Grimm - 19-10-2015, 10:47
Kwestia przyzwyczajenia. Faktem jest,że jego zamulenie czasami mnie doprowadza do szału zwłaszcza jak się chce przyspieszyć na trybie ECO 
r.barcinski - 19-10-2015, 15:07 w 2.2DID tryb ECO aż tak nie przeszkadza 
zresztą nie wiem jak w benzynce ale w 2.2 odczuwam bardzo małą różnicę w jeździe z ECO 
Grimm - 20-10-2015, 20:14 W 4WD AUTO udało mi się dziś 8.7L/100km. Oczywiście jazda zgodnie z przepisami 
qnik - 27-10-2015, 11:40 4WD ECO + tryb ECO spalanie 7,1l/100km trasa 150km, jazda jak niemiecki emeryt 
Grimm - 27-10-2015, 11:44 qnikale Ty masz dizla! Anonymous - 28-10-2015, 09:34 hej właśnie obejrzałem kilka filmików na YT i okazuje się że na Rosję np. nowy Outlander III FL wychodzi z silnikiem 2.4 a na Kanadę V6. Dodatkowo filmiki są odpowiednio z maja oraz lipca 2015 r. - ciekawe czy z nowym rokiem MP nie wprowadzi do Polski innych wersji silnikowych OIII FL. Silnik 2.4 ze skrzynią CVT byłby super propozycją do obecnej wersji 2.0. w sumie na stronie wszystko jest oprócz wersji z dieslem http://www.mitsubishi-mot...specifications/ [ Dodano: 28-10-2015, 10:13 ] dziwię się też że w Polsce nie ma wersji Instyle Navi w dieslu - w Niemczech nie ma z tym problemu za 40 t Euro do kupienia  , polscy konsumenci są inaczej traktowani przez Mitsu - szkoda szkoda..
Grimm - 28-10-2015, 14:18 Jak to nie ma? W benzynie jest i z tego co wiem w dieslu też, jest bogatszy o asystenta zmiany pasa ruchu w stosunku do benzyny lexus - 28-10-2015, 15:29
Anonymous - 28-10-2015, 15:53
no niestety w dieslu nie ma - jest tylko w benzynie - szkoda że tak jak konkurencja np. Tucson czy RAV4 nie można takich systemów dokupić... bo o ile bez elektrycznie sterowanego fotela, podgrzewanych foteli przednich, szyberdachu i elektrycznie podnoszonej klapy bagażnika, wolałbym zakupić pakiet systemów bezpieczeństwa (zmiana pasa ruchu, tempomat adaptacyjny, system automatycznego hamowania) choć i tak konkurencja np. Hyundai Tucson bije na głowę pod względem wyposażenia Outalndera, nie wspominam o cenie bo naprawdę powoli się przekonuje do Hyundaia... Grimm - 28-10-2015, 17:33 xytras31 faktycznie... W 2014 kupowałem auto to Intense Navi 2.2 DiD kosztował 154 k. W tym roku już go nie ma w tym wyposażeniu. Dziwne trochę. .. gzesiolek - 04-11-2015, 12:15 xytras31, ja mam teraz wszelkie mozliwe systemy... ale i tak jakbym mial z czegos zrezygnowac to chetnie zrezygnuje z asystenta pasa (bo poza sytuacja gdy kierowca zaczyna przysypiac, nie widze przydatnosci), ale z elektrycznych foteli z pamiecia juz nie... Z systemow wartych uwagi sa monitorowanie martwych pol, przy zmianie pasa, albo przy cofaniu... fajna sprawa i potrafi ostrzec... no i wygodny jest automatyczny tempomat... zwlaszcza jak sie toczysz dlugi czas w rzadku aut i nie masz mozliwosci/checi wyprzedzania... Co do Tucsona to jednak mnie nie przekonuje kwestia wielkosc i wyposazenie do ceny... Wg mnie bardziej oplaca sie RAV4, CX-5 i nawet Outlander... Inna sprawa, ze ja porownywalem auta w benzynie z AWD i automatem... Ale koniec koncow wybralem mocniejszy silnik i mniejsze spalanie, rezygnujac z AWD... Anonymous - 13-11-2015, 08:51
analizuje te kwestię dość mocno - oglądałem praktycznie każdy z tych pojazdów - i powiem ci że Tucson wygrywa czy to benzyna czy diesel - oczywiście podstawowy minus- to mniej miejsca niż w Outlanderze czy RAVce ale Mazda jest już wielkościowo zbliżona - a bagażnik ma mniejszy niż Hyundai. Hyundai za cenę ok. 144 tys oferuje naprawdę przyzwoite wyposażenie - silnik 2.0 crdi w automacie, 4WD, opórcz podstawowych spraw to podgrzewana kierownica, podgrzewane fotele przednie i tylne, kratka napływu powietrza z regulacją na tylne siedzenia, 5 lat gwaranacji bez limitu km( w Outlanderze trzeba wykupić dodatkowe km), [b]nawi TOMTOM z bezpłatną aktualizacją przez 5 lat[/b]( nie wspomnę o jej możliwościach - mam tomtoma motocyklową navi) w Outlanderze oczywiście aktualizacja to 800 zł w serwisie, 200 zł poza ale jednak, z dodatkowych rożnic to elektrycznie otwierana klapa ( w outlanderze tylko wersja Navi w dieslu niedostępna), asystent pasa ruchu, system automatycznego hamowania (w OUt jest tempomat adaptacyjny ale jedynie w wersji Navi), system czytania znaków pionowych, przednie i tylne czujniki parkowania, system monitorowania martwego pola, system ostrzegania o ruchu poprzecznym, nie wspominając o innych bajerach..
r.barcinski - 13-11-2015, 09:47
gzesiolek - 13-11-2015, 11:30 xytras31, tak jak pisalem porownywalem wersje benzynowe... Diesla nie chcialem... W dieslu rzeczywiscie jedynie Rav4 jest konkurencyjna cenowo... Co do wielkosci to na tylnej kanapie Tucson byl najciasniejszy z wymienionych... Mam system ze ustawiam fotel kierowcy pod siebie (prawie 190cm) i siadam z tylu... w Tucsonie bylo na kolana miejsca tyle ile w Lancerze ktorego mialem do tej pory... Bagaznik tez nie wydawal mi sie jakis duzy... ot standard... jak na ta klase... Wiec moze wiekszy niz w CX5, naprawde nie wiem... Generalnie dla mnie to bardziej byla kwestia ze auto uroslo nieznacznie, wyposazenie i wykonczenie nieco poprawili, ale cena urosla o ok.30% w stosunku do ix35... Mi za wersje 1.6 T z 4WD i AT, wyposazenie Premium plus pare akcesorii zawolali po rabatach 145tys PLN... Moze jakbym nie mial juz zamowionej M6 to bym sie potargowal cos wiecej, ale i tak to bylo z 20tys PLN w stosunku do ceny katalogowej... Tak czy siak Outek w benzynie w maksie (instyle navi) kosztuje nawet po FL mniej...a przed FL mozna bylo dostac za mniej niz 130tys PLN po targach... Ale i tak za 140tys mam M6 w maksie z 2.5 benzyny i swietna skrzynia AT... nie mam AWD... ale reszta miodzio, bez porownania do Tucsona... moim skromnym zdaniem...
syrena - 18-11-2015, 18:12 Biorąc pod uwagę max wersje + max dodatki to outlander jest mistrzem ceny. 142tys (bez rabatów) mamy silnik bez dziwadeł, dach, navi, skórę, klapa ele i radary. Tylko 3 radary, ale chyba te najważniejsze: tempomat, wyhamowywanie przed przeszkodą i zmiana pasa. I ma mega plus - 7 miejsc. Ma też minusy. Żaden jego konkurent nie jest tak tandetnie wykonany. Ratuje go tylko jasne wnętrze. Aha po co komu fotel elektryczny bez pamięci ustawień.
Rav 4 - w lutym będzie nowa buda, stara jest ładna w środku, przeszycia skórą deski mnie się podobają, sporo miejsca z tyłu, cena dobra bo około 140tys. Brak jest radarów, mają być w nowej budzie. Honda CR-V - ma tylko jeden minus - jest cholernie droga. Executive 150tys + 2tys metalik + 7 radarów za 7,2tys i mamy 160tys. Teraz jest promo - minus 10tys. i cena jest lepsza. Ładne wnętrze, małe spadki wartości, ma wszystko poza masażami, ale japońce tego nie mają i samoparkowaniem. Z pakietem aero + chrom (za tylko 10tys.) wygląda odjazdowo.
Tucson - mistrz wyposażenia. Niestety 160tys. za maxa. Niestety silnik turbo burbo i wtrysk bezpośredni. Wiem, że powiecie, dynamika, ale te wozy do ścigania się nie nadają. Za kilka lat za Hondę czy Toyotę zapłacą Ci więcej. To jest tak jak z Samsungiem i sony. Samsung może i ładniejszy, ale ... Subaru Forester - już nie jest tak tandetny w środku jak kiedyś. 2,0 turbo 240KM i 8 sek do 100km/h dla szukających wozidła do sprawniejszego przemieszczania się. Stały napęd i ten silnik i nic więcej to auto nie ma ciekawego. Subaru outback - bardzo ciekawe auto. Podwyższone kombi - cena 160tys., silnik 2,5 wolnossący, fajnie bulgocze, bardzo fajne wnętrze, ładne. Radary są i fajnie działają. Renault Espace - umieściłem go bo ... a no właśnie, zobaczcie sobie jak może wyglądać ładnie wykonane auto w środku za 160-170tys. Wersja initiale paris, dvd, sam parkuje, radary, masaże, tryby jazdy. Niestety nie ma napędów. Brałem pod uwagę tylko benzynowce, max wypasy i automat. Potencjalny zakup pod kątem zakupu dla żony, 3 dzieci, wyjazdy wakacyjne. Bezpieczeństwo b. ważne. Mój ranking: 1. Honda CR-v (za całokształt) 2. Outlander (za 7 miejsc i cenę) 3. Subaru outback 4. Reanult Espace 5. Tucson 6. Rav4 7. Subaru Forester [ Dodano: 18-11-2015, 18:17 ] Aha Mazda CX5 - ładnie wykonana, ale mała, ciasna. No i droga, ale prezentuje się zacnie. Dla rodziny odpada, chyba, że 2+1. |
||||||||||||||||
