Piwor - 20-11-2009, 18:45 Ostatnio znajomy mi powiedział: "Mi mechanik na zimę zalał gęściejszy, bo tak lepiej." Alfa 147 81kkm przebiegu... Matejko - 20-11-2009, 20:59 gesciejszy?? roznie to mozna rozumiec, w S60 wymienialem olej w lutym castrol 10w60 - auto z olejem w bagazniku stalo cala noc na dworzu, bylo ponizej 0st. znajomy na mnie bluznil, ze nie wstawilem oleju do domu, bo byl tak gesty ze ledwo z butelki lecial 
Piwor - 21-11-2009, 12:04 Matejko, niestety wlał mu 10W40. 
Krzyzak - 21-11-2009, 18:11 no właśnie raczej powinno być odwrotnie - bo ja lałem latem mineralny a na zimę półsyntetyk - żeby lepiej smarował w niższych temperaturach jak jest -20 na dworzu to mineralny robi się galaretą... Marcino - 21-11-2009, 21:02 Ja po przywiezieniu Galanta z Niemiec zalałem od razu syntetyk, wlewam zawsze Mobil 5W40, 5w50, 0w40 i jak do tej pory zadnych negatywnych skutków, po tym jka wyminiłem uszczelki pod pokrywami i zaślepkę wałka rozrzadu silnik mam suchutki, CO do Minerału to racja ze w zimie galaretka, przykład na skrzyni mroziłem w pracy skrzynie do -28stC, na mineralnym zamarzła, na syntetyku można było wrzucić neutral i pomału rozkręcic. swinks_UK - 22-11-2009, 16:34
Polecam oleje 0w30, 5w30 i 10w30 z syntetyków. Popychacze nie śmią się nawet odezwać 
A przede mną wciąż ta robota... 
Krzyzak - 25-11-2009, 08:58
to bardzo dobre ale i drogie oleje, jednak moje uwagi: 0Wxx - niespecjalnie nadają się do Miśków w polskiej strefie klimatycznej (szczególnie o lato chodzi) 10W30 syntetyk - ciężko dostępny i drogi 5W30 - bdb olej, jednak ze względu na brak hydraulicznych popychaczy w obu moich autach wystarczy mi 5W40 lub 5W50 ważniejsze, że skupiłem się na pełnych syntetykach (które robi np. Mobil, Lotos, LiquiMoly) a nie hydrokakrowanych olejach w technologii syntetycznej (takie przeważnie robi np. Castrol, Shell - oczywiście mają też syntetyki, ale nie wszystkie są dostępne w PL u oficjalnych dystrybutorów - cały czas mowa o olejach 5W40) temat oczywiście nie wyczerpuje informacji o olejach i niuansach full syntetic vs syntetic technology... natomiast u mnie zauważyłem: - moc, którą wyczuwałem bezpośrednio po wymianie jakby wróciła do normy - silnik pracuje wybitnie cicho i równo - do tej pory zdarzały się wahania obrotów (w tym spadanie do 600 rpm w momencie zatrzymania i bujnięcie na 1000 i potem powrót do 800); teraz kompletnie to zjawisko zniknęło a nawiew na 1 biegu jest głośniejszy od silnika 
- zużycia oleju brak - wycieków brak - przejechałem ok. 200 km - zniknęło klepanie zaworów, które czasem było słychać w okolicach 1200-1500 rpm (np. gdy auto się toczyło bez obciążenia i ECU podbijał obroty) - czyli mam z głowy regulację (przeprowadzałem ją w lipcu, ale myślałem, że muszę znów - myliłem się) cóż - narazie same plusy nawet ekonomicznie wychodzi na plus, bo 4l Mobil 5W40 w hurtowni w Gdańsku kosztuje 120 zł a wymiana co 15 tkm a nie co 10 jak półsyntetyka (Mobil 10W40 - ok. 80-90 zł) no i rzadziej wymienia się filtr (Knecht - 20 zł) Matejko - 25-11-2009, 13:01
te sa stosowane przy pompowtryskach w vw tyle ze nie jest to w pelni syntetyczny olej, a polsyntetyk w technologi syntetycznej
Krzyzak - 25-11-2009, 13:16
oleje tej klasy (5W30) są najróżniejsze - są półsyntetyczne, są syntetyczne i hydrokakowane niektóre z nich nadają się do pompowtryskiwaczy (odpowiednia norma VW o tym mówi), niektóre do benzyn z bezpośrednim wtryskiem, gdzie paliwo nie jest w stanie myć główek zaworów, niektóre są uniwersalne itd. itp. tomusn - 25-11-2009, 14:45
co do reszty się zgadzam, ważne jest by stosować olej zalecany przez producenta auta (504.00 505.01 czy 507.00), a nie wiedzę pana Zenka "ile? 160 tys? to minerała" i muszę przyznać, że wśród mechaników (nie serwisów) ta wiedza rośnie, choć brakuje szkoleń prowadzonych przez producentów olejów. Jak u mnie będzie tak jak teraz (wymiana półsilnika - nie bierze, nie leci) i Wasz Colt przejedzie 10 tys to robię to co Ty Hugo - 25-11-2009, 18:45
Matejko - 26-11-2009, 19:10
wiem ze ma tylko mnie to troche dziwi, ze ta sama klasa a pol i syntetyk swinks_UK - 26-11-2009, 22:05
To nie klasa a pewna miara opisowa. Nawiasem mówiąc z "pełnych syntetyków" z przedziału 5W30 u nas na Wyspach niedrogo są Fuchs i Gulf. Jakby ktoś trafił to polecam. A na szastanie pieniędzmi to Amsoil lub Redline...
Dobra, szkoda rujnować tematu Darkowi dywagacją o olejach. robertdg - 26-11-2009, 23:05 Moge jeszcze troche podciagnac ten temat, bo mnie spodobala sie wypowiedz swinks_UK, moj kolega handluje na rozlewni olejow i oleje Fuchs (w PL TYTAN z mala etykietka Fuchs) sa prawdopodobnie lepszymi olejami od Mobila. Krzyzak - 27-11-2009, 08:32 osobiście to zalałem olej Lotos 5W40 - z prostej przyczyny - był najtańszy a nie wiedziałem, jak się zachowa silnik po takiej zmianie i ew. chciałem by wtedy koszty takiego eksperymentu były najniższe drugi powód zastosowania Lotosa to informacje bezpośrednie od pracowników tej firmy - ich oleje są bdb jakości i świeże w przeciwnieństwie do wielu koncernów zagranicznych, gdzie min. 30% oleju pochodzi z recyclingu (stąd i cena wyższa) jak będę zmieniał w Galancie, to na 100% zaleję jednak Mobil 5W40 lub 5W50 ponieważ Galant od lat jeździ na olejach Mobil i zawsze było OK Tomku - nie rujnujecie mi tematu - wręcz przeciwnie; chętnie się wypowiem jak i poczytam informacje od innych. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
