To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Kamilek i (jeszcze nie) mój Galant

rosomak1983 - 08-10-2008, 19:29

kamilek napisał/a:
:wink: Stał 2 lata niejeżdżon


smiganie bez prawka ma swoje uroki hehe :D :D :D

kamilek - 11-10-2008, 13:24

No niech będzie :) Przez 2 lata stał "prawie" niejeżdzony :P
kamilek - 28-11-2008, 17:03

No i niestety, Galant znowu stoi :( Nie chce odpalić, nie wiadomo, co się dzieje. Rozrusznik kręci jakby trochę "lżej", co chwilę "strzela" w wydech (tzn. nie strzela, ale tak jakby go coś "blokuje", jakby zapłon mieszanki dokonywał się na suwie sprężania), na benzynie rzadziej, na LPG co chwilę. I tyle "wskazówek". Nie wiem, co się mogło stać :( Może rozrząd się przestawił? Może czujnik wału poszedł? Nie mam pojęcia. W każdym razie Galant znowu nie jeździ :( I nie wiem, kiedy znowu wyjedzie na drogę...
rosomak1983 - 28-11-2008, 20:16

kamilek, wiemy ze nasz juz nowa swietna fure ale starej nie zaniedbuj :wink:
kamilek - 01-12-2008, 14:21

Nie chcę go zaniedbywać, ale z różnych przyczyn niestety nie mogę o niego dbać tak, jak bym chciał...
kamilek - 28-05-2009, 20:16

Dzisiejszego dnia udało mi się wreszcie odpalić Galanta :) Założyłem nowe paski rozrządu i balansowy (stary zmieliło) i jakoś odpalił. Lecz coś ciężko mu było. Strasznie głośno chodził, coś waliło w silniku, a spod pokrywy zaworów szło więcej dymu niż wydechem :shock: Ciężko mu było wchodzić na obroty, a max to 2,5-3 tysiące. Pochodził chwilkę i wydaje mi się, że silnik całkiem cicho chodzi oprócz tego walenia. Pomyślałem więc, że to popychacze tak walą, zdjąłem pokrywę zaworów celem przeczyszczenia ich i klawiatury. Zdziwił mnie jednak widok, jaki tam zastałem:



Regulacja luzów zaworowych jest hydrauliczna, a mimo to jest tutaj jakaś regulacja ręczna? Są tam jakieś śrubki i nakrętki (2 sztuki tej dziwnej "regulacji" zaznaczone na czerwono na obrazku), ale znajdują się one tylko przy zaworach dolotowych. Z ciekawości zajrzałem na dół głowicy ze starego silnika i trochę się zdziwiłem:



Co to jest? Mam 12 zaworów? :shock: Siakieś malutkie te 4 bonusowe...

Może ktoś będzie wiedział, cóż to takiego i jak to się reguluje? :)

Bartek - 28-05-2009, 20:39

kamilek napisał/a:
Siakieś malutkie te 4 bonusowe


Tzw. Jet-valves, mające za zadanie wprowadzenie mieszanki w ruch wirowy w komorze spalania, co miało przyczyniać się do spadku zużycia paliwa i bardziej kulturalnej pracy silnika....

Krzyzak - 28-05-2009, 22:22

tak - gazniki takie cudactwa maja w glowicy i jest to normalne
Maretzky85 - 29-05-2009, 01:04

O ile mnie pamięć nie myli to jest wtryskowa wersja :D
kamilek - 29-05-2009, 12:13

Tak jest, nie było 2.4 z gaźnikami.

Wczoraj poskładałem Gala do kupy, odpaliłem, i jest jakby ciszej, ale nadal coś wali, brzęczy, rzęzi. Cóż, będziem go diagnozować...

A "pomógł" należy się 3 powyższym Panom - za całokształt pomocy :D Specjalne podziękowania dla Krzyzaka za cierpliwe odpisywanie na setki :P moich PW oraz dla Marka za cierpliwe odbieranie każdych moich telefonów. Dzięki wielkie :)

pawliku - 20-12-2009, 00:29

kamilek, i co tam u galantego słychać ?
kamilek - 22-12-2009, 00:33

A nic ciekawego, stoi sobie i czeka na lepsze czasy. Co jakiś czas go odpalam, rozgrzewam, przejadę się po swojej uliczce z zawrotną prędkością 10km/h i koniec. Czasem sobie wsiadam i wspominam jego czasy świetności, i wyobrażam sobie jakby to było cudownie jakbym zasiadł za sterami, zapiął pas i ruszył w drogę :) No i to tyle. Może niedługo jakąś fotkę wrzucę bo pewnie już wszyscy zapomnieli jak ten Galant w ogóle wygląda :P
rosomak1983 - 22-12-2009, 15:38

kamilek napisał/a:
Może niedługo jakąś fotkę wrzucę

koniecznie im wiecej tym lepiej!!! :D

kamilek - 30-12-2009, 01:04

Obiecane fotki:



(w tle widać moją ozdobę podwórkową potocznie zwaną samochodem :) )




Wrzucam też filmik nagrany dawno temu, na którym słychać pracę silnika, wszystkie stuki i puki oraz to dziwne rzężenie (pod koniec filmu przy ok. 3 tys obrotów) o którym swego czasu pisałem.
Filmik

Przy okazji robienia fotek nagrałem filmiki jak silnik chodzi dziś, ale niestety filmiki tyle zajmują że ich wrzucanie mija się z celem, i tak nikomu nie będzie się chciało czekać aż się całe załadują. Postaram się za to zgrać jakoś sam dźwięk z tych filmików i wrzucić go tutaj, tak żebyście mogli posłuchac jak chodzi zajeżdżony 20 letni japoński silnik :wink:

kwazar1 - 30-12-2009, 09:21

Kamil, wyślij mi ten nowy filmik na emila.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group