To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jakość lakieru - Lancer CYxA

macho - 30-05-2010, 11:59

to auto to porażka mój kumpel w skodzie nie ma takich problemów a auto ma 2009 roku . ja już na pewno miska ni kupie dla mnie to auto to kicha .
Anonymous - 30-05-2010, 13:52

Myslę, że powinienes zmienić na skodę
Luk - 30-05-2010, 15:31

macho napisał/a:
mój kumpel w skodzie nie ma takich problemów

Hmm... A dlaczego porównujesz do europejskiego samohodu i do tego droższego? :)

Japończyki zawsze miały np. cieńsze blachy. Nie wiem jak z lakierem, ale ja bym porównywał np. z Toyotą/Hondą/Subaru itp... A przede wszystkim z czymś produkowanym w Japonii - może tam mają inne normy?

MARIO 100 - 30-05-2010, 17:34

niewiem czy problem lakieru dotyczy tylko czarnego czy cala game kolorow mitsu.Moj czarny to tez niezla biedronka-lakiernik zaciera lapki juz. :booty:
macho - 30-05-2010, 18:08

Luk napisał/a:
Hmm... A dlaczego porównujesz do europejskiego samohodu i do tego droższego? :)



zawszy myślałem ze skoda to gorsza marka wiec porównuje do gorszego co innego gdybym porównał do mazdy 6 to japoński samochód pod stajnia forda tam tez nie ma takich problemów z lakierem a porównuje do aut które widzę na codzien

[ Dodano: 30-05-2010, 19:52 ]
http://www.fotosik.pl/pok...413783d15c.html

http://www.fotosik.pl/pok...8a79e87906.html

to zdjęcia płyty pod silnik

Anonymous - 30-05-2010, 21:29

słuchajcie z tym lakierem to faktycznie jest mały problem:( ale jak skoda nie ma takiego problemu to dlaczego nowy golf czy fiat punto mają taki sam (słaby lakier)?jak Mitsu?
chyba tak już produkują te samochody......................a trzy razy droższy Mercedes rdzewieje :badgrin:

gzesiolek - 30-05-2010, 23:45

Ze swej strony powiem, ze koreanczyki (Kia i Hyundai), Honda (przynajmniej Civic 4D), Fiaty (nowe Bravo i Punto) maja takze bardzo slaby lakier... ale Lancer niektore kolory to sama czolowka podatnosci na widoczne uszkodzenia...
Z drugiej strony Opel i Skoda maja lepsze lakiery (porownujac po sasiadach), ale sasiedzi i tak chca sie zamieniac... jednemu Opel Astra III w przeciagu 3 lat juz prawie 1,5 miesiaca spedzil w serwisie, drugi polakomil sie na promocje na poprzednia Octavie (teraz to nazywaja Tour czy jakos tak) kupowal miesiac przede mna, 1,6 benzyna w super promocji, ponizej 50tys, ale jak poskladal do kupy opcje co potrzebowal cena byla juz ponad 60tys... a pozniej to jak u nas w Lancerku ;) klopoty z ASO i montazem, a na koniec okazalo sie ze miast obiecywanych 9l/100km w Kraku, pali mu 15l i tak widze ze coraz czesciej Skoda stoi na parkingu miast jezdzic...
Ale lakier oba auta maja nieco lepszy... przynajmniej organoleptycznie...
niestety i jak Lancer mial szanse byc naprawde udanym autem, to takie wpadki jak lakier spowoduja ze miast miec dobre bedzie mial zle opinie wsrod ludzi... zwlaszcza ze mam wrazenie ze z roku modelowego na rok jest coraz gorzej...

el_diablo - 31-05-2010, 08:41

Luk napisał/a:
macho napisał/a:
mój kumpel w skodzie nie ma takich problemów

Hmm... A dlaczego porównujesz do europejskiego samohodu i do tego droższego? :)

Japończyki zawsze miały np. cieńsze blachy. Nie wiem jak z lakierem, ale ja bym porównywał np. z Toyotą/Hondą/Subaru itp... A przede wszystkim z czymś produkowanym w Japonii - może tam mają inne normy?


A dlaczego nie porównywać? Ta sama klasa samochodu.

Jaka dla użytkownika różnica gdzie samochód jest wyprodukowany - ma spełniać określone funkcjonalności i tyle. A jedną z nich jest powłoka lakiernicza trwała na tyle, żeby wytrzymać przez zakładany okres eksploatacji pojazdu.

Nie ma co się oszukiwać - lakier w Lancerze to porażka i tyle. I nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem, że inne marki mają ten sam problem. Myśląc w ten sposób dajemy przyzwolenie na ciągłe obniżanie jakości produktów. Dotyczy to zresztą nie tylko motoryzacji.

Anonymous - 31-05-2010, 20:38

To może by tak coś z tym fantem(lakierem)by zrobić?
Jak skończą się gwarancje, to będzie pozamiatane........ :?

Anonymous - 31-05-2010, 21:50

A więc ja napiszę tak : większość narzekających tutaj ma lakier czarny. Oczywiście lakier czarny zadbany jest bardzo ładny ale widocznie technologia jego produkcji ma to do siebie że jest miękki wnioskując z wypowiedzi. Widzę że mało jest narzekających w innych kolorach. Ja mam beżowy i cudo to to nie jest ale po dwóch latach nie wygląda całkiem najgorzej. Mam chyba dwa malutkie odpryski ale to przy drogach którymi się poruszam uważam za normalność. Dobrze jakby się wypowiedzieli użytkownicy innych kolorów. Oczywiście nie bronię Mitsubishi Motors bo w sumie to każdy lakier powinien być na tyle odporny by cieszył oko przez cały okres użytkowania.
macho - 31-05-2010, 22:01

no tak ale to nie moje pierwsze auto a mialem ich siedem a lancer jest trzecim czarnym i z zadnym nie mialem takich klopotow z lakierem nawet w focusie sie nic nie dzialo
el_diablo - 01-06-2010, 08:18

Grafitowy do bani, odłazi przy mocniejszym dotyku. Po niewiele ponad roku mam więcej ubytków lakieru niż na wszystkich moich wcześniejszych samochodach razem wziętych ;)
majcher - 01-06-2010, 11:33

U mnie w czarnym lancerku maska wygląda jak biedronka, a jeszcze jakiś łobuz zrobił rysę na drzwiach. Wcześniej miałem Astrę II z 99 i faktycznie nie było takich problemów z lakierem jak w lancerze (być może dlatego że to był kolor zielony butelkowy, a nie czarny :wink: ), z drugiej strony opel był z dobrego rocznika, znaczy się przed 2000r.
Teraz czekam do końca gwarancji lancerka, bo później planuje zakup ASX :-)
Pozdrawiam

Anonymous - 01-06-2010, 11:37

Ciekawe co na to wszystko MMC Poland..............?
macho - 01-06-2010, 11:53

oni na to leja . ciesza sie bo sprzedali auto a ja za pare lat bede sie modlil zeby auto sprzedac . przyjedzie koles i powie jak to auto bylo bite skoro jest cale malowane a jak nie pomaluje to kto kupi biedronke .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group