Hugo - 17-02-2015, 22:00 Tomek, możesz wrzucić fotkę oryginalnych gumowych dywaników do EA, bo szczerze to nigdy nie widziałem i chętnie zobaczę jak wyglądają. Sunderland86 - 18-02-2015, 08:28 Hugo tak wyglądają oryginały: 
Są brudne więc nie wyglądają jakoś okazale w tej chwili Tomek jeśli miałbyś galantowe oryginały na tył to chętnie bym je przytulił 
Tomek - 19-02-2015, 09:00
u mnie wyglądają trochę inaczej ale ja nie mam strickte oryginałów do Galanta, a jakieś uniwersalne do Galanta i L200 (i może Pajero - choć nie pamiętam) - nie mniej jednak dostępne to było w salonie Mitsubishi i trzeba było docinać dziwne, acz prawdziwe
zdaje się, że mam, ale welurowe Sunderland86 - 11-05-2015, 10:19 Auto jeszcze jeździ, powoli zbliża się granica sprzedawalności 
Ostatnio wymieniony olej z filtrem, tradycyjnie już LM Synthoil High Tech 5W-40 plus filtr Mann. Zamówione jest łożysko na przód, po następnej wypłacie zamówię wahacze bo już wstyd i strach jeździć. Podjechałem do mechanika aby mi zmierzył grubość przednich tarcz a on pomacał rant na tarczy i stwierdził, że warto będzie je wymienić. Wymieniłem za to przewody od wspomagania bo gdzie zaparkowałem to Galant znaczył teren... Teraz jest czysto i sucho. Sunderland86 - 16-06-2015, 17:50 Chciałoby się napisać coś fajnego ale nic fajnego się nie dzieje... Poza tym części się zbierają a na wymianę czasu brak 
--Galancik96-- - 19-06-2015, 15:45 Ojoj Co tam sie przytrafiło? P.S Patrze na twojego gala na początku i mojego i jest niemal identyko nawet felgi podobne i oba to kozy 
Sunderland86 - 19-06-2015, 16:01
Gość na parkingu mnie przyhaczył.
Bliźniaki
--Galancik96-- - 19-06-2015, 16:36
A tak swoją droga czemu tak wysoką stoi ten gal? To zależy od sprężyn, niektóre tak fajnie niziutko a te to kozy? Sunderland86 - 19-06-2015, 23:09
Uroki seryjnych sprężyn. Nie mam zamiaru go obniżać ze względu na krawężniki, progi zwalniające i takie tam... --Galancik96-- - 20-06-2015, 11:12 Ja to już planuje zakup sprężyn  I większych kół.
Sunderland86 - 10-07-2015, 18:00 Magiczna granica gdzieś tam mignęła po drodze... 
Poza tym w końcu wymienione amortyzatory, łożysko oraz wahacz. Jedzie się teraz baaardzo przyjemnie mniej przyjemne były koszty: 1600 zł za części i robotę ale warto było.
Nie obyło się bez wpadek, auto spadło mi z lewarka Na szczęście straty to tylko powyginany lewarek.
Sunderland86 - 08-10-2015, 13:22 Trzeba by coś skrobnąć celem odświeżenia
Było: 
Jest: 
Cała robota trwała prawie dwa tygodnie. Zobaczymy ile to wytrzyma. Nie mam niestety zdjęć robionych w "międzyczasie". Jadąc któregoś dnia oberwałem kamieniem 
Trochę się zirytowałem bo już sporo funduszy poszło na samochód a tu taki zonk :/ Na szczęście szyba nie pęka więc postanowiłem zamaskować pryszcza żywicą: 
Nie wygląda to rewelacyjnie ale też już tak nie razi. Poza tym nad Galem zaczęły pojawiać się czarne chmury... Cały czas biję się z myślami i zdrowym rozsądkiem bo zarobki nie chcą rosnąć a utrzymanie kosztuje ech... Life is brutal 
Hugo - 08-10-2015, 14:19 Piknie
--Galancik96-- - 08-10-2015, 17:12 No ładnie to wygląda, jak dobrze zrobione to wytrzyma Ja w swoim identyko zrobiłem i zobaczymy jak będzie po zimie
Sunderland86 - 17-10-2015, 14:42 Jakiej marki wahacz górny do przodu kupić? Jest luz na sworzniu i tłucze. |
||||||||||||||||||
