Mitsubishi Trójmiasto - Pomorskie - Panowie i panie, jak tam ze sportem u was?
Anonymous - 26-08-2008, 11:12
Mało nas wiec dajemy sobie spokój........
Kibloo - 11-09-2008, 19:07
misiomaniaki- temat ucichł... organizujemy coś??? ja ze swojej strony niestety nie mam możliwości zorganizowania ale jestem chętny do np. pokopania piłki, pod jednym warunkiem, że to będzie w weekend lub w piątek wieczorem, w inne dni nie jestem w stanie zagwarantować że będę w 3mieście. A może tak by np. na basen???
no dajta jakis sygnał
pozdro
akbi - 11-09-2008, 20:13
sztywno cos ... ja na kazdego rodzaju pilke zawsze sie pisze ... ale w dniach pon-pia
Krzyzak - 11-09-2008, 22:28
ja tez chetnie pokopie, chociaz ostatnio mam urwanie glowy i totalny brak czasu...
musimy tylko znalezc sale, bo juz szybko sie ciemno robi i coraz chlodniej
akbi - 03-04-2009, 14:24
Panienki i Panicze .... wiosenka nastała i słońce wyszło zza chmur ....
od zeszłego roku też przybyło nam sporo Mitsumaniaków
...zapytuję więc czy są chętni na grę w piłeczkę kopaną raz w tygodniu ???
dla mnie optymalnie to środa lub czwartek
...poza tym trzeba sklecić porządną drużynę na Zlot2009 ... obyśmy nie zrobili z siebie bandy emerytów tak jak w zeszłym roku
Krzyzak - 03-04-2009, 14:40
ZA!
dzien obojetny - byle nie w weekend i najlepiej tuz po 17, bo inaczej wracam na wioske i nie bede jechal do centrum drugi raz
sruba - 03-04-2009, 14:55
ja chętnie, byle:
a) najwczesniej kolo 18
b) poniedzialek lub sroda
eys28 - 03-04-2009, 17:12
jak sie do końca wyleczę to też sie chetnie poruszam
metzger - 03-04-2009, 21:12
ja za to odpowiem energicznym i stanowczym być może
Kibloo - 03-04-2009, 22:40
w miarę bytności w 3mieście też...
pozdro
Anonymous - 03-04-2009, 23:52
To może i ja spróbuję powiedzcie tylko kiedy i gdzie I ostrzegam że lubię pokopać piłkę, ale na "lubieniu" moje umiejętności się kończą
czapi - 04-04-2009, 12:47
ja tez jestem za, z tych terminow co wystapily to mi najbardziej pasuje sroda
sebekColt97 - 05-04-2009, 10:22
u mnie sport to rower, prawie codziennie kilka km wokół Malborka, ale już mi sie znudziło oglądanie tego zamku a gdzie by sie nie jechało w okolice to wszędzie go widać i dlatego postanowiłem wyjechać z Malborka, a dokąd, decyzja juz wkrótce, rowerek oczywiście nadal będzie najlepszym sportem, ale zakup miśka tez planuje, bo przecież rowerem nie będe wpadał na spoty ,pozdrawiam wszystkich.
metzger - 05-04-2009, 14:49
sebekColt97 napisał/a: | przecież rowerem nie będe wpadał na spoty | ale dlaczego ja raz wpadłem ... no prawie, bo w sumie to nie był spot, no i ostatecznie przyszedłem pieszo
Anonymous - 05-04-2009, 21:53
Witam
Na piłeczkę sie pisze, byle nie we wtorek i czwartek
pozdrawiam
|
|
|