach taki opór, o którym zawsze marzyłem (prawie jak w vw/audi ). Jeszcze w żadnym japończyku tak mi się ładnie drzwi nie zachowywały. Bardzo denerwujące było to jak się drzwi same zamykały przy wysiadaniu nawet na niewielkiej pochyłości. To samo muszę zrobić z prawym przednim i tylnymi (tylne drzwi jakby w ogóle nie miały ograniczników), ale właśnie, tylne też są rozbieralne, bo nie jestem pewien: http://allegro.pl/mitsubi...2190141673.html
Poza tym wymieniłem uszczelki wszystkich drzwi na inne w idealnym stanie i drzwi po myciu lub deszczu już się tak nie "kleją" do nadwozia 
Oprócz tego pozostało odkurzyć auto, umyć szyby od wewnątrz (ach te papierosy), wyplakować, wymienić olej w silniku, kupić 2 opony 215/45 R17 i montować alu... Torp12 - 11-03-2012, 21:39 Hugo ale skoro kupiles nowy ogranicznik to po co go rozmontowales i sie babrales w nim?? Wogole ile Ci ta operacja zajela? m6riano - 12-03-2012, 07:29
Ja mam prostszy sposób....na wszystkie drzwi.... otwierać je 389 razy dziennie..;-) u mnie to działa.. robertdg - 12-03-2012, 07:59
|
||||||||||||||||||||||||
