Robson86 - 18-11-2006, 18:07 Ja tez jestem za uturbiona benzynka  , turbo diesel moze tez jest i "szybki"- ale jak dla mnie charakterystyka i wytrzymalosc tego drugiego silnika-calkowicie nie odpowiada.
Pozdroo Karwoś - 18-11-2006, 19:23 no ale uturbiona benzyna wytrzyma raczej mniej niż TDI. Hubeeert - 18-11-2006, 19:40 Karwoś, nie powiedziałbym - mój Misiek jest na to najlepszym przykładem. Robson86 - 18-11-2006, 20:13
...a dlaczego??? -Turbo jak turbo -wytrzymuje ok 200 000km -diesel jest bardziej wrazliwy na jakosc paliffka w przeciwienstwie do t.benzynki -slyszalem o padajacych wtryskiwaczach w t.dieslu (moi rodzice mieli taki przypadek w nowej 406-tce) natomiast w t.benzynce nic takiego nie slyszalem -znajomy ma passata 1,8t ,ponad 225000km i ...jak do tad nic (...mimo ze to "szaisewagen"  )
...a wedlug Ciebie-dlaczego silnik wysokorpezny wytrzyma wiecej od uturbionego benzyniaka?????? Pozdrawiam Hubeeert - 18-11-2006, 20:24
 U mnie padły 
Robson86 - 18-11-2006, 21:18
A dlaczego tak?? 
...wyjatki takze istnieja Ja znam przypadki, ...ze po30 000km padaly turbiny i inne "dobrodziejstwa" w Lagunach
-a jesli chodzi o t.benzyna-to jakos nigdy nie slyszalem zeby po tak krotkim okresie cos padlo.
niestety nigdy nie mialem okazji taka t.benz smigac (za kolkiem) 
ok! Wiec waszym zdaniem, ktory z wyzej wymienionych silnikow jest bardziej usterkowy(wzgledem drugiego)???? Pozdroo Anonymous - 18-11-2006, 21:35 Ale panowie chwilka. Chce kupic jakies "normalne" auto np. carisme i ktory silnik benzynowy z turbo mi polecicie? I tu jest odpowiedz czemu poruwnujemy turbo disla do zwyklej benzyny. A ze w lagunie cos padlo to jakos nie jest dla mnie mocny argument 
Anonymous - 18-11-2006, 21:43 popatrz na samochody ktore przed toba jezdza ile widzisz turbo benzyny, a ile widzisz turbo diesli z bezposrednim wtryskiem? 1 na 10? moze dlatego mniej sie psuja bo jest ich mniej? co do wtryskiwaczy to slyszales o turbo benzynie z bezposerdnim wtryskiem (oprocz nowych jednostek), no ja tez nie wiec moze dlatego nie padaja wtryski. co do jakosci paliwa jest tak samo podatny jak beznyna (zreszta ty powinienes wiedziec najlepiej), oczywiscie nie wsponiajac o starych jednostach wysokopreznych ktore to pojada na rosole z kurczaka (ale tak jak wspominalem w tym temacie nie powino sie ich porownywac). turbo benzyna psuje sie tak samo jak turbo diesel, zreszta jesli mozna mowic o awaryjnosci to tylko z perspektywy turbiny bo silnik napewno dluzej pojezdzi od benzyny. Hubeeert - 18-11-2006, 21:45
sampler - 18-11-2006, 21:59
No nie calkiem przy 3 tys taka lancia delta integrale ma max moment a przy 2 tys juz na tyle duzy zeby poczuc to w plecach. Polecam przejazdzke 
Anonymous - 18-11-2006, 22:02
O żesz, aleś dał trafffny przykład
Akurat nowe Laguny maja z urodzenia spore 'turbo' problemy (szczególnie 2.2dCi). Ale na podstawie tej przykrej wpadki bym nie śmiał generalizować.
Generalnie się nie dziwie - ze względu na stosunek populacji turbobenzyn do populacji turbodizli Na dodatek w Rzeczypospolitej Polskiej....
Najprawdopodobniej 1.8T jest statystycznie mniej awaryjny od 2.2dCi. Ale czy 1.9dCi tej samej tak powszechnie tu pogardzanej firmy reno jest statystycznie bardziej awaryjny od 1.8T to głowy bym nie dał... Istnieje też nieczęsto rozpatrywany problem - turbodizle stały się silnikami klasy popularnej - produkacja masowa, ciągły rozwój, duże zmiany. Wychodzą często niedorobione i maja być tanie! (o szczególnie twnie dla producenta, który potem może na nich godziwie zarobić). Dobrym przykładem niektóre HDI, gdzie psują się rzeczy typu koło pasowe itede. Po prostu hurra byo za duże by gonić konkurencje i niedorobili tego... Turbobenzyny nie są wciąz silnikami klasy popularnej. O ile dizel bez turbo jest silnikiem cięzko zadawalającym przeciętnego uzytkownika to wolnossąca benzyna jak najbardziej tak. O ile dizle bez turbo raczej w naszyc czasach stawałyby sie nisza, o tyle benzyny bez turbo zyja dobrze. Dlatego turbobenzyna nie jest wciąz produktem masowym ze wszystkimi masowości wadami... i zaletami tez
Aaa. Jest jeszcze element najbardziej statystycznie zawodny czyli Kolega Kierownik. Niektórzy potrafiliby zajeździc nawet 2 litrowego wolnossącego dizla z MB 124... Pzdrw. Hubeeert - 18-11-2006, 22:41
sampler - 18-11-2006, 22:55
0-100 po ilu s na desce ? Hubeeert - 18-11-2006, 23:00 a skąd mam wiedzieć - nigdy nie mierzyłem.
Karwoś - 18-11-2006, 23:01 Tak dla ścisłości - nigdy nie jeździłem Tbenzyną. TDiesel to co innego - osiągi są bardzo dobre nawet w takim 130KM - do tego spalanie pozostaje poniżej 10l/100 i to przy bucie w podłogę cały czas prawie. W T benzynie występuje dużo wyżasza temp spalania i z tego co słyszałem to jest główny problem w T benz - ale ja nie jestm żadnym fachowcem - to tylko ze słyszenia. Oczywiście wolałbym T benz ale ze względu na ceną jaką trzeba ponieść na stacji paliw - wstrzymam się
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
