To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Techniczne od 2006r - Oponki dla eLżbietki

Anonymous - 11-12-2007, 18:52

Herkules13 napisał/a:
A tak wogóle to tak zaczęliście agitować za tymi zimówkami, że zastanawiam sie czy nie kupić bo 26 w góry wyjezdzam.

W osobówce zawsze miałem zimówki, a tu poprostu niechce mi się kupować zimy, bo myślałem o wymianie standardu na AT, a drugiego kompletu niemam gdzie trzymać.

To jak chłopaki lepiej kupić zimę na zimę ?? :?:

chłopaki hardkore powiedza: MT na zime
chłopaki mniej hardkore powiedza: AT na zime spoko
chłopaki najmniej hardkore powiedza: tylko zimówki na zime ;-)

moje 0,20 PLN:
Ja na takich jezdze, postanowilem sprawdzic teorie chopaków mniej hardkore z założeniem że jak będzie kiepsko to jednak kupie zimówki.
Jak sypneło lekko to przez chwile miałem wątpliwości - ale się okazało że właściwie to robi jak zimówka na osobówce (trudno powiedzieć czy jak czy prawie jak - zależy jaka zimówka), tyle że trzeba brać poprawke na hamowanie (tonaż :) )
W sniegu lepsze od zimówki, na lodzie zachowuje sie podobnie jak zimówka - takie są moje osobiste odczucia po 1 ataku zimy na południu :D
Nie wiem jak będzie jak temp spadnie znacznie, może sie okazać że się zrobiły za twarde - przy -10 jest ok
Jeśli zima będzie taka jak do tej pory - to w ogóle nie ma sie czym przejmować
Nie namawiam - jedni mówią że jest ok, a inni że mało na słupie nie skończyli - z całą pewnością ATek nie równy ATkowi, a te AT/R są naprawde niezłe

Z kolei jeśli chodzi o błotko zimą - to dobra zimówka robi podobnie albo nawet tak samo
więc jak ktoś sie zimą też zabawia to posiadanie ATkow w tym celu nie ma sensu wielkiego

Anonymous - 12-12-2007, 01:37

cos pomieszales bo mt'ki sa dobre na zime ale w teren,maja kostkowy bieznik ktory radzi sobie dobrze w kopnym sniegu i blocie...natomiast kiedy sprobujesz scisnac kostke opopny mt i zimowej na mrozie ,to zobaczysz roznice...innymi slowy w zimie na zmorozonym asfalcie i twradym sniegu masz łyzwyz mt'ka a zakladam ze wiekszosc miskow jezdzi na glownie na asfalcie
a hardcore jest ten kto zaklada opony nie zgodnie z przeznaczeniem ;)

Anonymous - 12-12-2007, 15:05

http://www.blogomotive.pl...-nie-podskoczy/

:)

Gene - 12-12-2007, 15:35

:mrgreen:
Anonymous - 12-12-2007, 16:53

No Panowie to przyznać się kto tu ma rację a kto tu leci w kulki ??? :wink:
Gene - 12-12-2007, 16:56

kto ma racje ten stawia kolacje... :mrgreen: ja swoje wiem i juz nie jeden komplet opon zjezdzilem :badgrin:
Anonymous - 12-12-2007, 17:15

Herkules13 napisał/a:
No Panowie to przyznać się kto tu ma rację a kto tu leci w kulki ??? :wink:

Myślę, że racja zależy od tego gdzie i jak się jeździ.
Herkules masz w opisie wawę - jak jeździsz po mieście, przy zimie takiej jak w zeszłym roku - możesz się zastanawiac...
U mnie jest tak: jak pada śnieg z deszczem to znaczy, że 4 km dalej pada śnieg, drogi odśnieżają jak już przejadę i dlatego mój wybór jest prosty: zimówki.
A jak spadnie śnieg to mogę Ci pokazać miejsce na drodze do Jeleniej Góry, do którego dojeżdżają ci, co mają nizinne rejestracje (takie na W, P, E...): przecież oni jadą na narty a śnieg ma być na stoku a nie na drodze...

Co roku jest kilka dni kiedy do domu na letnich nie dojadę...

Anonymous - 12-12-2007, 19:00

Generalnie, rzeczywiście często jeździ się po czarnym, ale ze względu na specyfike mojej pracy często zjeżdzam z drogi tam gdzie piaskarki i solarki nie jeźdzą. Ot zwykła budowa, albo skrut między drogami.

Chyba jednak zimówki trzeba nabyć.

pozdrawiam

Anonymous - 12-12-2007, 21:31

Herkules13 napisał/a:
No Panowie to przyznać się kto tu ma rację a kto tu leci w kulki ??? :wink:

oj no racje ma zapewne autor artykulu raczej i testety z czegoś tam :)
Sek w tym ze jadac gdzies nie da sie wozic zimowych na wszelki wypadek jak spadnie biale :)
to co mnie osobiscie dziwi, to przy dodatniej temp na suchym zimowa powinna lepiej hamowac/przyczepność bo w końcu jest mieksza i sie lepiej klei do asfaltu

Gene a co do Twojego zdania i tych kompletow zimówek - to porównanie do zimy na letnich masz ? ;-) (asfalt, asfalt+sol i takie tam, nie pytam o snieg :roll: )

Anonymous - 12-12-2007, 22:45

opony jak zawsze sa tematem do dyskusji...
w kazdym razie ja uwazam ze zimowka jest najlepsza na zime[czy pada snieg,czy deszcz,czy sol;) ] oczywiscie dla osob ktore jezdza glownie asfaltem...wiem ze opony at i mt ladniej sie prezentuja i jest lans,ale wystraczy 0 stopni i marznacy deszczyk..gololedz i zamieniaja sie w lyzywy,podobnie jak na ubitym ujezdzonym sniegu..opony zimowe maja bieznik pozwalajacy rowniez na jazde po swiezo nasypanym sniegu wiec nie rozumiem dlaczego ciaga ludzie zastanawiaja nad doborem opony na zime ?[oczywiscie poza kwesia finasowa]

ps tu moja zimowka ..bieznik niewiele rozni sie od at'ka a trakcja nieporownywalni elepsza w zimie niz na a'tku czy mt'ku


Anonymous - 12-12-2007, 23:23

mugino napisał/a:
opony jak zawsze sa tematem do dyskusji...
w kazdym razie ja uwazam ze zimowka jest najlepsza na zime[czy pada snieg,czy deszcz,czy sol;) ] oczywiscie dla osob ktore jezdza glownie asfaltem...wiem ze opony at i mt ladniej sie prezentuja i jest lans,ale wystraczy 0 stopni i marznacy deszczyk..gololedz i zamieniaja sie w lyzywy,podobnie jak na ubitym ujezdzonym sniegu..opony zimowe maja bieznik pozwalajacy rowniez na jazde po swiezo nasypanym sniegu wiec nie rozumiem dlaczego ciaga ludzie zastanawiaja nad doborem opony na zime ?[oczywiscie poza kwesia finasowa]

ps tu moja zimowka ..bieznik niewiele rozni sie od at'ka a trakcja nieporownywalni elepsza w zimie niz na a'tku czy mt'ku


mugino blisko do siebie mamy w sumie, to moze jakies testy jak sypnie ? ;-)
ludzie sie nie zastanawiaja, tylko odpada zakup/przechowywanie/zmienianie/wazenie 2 kompletow opon i tyle (po paru sezonach mozna miec komplet felg/opon za cene zmian u wulkaniztora)
Poza sniegiem nikt chyba nigdzie nie twierdzi ze dobry AT jest lepszy od dobrej zimówki :)
no i jak nie ma sniegu by wynikało że jest pod wieloma wzgledami gorsza :D jak beda takie zimy jak w zeszłym roku to moga stracić sens zimówki :D
A tak serio, to wiekszosc postow nie jest w tonie co lepsze - tylko czy to gorsze daje rade przy określonych zalozeniach

Anonymous - 12-12-2007, 23:56

jasne ze mamy blisko ,pewnie ze mozemy sprawdzic jak posypie :) tylko ze mamy 2 rozne auta ktore nie dadza obiektywnego wyniku ;)
Gene - 13-12-2007, 07:44

kongi napisał/a:
Gene a co do Twojego zdania i tych kompletow zimówek - to porównanie do zimy na letnich masz ?
Coz juz pare latek sie zyje na tym padole i pare sezonow roznymi autami sie jezdzilo. Mam porownanie i co wiecej mam porownanie miedzy slaba a dobra opona zimowa. Od 4 sezonow regularnie zmieniam opony/kola w autach 4x4 a wczesniej przez kilka lat poznawalem roznice w plaskatych. Dlatego tak chwale te swoje Dunlopy SJ 6. Pare razy mnie naped na 4 lapy i ta opona wyratowaly z powaznych klopotow. Swoje juz przetestowalem i wiem co mi odpowiada. Serdecznosci
Anonymous - 14-12-2007, 09:11

No to zmienilem opony , niestety nie maja bialych napisow ale juz czuje roznice w jezdzie :)


Gene - 14-12-2007, 09:17

selektronik napisał/a:
ale juz czuje roznice w jezdzie
Na gorsze czy na lepsze, i gdzie na czarnym?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group