larelijux - 04-06-2017, 12:25 Żeby nie było, że wyssałem to z palca: Golf na 215/40/18x8 Niżej w tamtym wątku są zdjęcia. Nie wątpię, że 225/40 pasuje dobrze, bo to szersza opona z większym profilem 
Hugo - 24-06-2017, 18:11 W czwartek trochę odświeżyłem i podmieniłem półosie, bo nie pasowały do reszty podwozia
Wymieniłem przednie łączniki stabilizatora na CTR (leżały już ponad rok na półce, więc się zlitowałem nad nimi, choć stare oryginalne łączniki były w idealnym stanie, więc jak CTR-y padną to oryginały wlecą z powrotem ). Przy okazji do kompletu wpadły poliuretanowe tulejki stabilizatora przedniego (dzięki Nacz), które też swoje się naczekały... Oryginalne tulejki bez oznak zużycia też niech sobie odpoczną  . Teraz z przodu i z tyłu są poliuretany tylko na drążkach stabilizatorów, więc jest symetrycznie
Następnie przepłukałem silnik Liqui Moly Engine Flush, spuściłem stary olej i wymieniłem miskę olejową na inną, wypiaskowaną i polakierowaną z zewnątrz piecowo 3 warstwami farby na kolor czerwony: 
Następnie, wierny tradycji, wlałem znowu inny olej do silnika niż poprzednio. Tym razem wybór padł na zachwalanego Mobil 1 ESP Formula 5W30 i tradycyjnie filtr oleju MANN W610/3. Owczar - 24-06-2017, 22:18 Ciekawe jak u Ciebie się spisze ten olej 
Hugo - 24-06-2017, 22:35 Myślę, że dobrze, jak na każdym innym. Ten silnik nie wybrzydza. Na razie na każdym chodzi jak złoto i gdybym nie wiedział, to nawet bym nie pomyślał, że ma popychacze hydrauliczne
Wcześniej był Liqui Moly Synthoil High Tech 5W40, a jeszcze wcześniej Mobil 1 5W50 Peak Life z niewiadomego źródła, którego zmieniałem przy ok. +5 st. C i ledwo wylatywał z bańki  Czegoś takiego jeszcze nie widziałem... Mimo to silnik pracował bez zarzutu.
Owczar - 25-06-2017, 00:31 Wszystkie które wymieniles to dobre oleje. Gdybyś zalal valvoline, Shell, castrol to szybko byś zauważył różnice. bialyjayz - 25-06-2017, 09:34
też aktualnie jeżdżę próbnie na Mobil1 z poleceń na forum i jestem z niego zadowolony, nie wiem czy tylko mi się wydaje czy też coś w tym jest jakby lepiej szedł na nim w porównaniu do LM Hightech 
ale być może przyczyną jest, że odkąd zostałem ojcem jeżdżę wolniej i rzadziej deptam
Hugo - 25-06-2017, 09:44 Chyba nigdy nie zalałem żadnego z wymienionych przez Ciebie Owczar, olei do swojego auta. Krzyzak - 25-06-2017, 13:07 w srebrnym mam teraz jakiś wyszukany valvoline i też jest OK a do Scenic zaryzykowałem i wlałem ten najtańszy, polski 'syntetyk' 5W40 o którym tyczyła się swojego czasu dyskusja i jest bardzo spoko - przejechane kilkaset km Hugo - 25-06-2017, 13:19 Krzyzak, może następnym razem zaleję Lotosem 5W40 na próbę
Krzyzak - 25-06-2017, 23:44 ten był w Scenic poprzednio, ale subiektywnie wydaje mi się że na Specol Gold silnik jest cichszy i nie ma kompletnie nie ma klepania zaworów Hugo - 03-07-2017, 21:56 Jakiś czas temu wpadła mi w ręce część oryginalnej osłony pod silnikiem z Carismy 1,8 GDI przed liftem. Jest to część montowana zaraz za zderzakiem i wygląda tak: 
I przymierzyłem do zderzaka w Galu. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że szerokość osłony jest idealna (pasuje P&P do dolnych otworów w narożnikach zderzaka, tam gdzie przypina się spinką nadkola plastikowe). Mało tego, osłona sięga aż do oryginalnych bocznych osłon silnika pod podłużnicami i wykorzystując oryginalne otwory w tych osłonach wystarczyło jedynie nawiercić nowe otwory w osłonie z Cari i pasuje jak oryginał Jeszcze jeden otwór w osłonie aby przymocować ją na środku do belki pod silnikiem (która też ma idealnie pasujący otwór 8 mm) i 2 otwory 12 mm aby zamocować osłonę do oryginalnych wąsów pod pasem przednim od przodu. I jest, trzyma się jak diabli, jest ciut wyżej dołu zderzaka, więc pęd powietrza nie będzie jej zduszał w dół, a poza tym ładnie usztywniła zderzak od przodu i po bokach. Żeby było śmieszniej to osłona ma pośrodku otwór, także może nawet szło by przez niego włożyć rękę i wymienić filtr oleju w wersji 2,5 V6  Teraz jak podniesiemy maskę to pomiędzy chłodnicą a silnikiem nie widzimy ziemi tylko osłonę. Aż dziwnie Myślę, że 90% albo więcej syfu podczas jazdy do komory silnika wpada w tym miejscu gdzie założyłem osłonę, więc może będzie sens znowu wyczyścić komorę, tym bardziej, że może niedługo wpadnie dłuuugo oczekiwany gadżet pod maską. Z minusów przy zderzaku w wersji Avance jest szpara na ok. 5 cm pomiędzy osłoną a zderzakiem w narożnikach mniej więcej pod halogenami, także myślę, że do zderzaków z wersji GLS (przedlift) lub Elegance (polift) będzie pasowała jak oryginał (bez tych szpar).
Zdjęcia po montażu kiepsko wyszły, kiedyś jak będę na kanale zrobię lepsze, bo do montażu osłony wystarczyło jedynie podnieść auto na lewarku z jednej strony: 
Miałem też tą pozostałą, główną część osłony od Cari, ale była w kiepskim stanie i dawno temu wyrzuciłem. Podejrzewam, że również podeszłaby bez większych problemów do Gala. Niby są nowe zamienniki osłon do Gala EA, ale miałem z taką kiedyś styczność i to jest po prostu dno. Pasuje gorzej niż ta z Cari... Do tego plastik na tym elemencie, który montowałem (oryginał MB955432) można było giąć na wszystkie sposoby i nic mu nie było. Mógłbym ją złożyć na pół bez uszczerbku, taka miękka jest, a po montażu sztywna
Hugo - 07-07-2017, 23:04 Przy okazji przeciągania z komory silnika do kabiny wiązki elektrycznej od Webasto wygłuszyłem ostatnie miejsce, na którym nie ma wygłuszenia, czyli tunel środkowy na górze. Materiał to maty butylowe STP Black Silver + pianka kauczukowa o grubości 10 mm. Pianki nie mogłem dać na odcinku od dźwigni ręcznego do wejścia linek ręcznego, bo uniemożliwiały to linki: 
Zostało trochę mat, więc postanowiłem okleić również od wewnątrz boczne plastiki spod deski rozdzielczej oraz plastik nad nogami kierowcy. Plastiki zrobiły się co najmniej 2 razy cięższe i sztywniejsze. Fotka jednego z nich: 
Kurde, ale cicho jest w tym Galu po wygłuszeniu całości, aż chciałbym zmierzyć dB podczas jazdy, ale nie mam czym. Na gładkim asfalcie do 100 km/h praktycznie nic nie słychać. Niestety, tradycyjnie już, coś poszło nie tak, a mianowicie po powrocie do domu nie mogłem wyjąć kluczyka ze stacyjki Jeszcze nigdy w żadnym Galu niczego takiego nie doświadczyłem. Silnik szło zgasić, ale stacyjka utknęła w środkowym położeniu (ACC). Taka sytuacja jakby dźwignia wybieraka nie znajdowała się w pozycji P tylko na jakimś biegu, ale jednak była na P... Dodam, że odkręcałem całkowicie wybierak biegów odhaczając wszystkie linki, a na koniec miałem jeszcze problem z włożeniem na miejsce dolnego plastiku kolumny kierowniczej i trochę nim szarpałem, a on haczył w okolice montażu linki blokady stacyjki 
Zastanawiam się gdzie może tkwić problem, przed chwilą zszedłem do auta i średnio raz na kilkanaście przekręceń stacyjki na zapłon i z powrotem na 0 stacyjka zatnie się na ACC, ale wystarczy mocniej pociągnąć kilka razy kluczyk na wyłączenie i z oporem stacyjka się wyłącza i kluczyk idzie wyjąć. Linki blokad (stacyjki i pedału hamulca) mają na mocowaniach do wybieraka możliwość regulacji. Być może wystarczy lekko cofnąć linkę blokady stacyjki. Mmmm
telewizoor - 08-07-2017, 16:13 Teraz tylko musisz dołożyć trochę KM żeby to wszystko uciągnąć i będzie cacy
Hugo - 08-07-2017, 19:58 Jakoś jedzie. Wystarczająco się odpycha, jak dla mnie Muszę go zważyć z ciekawości gdzieś przy okazji.
Co do mocy to gdzieś tam w dalekich planach jest 3,8 V6 MIVEC z Eclipse 4g, ale to bardziej dla chęci stworzenia czegoś ciekawego niż samej mocy
abdul - 08-07-2017, 21:58 Hugo, Twoj Galant chyba czesciej stoi rozebrany na czesci niz jezdzi bo cos kombinujesz prawda?
|
||||||||
