mkm - 09-07-2015, 16:33
Nie wiem - nudziło mi sie w moich. Może chcę pokazać, że wydawanie pieniędzy na auto nie kończy sie w momencie zakupu? Na co zwracać uwagę przy zakupie poszczególnych modeli Mitsubishi? Jak wyglądają wyprane tapicerki przy przebiegu 350+ w Misku? Co się da zrobić z auta "jednym kołem" na złomie? Mam nadzieję, że dzięki temu tematowi nikt nie kupi CJ-otki bez opukania podłużnic, dowie się, że rdza nie konsumuje blachy tylko po wierzchu lub nie uwierzy, że kupując auto za 1500zł nie wyłozy złotówki, żeby móc nim jeździć. Może czytający będzie w stanie określic czas poszczególnych robót, zobaczy ich zakres, zobaczy skale trudności? Może pomoże mu to przy omawianiu z mechanikiem/blacharzem swojego przypadku? Chyba taki był cel 
No to słabo widzisz - jeszcze je spawa, maluje, naprawia, regeneruje 
Nawet do kogo należą jest napisane i nic tam o rodzinie nie było. mkm - 18-04-2017, 19:31 Po dwóch latach odkurzam temacik. 
Autka z tematu mają się dobrze - wkrótce wrzucę zdjęcia jak wyglądają obecnie - oprócz kilku przytarć Coltów, sondy lambda i klimatyzacji w Jubilee, zacisku i tarcz w Lancerze pojazdy bezobsługowe. Tak więc powód odkopania tematu jest inny... Kolejny Misiek na dniach zostanie wciśnięty znajomym - tym razem sąsiadom
Właśnie zakończyliśmy ostanie ustalenia i jutro wyruszamy po zdobycz. Jak przy pozostałych Miśkach zasada ta sama - tanio kupić dobrą wersje i zmieścić się ceną w "średniej allegrowej" dla danego modelu
Budżet - 8tyś. MichciuGT - 18-04-2017, 22:53 W jakiego miśka celujesz i z których roczników? mkm - 19-04-2017, 01:27 Początkowo w żadnego.
Europejska myśl techniczna była preferowana - więc ja skupiłem się na jednym modelu europejskim, a oni na kolejnych dwóch. Nie napiszę jeszcze co to było, ale było słabe... Nawet dosypując coś do budżetu nadal było słabo. Jak dobijaliśmy do 8tyś, zmieniłem koncepcję i znalazłem to co znalazłem. Rocznik był na drugim miejscu, warunek w sumie był jeden... "Byle z XXI wieku". MichciuGT - 19-04-2017, 10:33
nawet się nie dziwię, zdaje mi się że większość aut popularnych ma lepsze wykończenia niż w miśkach w tej cenie... i np. jak będzie kolejny samochód w rodzinie to nie widzę dobrej propozycji w okolicy 10-15 tyś, w miarę ekonomicznego. a segment tego auta? to ma być pokroju Colta, Grandisa, czy coś pomiędzy? :> Jestem ciekaw co tam wymyśliłeś.
mkm - 20-04-2017, 20:57 Poszły konie po betonie... Dzisiaj o świcie zakup się dokonał. 
Teraz zobaczymy z jaką dokładnością skosztorysowałem autko i co się uda zrobić w zadanym budżecie i czasie
Serdecznie dziękuję pamar-owi, za pomoc w potwierdzeniu stanu Miśka. Szersza fotorelacja wkrótce.
Hugo - 21-04-2017, 08:04 Wersja Comfort
pamar - 21-04-2017, 09:34 Naprawdę fajne wozidło! Straaaasznie jestem ciekawy końcowego efektu 
mkm - 21-04-2017, 10:28 Bardzo fajne
Wersja z tego co się dogrzebałem "Motion" - chyba ma wszystko. 
Jak widać chwilowo nie porusza się o własnych siłach
Ma małą usterkę. 
mkm - 21-04-2017, 10:50 I krótki filmik z drogi. https://youtu.be/OPPfo6R8kPw MichciuGT - 21-04-2017, 11:02 Z zewnątrz wydaje się nawet w dobrym stanie blacharskim, ciekawy jestem w jakim stanie jest podłoga, zawieszenie, hamulce i wnętrze
No i pytanie, gdzie się zapodział silnik z skrzynią 
Bizi78 - 21-04-2017, 11:16
Nie ma chlapaczy i klamek w kolorze  .
Film trzyma w napięciu, do samego końca .
Tomek - 21-04-2017, 11:21
I przedniego zderzaka w kolorze nie ma. W zasadzie to w ogóle przedniego zderzaka nie ma. mkm - 21-04-2017, 16:48 Zderzaka nie ma, maski nie ma, chłodnic nie ma, lamp nie ma, kilku plastików nie ma... to znaczy są, ale przemielone.
Silnik ze skrzynią na miejscu (auto na lawetę wjechało o własnych siłach )
Pali bez problemu, pracuje równo nie ma wycieków - był serwisowany na czas. Dostanie nowe filtry i płyny. Blacharsko bez uwag. Niestety właściciele zaczęli naprawę blacharską na własną rękę - trochę dodali roboty 
Pas który kupili jest w gorszym stanie niż ten pogięty, ale przynajmniej stary został starannie rozwiercony. Jedna podłużnica podgięta. 
Z zewnątrz będzie wpyłka na tylnej prawej ćwiartce, malowany pas, maska i zderzak. Błotnik zależnie od sposobu naprawy - albo kupię w kolor, albo będzie reanimowany ten co jest. Lakier bardzo zadbany - lekka polerka mu wystarczy. Nie doszukaliśmy się przygód w przeszłości. 
Podłoga będzie dokładniej oglądana po umyciu. 2lata temu została zrobiona konserwacja całości więc wiele nie widać
Przewiduję tylko kontrolne zmycie konserwy w kilku miejscach i ewentualnie podkład. Zawieszenie zrobione - nic nie wskazuje, żeby trzeba było coś poprawiać. Hamulce dbane - wymienię tarcze z klockami na przodzie i przewody elastyczne. Wnętrze w stanie bardzo dobrym. Jedno centymetrowe rozcięcie fotela do zszycia. Nie znalazłem nic do wymiany. 
A klamki w kolorze nie były tylko w "przedlifcie po lifcie"? Bzyk_R1 - 21-04-2017, 17:39 Film daje rade
|
||||||||||||||||||||||
