To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T

Krzyzak - 23-04-2017, 10:19

Hugo napisał/a:
pedał był twardy jak skała i prawie nie było hamulców
objawy jakby coś z serwem...
areksz121 - 23-04-2017, 11:35

Zaworek zwrotny w połowie węża od serwa? Coś mi się przypomina, że rok może dwa wstecz miałem podobną sytuację jakby serwo padło. Wyrwałem węża między kolektorem a serwem i dmuchałem z obu stron. Kilka uderzeń w "płot" i do auta. Wyglądało jakby się zaworek zaciął. Może warto sprawdzić.
Hugo - 23-04-2017, 11:56

Ale ja nawet maski nie otwierałem. No, ale dzięki za podpowiedzi, jutro dla pewności sprawdzę ten wężyk i kontrolnie podmienię na inny, a jak to nic nie da to pozostanie zamienić z powrotem prowadnice przednich zacisków tak jak były, bo oprócz tych 2 przypadków (wężyka do serwa i prowadnic), problem nie może leżeć nigdzie indziej.
piotrkor1 - 23-04-2017, 14:46

Hugo, Winę ma podciśnienie.Sprawdź stan wężyka idącego od serwa do kolektora.Szczególnie
jego końcówki z jednej i drugiej strony,może są popękane.Miałem to samo w VR-4,żeby wyhamować
musiałem z całej siły zaprzeć się w fotelu i pedał był bardzo twardy.Pomogło właśnie przycięcie
końcówek tego wężyka.

Hugo - 25-04-2017, 07:37

Po kolejnych 40 km trochę dynamiczniej niż zwykle hamulce wymiatają. Żylety!
Hugo - 23-05-2017, 22:24

Od kiedy mam Gala miałem ten sam akumulator 52Ah przełożony jeszcze z poprzedniego Gala. Kręcił jak głupi, nawet przy -15 st. C rozrusznik przy porannym odpalaniu aż gwizdał, ale musiał zrobić z 2-3 obroty wałem i silnik odpalał. Na rozgrzanym zawsze odpalał od strzała, czyli jak to się mówi "po dotknięciu kluczyka".
Od jakiegoś czasu akumulator trochę podupadł na zdrowiu, tzn. kręcił nadal jak głupi, ale wystarczyło zostawić radio na 20 minut albo trochę pobawić się światłami itp. żeby już nie odpalił. Stało się tak po raz kolejny gdy podłączałem wtyczkę do haka i sprawdzałem czy działają światła, więc powiedziałem DOŚĆ!
Tak się złożyło, że trafił mi się inny akumulator jak nowy (nawet klemy nie były porysowane od zacisków), ale o mocy 60Ah i większym prądzie rozruchowym, a że na jesień chcę montować Webasto to pomyślałem, że będzie "jak znalazł" no i szybki montaż.
Już na drugi dzień rano zaskoczenie. Gal nie zrobił nawet ćwierć obrotu wałem i odpalił :shock: Dosłownie nie usłyszałem rozrusznika i silnik już pracował... I tak jest za każdym razem. Odpala na strzał, czyli czy zimny czy ciepły tak samo.

Powodem może być tylko akumulator, ale z ciekawości co może mieć na to wpływ? Większa moc czy większy prąd rozruchowy?

Bzyk_R1 - 23-05-2017, 23:12

Hugo napisał/a:
Większa moc czy większy prąd rozruchowy


To i to co przekłada się na wyższą prędkość obrotową silnika na starcie a to = lepsze ciśnienie itd...

Owczar - 24-05-2017, 04:07

Nowy i większy aku do webasto nic nie da. 72ah wykonczylem w jedną zimę. Do webasto najlepiej dać dedykowany akumulator.
robertdg - 24-05-2017, 07:54

Cytat:
Powodem może być tylko akumulator, ale z ciekawości co może mieć na to wpływ? Większa moc czy większy prąd rozruchowy?
Wymień automat w rozruszniku, bedzie krecił jeszcze szybciej - z wiekiem styki sie wypalaja i rozruch jest coraz wolniejszy a prad rozruchowy coraz wyzszy, ludzie sie poźniej dziwia dlaczego szybciej siada akumulator i przeciazaja sie głowne kable pradowe silnika.
W nowych autach to szyna CAN Ci podpowie ze styki w automacie sa juz zmeczone rozruchami silnika i nalezy to wymienic, poprostu nie bedziesz mogl auta odpalic przez zbyt duzy prad rozruchowy

Krzyzak - 24-05-2017, 09:51

Hugo napisał/a:
co może mieć na to wpływ?
brak pradu na zaplon i rozrusznik jednoczesnie
ps. Ah - to pojemnosc a nie moc; moc pradu wyraza sie w Watach

Hugo - 25-05-2017, 21:45

Dzisiaj zamiast głośników EYEBRID w przednich drzwiach i oryginalnych tweeterów wpadł komplet głośników średniotonowych i tweeterów ze zwrotnicami firmy HIFONICS, model WR 6.2C: http://www.bigdogaudio.de...ics-wr-62c.html
Specjalnie do głośników średniotonowych dorobione zostały dystanse, a tweetery oczywiście musiały zostać podszlifowane i wklejone w oryginalne maskownice:





Głośniki EYEBRID powędrowały w tylne drzwi zamiast głośników KENWOOD.

Wcześniej głośniki w przednich drzwiach były podłączone poprzez oryginalne cieniutkie kable głośnikowe i bez zwrotnic. Wymieniłem wszystkie kable (do średniotonowych i tweeterów) na odpowiednio grube kable głośnikowe, które ledwo przeciągnąłem przez przelotki gumowe w drzwiach.

Na tą chwile mam z przodu zestaw HIFONICS, a w tylnych drzwiach i tylnej półce głośniki średniotonowe EYEBRID.

Gra to pod samym starym dobrym radiem Clarion o mocy 4x50W.

Gra to wszystko pięknie, czysto i dynamicznie, nowe tweetery grają świetnie, ostry i czysty sopran (lubię sopran :wink: ), niestety średiotonowe HIFONICS mają jakby płytszy i krótszy bas od EYEBRID i grają zdecydowanie ciszej. EYEBRID-y mają moc 80W, natomiast HIFONICS 200W... Czy powodem tego mogą być te przedłużone nieoryginalne dystanse, które sięgają zbyt głęboko w drzwi? Przecież na zwrotnicach powinno to grać jeszcze lepiej, nie? Czy po prostu nowym głośnikom brakuje wzmacniacza?

P.S. Przy okazji polerowane listwy na dole szyb w drzwiach z Galanta EA ustępiły miejsca oryginalnym czarnym listwom i jednak lepiej to wygląda. Ogólnie pozbywam się chromów itp. elementów z Gala, jutro wylecą polerowane nakładki na progi. Zostaną tylko te klamki zewnętrzne od Pinina. Niestety, mimo, że mam jeszcze ori klamki w kolorze A69, które wcześniej zdemontowałem z Gala to po lakierowaniu auta na pewno będą się różnić odcieniem, wiec ich nie założę, bo będzie mnie to drażniło :D W sumie same klamki chrom nie wyglądają źle.
Wyjściem byłoby polakierowanie klamek w czarny połysk, tak jak lusterek zewnętrznych, ale nie wiem czy będzie to dobrze wyglądało. Lusterka nie przypominają wersji GLS, ale czarne klamki to już trochę taka lipa może być.

Krzyzak - 26-05-2017, 09:56

Ja też zrobiłem ostatnio roszadę z radiami.
Syf pt Nakamichi 1610 poszedł z sedana do kombi - tam i tak są seryjne słabe głośniki, więc gra podobnie (czytaj: niewiele gorzej) niż na poprzednim Pioneer. Do tego kamera cofania bo radio 2DIN - przyda się w kombi.
Radio z kombi - jakiś Pioneer, tani, wleciał do bordowego - tu na głośnikach Blaupunkt się ładnie rozpędził, gra super, do tego zielone podświetlenie pasuje idealnie do reszty w E32.
A stary Clarion 468 wpadł do sedana i na głośnikach Infinity + subwoofer Volvo ze wzmacniaczem gra przecudnie. Może nie tak dobrze jak poprzedni Becker, ale nareszcie mam muzykę, którą można słuchać bez zażenowania odtwarzaczem...
Miałeś rację - Clarion wypada najlepiej w tym zestawieniu a ten Nakamichi to się nadaje tylko jako odtwarzacz filmów, GPS lub telefon bo to do czego został stworzony (czyli odtwarzanie muzyki) wychodzi mu tragicznie.

Hugo - 26-05-2017, 12:06

Jednak nowe to szajs.
Dzisiaj pobawiłem się balansem w radiu, dałem więcej na głośniki w tylnych drzwiach i półce i jest lepiej. Przód się tak nie męczy z dźwiękiem i pojwił się głębszy bas :wink:

Torp12 - 26-05-2017, 14:09

Hugo pakujesz kupę kasy w głośniki a podłączasz je pod radio które wydusi z nich 10% możliwości. Bez wzmacniacza się nie obejdzie uwierz mi. Dopiero wtedy głośniki zaczną grać. A najlepsze jest to ze jak się zdecydujesz na wzmaka to kable będziesz ciągnąć jeszcze raz :D
Hugo - 26-05-2017, 14:49

Torp12, żeby było śmieszniej to kable do wzmacniacza mam wszystkie pociagnięte do bagażnika, a kabel plusowy do akumulatora. Nawet jakieś markowe, ale nie pamiętam producenta. Prezent od poprzedniego właściciela :D Na początku chciałem je wywalić, ale stwierdziłem, że niech zostaną. Przed wzmacniaczem blokuje mnie jego waga, ciężkie to cholerstwo, a Gal już i tak sporo więcej waży i pali niż na początku (kompleksowe wygłuszenie i sporo pierdół pomontowałem).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group