vavoom - 20-01-2012, 21:04
Byłem kiedyś na tej stronce, ale się nie wczytywałem.
Ok, zatem życzę szerokiej drogi 
Przeglądne posty i zanim wrócisz, krótka lista pytań będzie czekać 
JCH - 21-01-2012, 13:08
Tak, mają takie przenośne rolki (ciężkie jak cholera). Rolki były używane przy badaniu hamulców na tradycyjnych rolkach, tzn. przednie koła w rolkach napędzanych a tył stoi na tych przenośnych rolkach coby koła mogły się obracać. Analogicznie przy badaniu tylnych - wtedy przód stoi na przenośnych rolkach. Pytałem o możliwość zrobienia testu - nie ma problemu tylko niestety nie dziś bo pan diagnosta w soboty jest sam na zmianie a za mną było już kolejne auto do przeglądu. Najlepiej gdybym przyjechał w tygodniu w godzinach południowych, co z kolei mnie nie pasuje 
Ale może kiedyś ..... 
Tak więc popytajcie w swoich stacjach diagnostycznych. Haniball - 22-01-2012, 14:39 http://www.youtube.com/wa...feature=related 01:38 wyjaśnienie działania napędu. Z tego co mówi klient wynika, iż koło ślizgające się ( z brakiem trakcji) zostaje przyhamowane przez system (aktywna kontrola trakcji(TCL) i stabilizacji pojazdu (ASC)- jako system) i wysyła moment do kół, koła z trakcją. vavoom - 22-01-2012, 20:00
Trudno zacytować wszystkich, więc w skrócie kilka zagadnień i pytań z całej dyskusji, oczekuję konkretnych i rzeczowych odpowiedzi, a nie odsyłania, struclowania i jasnowidzenia. I uprzedzam, że nie mam zamiaru się przy niczym upierać, jeśli pojawią się rzeczowe odpowiedzi. Zatem po kolei: 1. Brak przyczepności na jednej osi – Subaru (centralny z wiskozą) vs. ASX lock (lub jakiekolwiek inne auto ze zblokowanymi osiami). Wg mnie (i innych forumowiczów), w takiej sytuacji auto ze zblokowanymi osiami ruszy bez żadnego poślizgu, a auto z centralnym z wiskozą zacznie mielić i będzie potrzebować chwili na wystarczające zblokowanie dyfra. Ty twierdzisz, że w takiej sytuacji Subaru ruszy szybciej – dlaczego? 2. http://www.youtube.com/watch?v=iG4aa1T5_m4 - Forester AT grzebiący się w piasku, model ze sprzęgłem wielopłytkowym, jak w ASX (choć sterowanym hydraulicznie, a nie elektromagnetycznie) http://youtu.be/ooQRxlChvMw - filmik reklamowy Subaru, gdzie Forester AT wspina się po rampie, mniej więcej od 1:40 – widać, że w przypadku braku przyczepności przedniej osi, przekazanie odpowiedniego momentu na tył następuje ze sporym opóźnieniem (nie wiem, czy to kwestia softu sterującego sprzęgłem, czy długiego czasu reakcji systemu hydraulicznego, pompy itd.). W ASX lock, moment przekazywany jest od razu, a to diametralnie zmienia możliwości auta, dlatego uważam, że stwierdzenie, iż Forester zagrzebał się, bo ma taki sam rodzaj napędu jak w ASX jest bzdurą. I zapewne uznasz, że się mylę – dlaczego? Wg mnie, teoria o osiadaniu jednej osi i dopychaniu jej przez drugą może zdarzyć się właśnie w przypadku różnic prędkości obrotowych osi (zanim jedna zacznie się kręcić, druga zdąży się zakopać) – czyli np. w przypadku późno reagującej tylnej osi Forestera AT lub właśnie w przypadku centralnego z wiskozą (tu odsyłam do forum Subaru i opisów zagadnienia spalenia dyfra np. w błotku). Piszesz też, że L200 to auto terenowe (czyli przeznaczone m.in. do wygrzebywania się z błota, śniegu czy piasku), i posiada blokadę po to, żeby nie spalić wiskozy – no właśnie. W trudnych warunkach zblokowane osie, a nie wiskoza. („z punktu widzenia napędu” przy wygrzebywaniu się z zaspy na parkingu nie ma znaczenia, czy to terenówka, czy nie). 3.
4. Jeszcze słowo odnośnie złośliwego zarzutu, że tutaj http://youtu.be/1HlmD7tvB1k trzeba było wyciągać ASXa ze śniegu po kostki – w ujęciu od przodu tego nie widać, ale później, około 6:05 w tle widać dokładnie, że auto leży na podwoziu, a w takiej sytuacji żaden napęd nie wyciągnie. 5. Podsumowując – nie mam żadnych wątpliwości, że w kwestii bezpieczeństwa czynnego, np. szybkie pokonywanie śliskich zakrętów czy sytuacji, kiedy auto już jest w poślizgu, Subaru z centralnym z wiskozą poradzi sobie nieporównywalnie lepiej. W pozostałych przypadkach nie ma żadnej przepaści między tymi napędami, raz lepiej poradzi sobie jeden, a raz drugi. 6.
Test na rolkach i będziemy wiedzieć, czy to marketing czy nie
wlodeks - 22-01-2012, 20:03 Jeżeli to co pokazano na filmiku to "techniczna prawda" a nie zwykły marketing to byłoby nieźle. Liczyłem, że tej zimy uda mi się przeprowadzić jakiś test w warunkach naturalnego lodu i śniegu ale, póki co, to raczej nie grozi 
Haniball - 23-01-2012, 12:42 ASX powiesił się na podwoziu, ponieważ kierowca popełnił błąd,zatrzymał pojazd i próbował ponownie ruszyć , dodam iż zapewne kierowca wyłączył system elektroniczny (aktywna kontrola trakcji(TCL) i stabilizacji pojazdu (ASC)), ponieważ nie widać próby przyhamowywania kół. Tu widać Subaru Impreza, które http://www.youtube.com/watch?v=IADSEBb9oH8 jak ładnie siedzi na podwoziu przy próbie przejazdu przez śnieg. Tu http://www.youtube.com/watch?v=7Y4XXNjCSDY Forester też wisi na podwoziu w 15-20 cm śniegu i kopie się dalej, pomimo większego prześwitu. krzychu - 23-01-2012, 12:54 Czego Ci "kierowcy" się spodziewają? Koła kręcą w najlepsze o oni jeszcze po grach...  Przecież to jeszcze ich pogrąża...
vavoom - 09-02-2012, 17:21
Coś się ten tydzień przeciągnął do prawie trzech, czekam na odpowiedź na posta z 22-01-2012, 20:00 :] Haniball - 17-02-2012, 08:05 Temat umarł wrzucam; ASX RUS http://www.youtube.com/watch?v=D_EZIah9iRA tak od 07:40 vavoom - 17-02-2012, 10:01
Cóż, nie doczekaliśmy się odpowiedzi i kontynuacji tematu, więc żeby nie było za cicho, też coś dorzucam: http://youtu.be/tfHr9aC63AQ I jeszcze ciekawostka dotycząca działania kontroli trakcji w Kia Sportage, ciekawe, jak to się ma do Mitsubishi... http://youtu.be/p45xDNa35Wg Podobne próby Outlanderem http://youtu.be/ulAplubDinI http://youtu.be/pnX7WlPDndY Haniball - 17-02-2012, 11:27 Forester http://www.youtube.com/watch?v=FO8CyFOua0s oraz jeszcze raz Forester http://www.youtube.com/wa...1&v=itAaT9RaV60 no i kółka bez trakcji kręcą się aż miło... vavoom - 17-02-2012, 12:05
Przy otwartych dyfrach to nic nadzwyczajnego, aczkolwiek ta wersja ma niby LSD z tyłu, hmm... Cytując właściciela "But in fact standart LSD sucks..." Nie znam się na specyfikacjach Subaru, ale wiem, że są wersje, gdzie można włączyć kontrolę trakcji, która steruje tylko hamulcami, a nie ingeruje w pracę silnika (nie zmniejsza obrotów itd.), i szkoda, że nie ma tego w Mitsu :] wlodeks - 17-02-2012, 13:02
Może to jest tylko takie "budowanie napięcia" ze strony kolegi, który generalnie przecież wie o takich prostych kwestiach wszystko. Jak będziemy już tacy "wyczekani" na tą wiedzę wtedy on, tak jak amerykański kaznodzieja telewizyjny, powie "słyszałem głos Pana - wierzcie mi, to tak działa ". A tak poważnie, to łatwo rzuca się różne kwestie zakładając, że trafia to do "ciemnego ludu". Gorzej jeżeli ten lud może jest trochę jaśniejszy niz ciemny i nie chce wszystkiego przyjąć na wiarę a na dodatek zadaje jakieś pytania. Haniball - 17-02-2012, 13:46
Właśnie LSD powinno znacznie ograniczać napędzanie koła bez przyczepności...( chyba, że LSD już nie działa). Może ktoś zrobi test ASX/ Outka z włączoną elektroniką i ten sam test z wyłączoną elektroniką. krzychu - 18-02-2012, 10:04
LSD to mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu... Wszystko zależy od parametru jak mocno blokuje mechanizm.... Z tym, że to bardziej wymyślone do sportowych samochodów niż to ekstremalnych sytuacji kiedy jedno kółeczko jest w powietrzu... Z tym, że ten Forester nie ma LSD (z tego co tutaj czytam)... Ma jedynie blokowanie centralnego mechanizmu różnicowego na zasadzie wiskozy (zwiększa się różnica prędkości to blokuje dyfer coraz bardziej). Co bardzo ważne trzeba rozróżnić dołączony napęd sprzęgłem wyskotycznym, a blokowanie mechanizmu różnicowego wiskozą... A przedni i tylny dyfer jest otwarty więc w ma tak w uproszczeniu napęd na 2 koła... (jedno przednie i jedno tylne ciągnie). Te filmiki z Outkiem fajne... Na jednym chyba nawet słychać pompę ABS-u jak się załącza... Wygląd na to, że faktycznie dohamowywuje kółeczka w powietrzu 
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
