[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] [FAQ] Amortyzatory.
Anonymous - 02-06-2009, 00:58
W ramach wiosennych porządków w zawieszeniu mojego gala wymieniłem amorki na Sach Super Touring gazowe (w cenie 340 zł szt.) i muszę przyznać, że jak dla mnie spisują się znakomicie na naszych drogach. W zakrętach tył auta jest bardzo stabilny. Póki co nie mam powodów do narzekań. Polecam wszystkim, którzy przede wszystkim stawiają stabilność i trakcję nad komfort tłumienia (pomimo wszystko będący na wysokim i zadowalającym poziomie). Sprężyny pozostawiłem stare, zastanawiam się jedynie nad ewentualnym obniżeniem przodu o 2-3 cm.
tomekantom - 03-06-2009, 23:10
poradzcie moj galant jest wyjatkowo mieki czy to jest normalne dla tego modelu i jeszcze jedno podejrzewam ze to wlasnie amortyzatory gdy chamuje jadac powyzej setki potwornie trzesie mi kierownice az autem trzepie co to moze byc mam galanta z 2000 roku 2.4 GDI jeszcze nie wiem gdzie szukac przyczyny pomozcie
Anonymous - 04-06-2009, 11:53
@tomekantom
Co do bicia, to sprawdź tarcze hamulcowe - mogą być pokrzywione. W zależności od grubości tarcz należy je przetoczyć, a najlepiej kupić nowe.
xor - 04-06-2009, 12:40
szybkie pytanie - czy odboje na tył są dokładnie te same, co na przód ?
Anonymous - 05-06-2009, 01:45
Poduszki są takie same wg nr katalogowych, ale części montażowe się różnią przód w stosunku do tyłu. Nie jestem jednak w 100% pewny czy części montażowe się różnią, bo to akurat w serwisie dobierali sami podczas wymiany amorków.
KoraX - 10-06-2009, 16:02
seir napisał/a: | KrX napisał/a: | ... Po założeniu gazówek KYB nie czuje żeby było "twardo" i to na najbardziej dziurawych drogach dolnego śląska ... także dla tych co się wachają ... nie ma sie co bać tylko zakładać gazówki. ... Jestem bardzo zadowolony komfort jazdy SUPER. |
Powiedz jeszcze jakie miałeś wcześniej (w jakim były stanie) i czy zmiana jest odczuwalna. Ciekaw jestem, bo mozliwe, że wkrótce czeka mnie wymiana... |
Olejowe i też KYB ... wygladały na fabryczne ... jeden już wykrwawił się na amen ...choć na diagnostyce wykazało że ma jeszcze 67 %.
Też bałem się że będzie twardo i każdą dziurę bede czuł (tak wszyscy gadali) ... ale nic takiego nie ma miejsca. Jest na prawde O NIEBO LEPIEJ i nie ma utraty komfortu.
[ Komentarz dodany przez: Owczar: 10-06-2009, 16:23 ]
W działach technicznych piszemy na temat, bez zbędnego wyrażania opinii na sprawy nie związane z tematem.
Anonymous - 23-06-2009, 15:08
Założyłem w Galu 2.0 td kombi amorki gazowe na tył DTW101197 nabyte w AUTOMAX w Lublinie, przejechałem na nich od połowy kwietnia ok. 9 tys km i wszystko jest ok. Koszt amorków to 160 zł za kpl, gwarancja 1 rok, ale przy tej cenie to uważam że jest w porządku. Firma niemiecka która produkuje te amorki produkuje ok. 2000 zamienników do różnych marek, jeśli ktoś byłby tym zainteresowany to można o tym poczytać w internecie.Sumując , uważam że zrobiłem dobry zakup, a tak dla informacji to w serwisie za oryginalne ze znaczkiem mitsu koszt ok. 900 zł/szt, w sklepie za taki amorek ze znaczkiem wycenili na 670 zł , bez znaczka - 400zł, a w innym sklepie dotałbym je po 200zł -jak się dowiedziałem, wszystkie są tej samej japońskiej marki(K)
Marti - 24-06-2009, 07:57
Andrzej F nie miałeś u siebie nivomatów - bo pod avatarem masz informację że posiadasz kombi? były też wersje bez nivo dlatego pytam bo ciekawi mnie czy zakupione amorki włożyłeś z oryg. springami.
tomekantom - 24-06-2009, 22:46
wlasnie u siebie zalozylem sasha na przod i kager na tyl kosztowalo mnie to 860 zl ale jezdza idealnie polecam
[ Dodano: 24-06-2009, 22:49 ]
Rados, dzieki za rade po wymianie amorkow bylo to samo zalozylem nowe tarcze i klocki problem znikl dzieki.
tomekantom - 25-06-2009, 20:20
300 € za amorki i tarcze razem z klockami wymienialem u siebie w Holandii
Anonymous - 26-06-2009, 00:32
Marti - przed zakupem sprawdziłem wszystko w serwisie wg nr VIN i zakupu dokonałem zgodnie z danymi z serwisu, montaż bez problemów.
ucznios - 03-07-2009, 22:26
Witam, Mam Galanta 2.0 GLS z 2000r. mam pytanie czy oplaca sie regenerowac tylne amory,ktore sa nietypowe i w serwisie kosztuja 1900zl za sztuke! Zamienniki po ok. 300zl ale sa jakies ciensze i nie pasuja do tych co mam. Jeden z amorow wyplul juz caly olej czy regeneracja ma sens?
t.o - 04-07-2009, 09:29
Nadszedł czas na zmianę amorków przednich, i mam dylemat.
Które wybrać ze względu na trwałość i komfort jazdy po polskich drogach: gazowe czy olejowe? Oczywiście KYB.
PS. Raczej nie jestem zwolennikiem twardego zawieszenia, jeśli to ma jakieś znaczenie
Pozdrawiam
t.o
Maciek - 04-07-2009, 11:04
t.o napisał/a: | gazowe czy olejowe? |
TZW gazowe polecam t.o napisał/a: | Oczywiście KYB. | oczywiście
xor - 08-07-2009, 00:01
Wlaśnie zdemontowałem sobie tylne, i... wyjąłem z 11 letniego samochodu chyba jeszcze oryginalne amortyzatory (sygnowane Mitsubishi, na dole tylko pisze KYB). Oczywiście zjechane - zpełnie nie odbijają, choć chodzą z oporem. Na przeglądzie niedawno zawieszenie ma się rozumieć wyszło ok, amortyzatory niby też. I w sumie trzymał się drogi świenie, nie gibało go, nie nosiło.
Po wyjęciu - skorodowane mocowania, choć gumy wydają się w dobrym stanie. Zagadka - jakim cudem najbardziej zeżarte są od góry - tą stroną, która w bagażniku pod grzybkiem jest ?
Ciekawe jak przod, jutro robię...
|
|
|