To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Co was najbardziej denerwuje na drodze?

Matejko - 13-02-2006, 17:45

CichyTom napisał/a:
Matejko napisał/a:
w trasie sam=szybko, z kims=rozwaznie,


to niby jak wracaliśmy z Lublina, to niby rozważnie jechałeś i wcale nie szybko? tak?
buahahahahahaha



no nie napisalem ze sam wolniej tylko ze rozwazniej :D no ale sam bym i tak jechal szybciej, pozatym caly czas mialem wrazenie ze jakas "sniezyna" mnie goni

Anonymous - 13-02-2006, 17:53

a mnie wkyrwiaja :
1 niedzielni kierowcy
2 meherowe za kolkiem
3 stan drog
4 ojciec jak jedzie cari i ja zamula bo niechce zeby turbina zaczela dmuchac bo wiecej spali

Anonymous - 11-05-2006, 08:38

Mnie wpieniają autobusy Sindbada bo zawsze musi mi się jakiś przyczepić i walić światłami po oczach. Wywieszę sobie tabliczkę "szanowny kierowco autobusu - proszę wyprzedź mnie".
Anonymous - 12-05-2006, 19:17

no to też się dołączę:
1) Baba z okularami jak denka od butelki kiedy zap... lewym pasem 40 km/h i myśli że rządzi.
2) Ci nowi co jeżdżą w Łodzi na Rokicińskiej srebrną skodą i łapią bezbronnych kierowców :mrgreen:
3) Ci starzy, którzy jak nikt inny potrafią zakamuflować się na ul.Zakładowej w krzakach i równie dobrze łapią tych samych bezbronnych kierowców :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
4) I oczywiście wpomniane "dziórki" na drogach.

Anonymous - 12-05-2006, 20:55

widze ze nie jestem osamotniony w walce moja niewiasta tez ma prawko i lubi czasem wtracic swoje trzy grosze z ktorych nie koniecznie jestem szczesliwy bo sa takie akcje ze bania mala typu UWAGA TIR!!!!albo cos w ten desen.dlatego panowie jest lekarstwo ETER I TROSZKE LIGNINY!!!! :lol: A poza tym to denerwuja mnie skitrani gliniarze ktorzy oceniaja wysokosc mandatu po wygladzie statku ktorym latam a nie po zawartosci portfela :cry:
roch_27 - 12-05-2006, 21:06

Przede wszystkim stan polskich dróg, który jest poniżej wszelkich norm (z wyjątkami :wink: ) kierowcy TIR-ów (w większości), jazda znacznie poniżej dopuszczalnej, np. mocherowy beret, kapelusz, jakaś ciamajda etc :evil: , i w sumie inni użytkownicy dróg :mrgreen: , którzy robią wszystko żeby nie dac sie wyprzedzić - i tu sie mylą :twisted: a jak mnie juz poważnie ktoś wqr.... to jestem w stanie pojechać za gosciem i mu coś zrobić (nie koniecznie pouczyć) :twisted:
Koton - 12-05-2006, 22:59

Pewnie już było.

1) Jazda obojętnie którym pasem w mieście 40km/h
2) Oglądanie wypadku, zamiast jechanie do przodu.
3) Drogi...
4)Ludzie, którzy łądują się na przejścia dla pieszych mając czerwone światło.
5)Wyścigi ciężarówek,autobusów, i innych pojazdów wolne jadących które trwają jakiś kilometr :roll: a już w szczególności na trzech pasach :evil: :evil:
6)Kratki,przedstawiciele i rejestracje WW, WE Jadą jakbyś miał obowiązek ich wpuścić, a jak nie chcesz ich wpuścić to później jadą 20 km/ h przed tobą by ci pokazać kto tu rządzi. Na światłach wtedy obowiązkowo rozmowa... :twisted: :twisted:

Prawie zapomniałem busiarze i taksiarze ale to standard.

Anonymous - 12-05-2006, 23:12

:? mnie najbardziej w..wia jazda naszymi dwoma głównymi szlakami czyi "1" i "7" tam można zobaczyc wszystko :shock:
roch_27 - 13-05-2006, 09:20

Koton napisał/a:
)Kratki,przedstawiciele i rejestracje WW, WE Jadą jakbyś miał obowiązek ich wpuścić, a jak nie chcesz ich wpuścić to później jadą 20 km/ h przed tobą by ci pokazać kto tu rządzi. Na światłach wtedy obowiązkowo rozmowa...


dokładnie miałem to jeszcze napisać - leasingowcy, firmówki etc.
Głównie jeżdżą jak pitaci drogowi, katując nie swoje auta

Anonymous - 13-05-2006, 19:26

Koton napisał/a:

Kratki,przedstawiciele i rejestracje WW, WE Jadą jakbyś miał obowiązek ich wpuścić, a jak nie chcesz ich wpuścić to później jadą 20 km/ h przed tobą by ci pokazać kto tu rządzi. Na światłach wtedy obowiązkowo rozmowa... :twisted: :twisted:


:shock: Wszyscy, którzy zarejestrowali samochody na warszawskim Mokotowie mają rejestracje WE…….

Pozdrawiam WE 65xxx

Karwoś - 13-05-2006, 19:47

A ja po prostu nie lubię chamstwa na drodze:
Jak widzę panią 50 letnią na lewym pasie jadącą 40 to nic do niej nie mam ale szybko ją wyprzedzam prawym.
Ale jak widzę gościa który przyspiesza z prawego, wskakuje na lewy i wyprzedzając zwalnia do takiej prędkośći jaką jedzie ten na prawym, do tego gada przez tel i głupio spogląda w lusterko (jak nie ma ciemnej tylniej szyby to bardzo ładnie to widać) to takiemu nie daruje - gość ma pewną jazdę za mną (jak już go wyprzedzę) z prędkością 20km/h.

Poza tym często wpuszczam ludzi z podporządkowanej (w białymstoku jest tyle remontów że czasami nie daje się inaczej wbić na główną i wiem jak to jest ) a barany z tyłu trąbią bo wpuszczam innych (dodatkowo nie mam BI na rejestracji i myślą że nie wiem kto jest na głównej)

Koton - 14-05-2006, 15:40

SlaGlaw napisał/a:
Koton napisał/a:

Kratki,przedstawiciele i rejestracje WW, WE Jadą jakbyś miał obowiązek ich wpuścić, a jak nie chcesz ich wpuścić to później jadą 20 km/ h przed tobą by ci pokazać kto tu rządzi. Na światłach wtedy obowiązkowo rozmowa... :twisted: :twisted:


:shock: Wszyscy, którzy zarejestrowali samochody na warszawskim Mokotowie mają rejestracje WE…….

Pozdrawiam WE 65xxx


Chodziło mi o przedstawicieli bo oni mają najczęściej rej. WW WE . Przecież nie chodzi mi o to by obrzucić błotem dobrych kierowców którzy mają rej WW lub WE .

EDIT: Chamstwa jest wszędzie pełno więc dlaczego na drogach miałoby być inaczej...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group