To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsu O1T by Rafciu

Rafik83 - 29-07-2020, 20:50

Fighter001 napisał/a:
Mi pali ok 15, jazda po autostradzie na ogół. Raczej lewym pasem. Jeżeli jadę w trasie jak dziadek to ok 13. Po mieście agresywnie to i nawet 18 więc zależy od stylu jazdy.

Tu się zgodzę styl ma ogromne znaczenie, tylko w tym przypadku styl się nie zmienił a spalanie tak przynajmniej na komputerze. Rezerwa zapala się dopiero gdy komputer pokazuje 10 km zasięgu, a średnie spalanie wacha się w granicach 16,8 / 18,9 i żeby komp pokazal te 16,8 to faktycznie musze jechać jak emeryta :D
Wcześniej w trasie potrafił zejść po niżej 10 niestety nie w moich rękach a właściwie stopach. :D

Bzyk_R1 - 29-07-2020, 21:43

18 to mi pali na autostradzie z lawetą jak wiozę coś ciężkiego. Przeważnie oscyluje wokół 14l LPG
Rafik83 - 29-07-2020, 22:50

Czyli w przyszly weekend szukamy przyczyny.
Rafik83 - 30-07-2020, 18:56

Nie dał poczekać do weekendu dzis zlosliwiec w ogóle nie zapalił o :oops:
Rafik83 - 31-07-2020, 06:52

No i jest przyczyna Błąd czujnika położenia walka rozrządu.

Poczyściłem kostki skasowałem Błąd i odpalił teraz zobaczymy czy sytuacja się powtórzy.

DAMON - 31-07-2020, 08:56

Hej
U mnie spalanie LPG przy normalnej jeździe:
W trasie ok. 12
W mieście 13-14, dynamiczna to 16.
Ciśnienie w oponach przód/tył 2.4 Bar.

Kiedyś na trasie Lublin-Poznań-Lublin prędkość max 110km/h spalił około 9L benzyny.

uszaty69 - 31-07-2020, 16:25

Rafik83 napisał/a:
No i jest przyczyna Błąd czujnika położenia walka rozrządu.

zobacz, czy nie strzępi Ci paska balansu. Ja tak miałem w outlanderze jak zaczęło mi ciąć pasek balansu i frendzle jechały po czujniku położenia wału. Z tego co pamiętam, wyskakiwał właśnie błąd położenia wałka. Na szczęście frendzle uszkodziły czujnik położenia wału zanim pasek się zerwał i silnik zgasł. Było o włos.

Rafik83 - 31-07-2020, 20:10

uszaty69 napisał/a:
Rafik83 napisał/a:
No i jest przyczyna Błąd czujnika położenia walka rozrządu.

zobacz, czy nie strzępi Ci paska balansu. Ja tak miałem w outlanderze jak zaczęło mi ciąć pasek balansu i frendzle jechały po czujniku położenia wału. Z tego co pamiętam, wyskakiwał właśnie błąd położenia wałka. Na szczęście frendzle uszkodziły czujnik położenia wału zanim pasek się zerwał i silnik zgasł. Było o włos.

Przejzalem wszystko niby OK jedyny podejrzany to kostka czujnika położenia walka ta w prawym dolnym rogu bloku, miała w środku jak by biały nalot proszek?
Podmuchalem popryskalem poszorowalem i narazie OK

Krzyzak - 31-07-2020, 21:07

uszaty69 napisał/a:
zobacz, czy nie strzępi Ci paska balansu
nie chodzi o czujnik wału lecz wałka rozrządu - ten jest w głowicy
uszaty69 - 02-08-2020, 11:27

Krzyzak napisał/a:
uszaty69 napisał/a:
zobacz, czy nie strzępi Ci paska balansu
nie chodzi o czujnik wału lecz wałka rozrządu - ten jest w głowicy

Wiem co napisałem. Wyskakiwał bład wałka. Też go sprawdzałem i był ok. W momencie kiedy uszkodziło czujnik wału mechanicznie, dopiero wyskoczył czujnik wału.

jacek11 - 02-08-2020, 12:35

Po wymianie czujnika wału nie ma błędu czujnika wałka ?
Krzyzak - 02-08-2020, 13:15

uszaty69 napisał/a:
Wyskakiwał bład wałka. Też go sprawdzałem i był ok.
w jaki sposób? - to czujnik magnetyczny, hallotron
więc nadal nie widzę związku między postrzępionym paskiem a czujnikiem wałka, skoro są po przeciwnych stronach silnika

uszaty69 - 02-08-2020, 17:33

Kłamałem. Nie mogło tak być. O to chodzi?

Nieraz komp pokazuje np walnięty przepływomierz, gdy uszkodzony jest czujnik ciśnienia, albo temperatury. Jeżeli żaden z czujników nie ma wady działania w rozumienia kompa, tzn np oporność jest ok, a jakieś dane porównawcze się nie zgadzają, wywala błąd, zgodnie z zadanymi przez producenta wytycznymi. Nie zawsze komp pokazuje to co faktycznie jest uszkodzone. Jezeli komp porównywał sygnał z wału i z wałka, sygnały się rozjeżdżały, a żaden z czujników nie wykazywał uszkodzenia, to komp wywala błąd zgodnie z aktualnie odbieranymi danymi. Powinien wywalić np bład synchronizacji, jak dzieje się w Oplach, czy grupie PSA. Ale może nie ma takiego kodu. Może ma zadane, że jeżeli wał się rozjeżdża, to musi zmienić się skład spalin na sondzie, a przy wałku nie. Być może czujnik wału podawał przekłamany sygnał, ale komp odebrał go jako wałek, bo nie wystąpił pomiar innego czujnika, np sonda pokazywała skład spalin bez zmian, co powinno być dla kodu wału. Nie wiem, nie mi to rozpracowywać. Mówię co było, bo mnie to mocno zmyliło. Czyściłem czujnik wałka, sprawdzałem go 5 razy, a silnik mało nie piszedł na złom. Piszę na forum co miałem, bo może uratuje to komuś silnik. Może nie.

Więc jak masz z tym problem, to nie musisz czytać. Przyjmij że kłamałem. Kłamałem żeby być fajnym.

Krzyzak - 02-08-2020, 18:05

nie uszaty69 - tak nie jest - sposób pomiaru czujnika jest opisany w manualu, są zakresy prawidłowego działania oraz jakie dane są brane (domyślnie) przy uszkodzeniu czujnika; czasem jeśli to możliwe, są opisane metody pomiarowe, które można zastosować celem jego sprawdzenia
jedyna możliwość, że komputer błędnie stwierdzi uszkodzenie jest dla sondy lambda oraz w przypadku uszkodzenia samego ECU

uszaty69 napisał/a:
Czyściłem czujnik wałka
bez sensu - nie ma to znaczenia; czujnik wałka jest magnetyczny, bezdotykowy że tak powiem, nie ma co czyścić a jedyne co się uszkadza to elektronika w środku, szczególnie połączenie z pinami we wtyczce

sarkazmy pominę i ty też sobie daruj - opierajmy się na faktach
kolejny wpis i nadal nie wiem jak sprawdzałeś czujnik wałka

Rafik83 - 10-08-2020, 06:01


Przez weekend zagonilem Misiaka do roboty niech troszke na siebie zarobi :)

Zrobil 300km w trybie autostrada, korki , góry i zpalil 13l/100km wiec nie jest źle :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group