a4ry - 09-09-2014, 18:49
po kobiecemu, bo tak 
Chciałbym wierzyć w tą teorię ale jakoś mi trudno się przekonać. Szczególnie, że nie wszyscy mają z tym "problem". Zwróć uwagę że takie ładowanie występuje chyba w tym przypadku. Inne marki mają zawsze stałe ładowanie i koniec. Podpowie ktoś jak krok po kroku rozebrać alternator? Edit W podesłanym linku można przeczytać również: "W przypadku stosowania wyższego napięcia znaczącemu skróceniu ulega trwałość żarówki, a stałe jej ściemnienie powoduje poważne obniżenie jej wydajności. Nawet kilkuprocentowe zmiany napięcia powodują znaczące zmniejszenie jej wydajności." Nawet z tego wynika że napięcie musi być constans. robertdg - 09-09-2014, 20:04
Trzeba odkręcić koło paska klinowego, śruby sztuk 4 od obudowy, rozdzielić - stojan jest jednocześnie elementem osadzającym dla obudów, stojan pozostaje z tylną obudowa bo jest wlutowany w mostek, mostek jest zlutowany z regulatorem a to wszystko jest naprzemian skrecone do tylnej obudowy od środka i od zewnątrz  Mogłem coś pominąc także ostroznie
a4ry - 09-09-2014, 21:09 Dzięki, jeden alternator mam na półce
Jest jakiś mądry sposób na zablokowanie koła czy nie ma potrzeby? KsiadzRobak - 10-09-2014, 08:31
Mitsubishi też kiedyś miało stałe ładowanie - tzn. zależne tylko od temp. zewnętrznej
a4ry - 10-09-2014, 18:36
Szału nie ma ale kilka się znajdzie, do tego od pół roku doktoryzuję się z tego alternatora i przegadałem kupę czasu z ludźmi, którzy regenerują alternatory, mechanikami. Nawet z tym elcarem do którego link podesłałeś sobie dłuższą chwilę pogadałem i jeszcze nie spotkałem nikogo kto by stwierdził że to normalne w tak dużym zakresie wachlować napięciem. Obecnie mam założony alternator który potrafi zejść z ładowaniem na 13,1V ale za chwilę wraca do 14V. Ten alternator wg Twojej teorii jest wadliwy? Chciałbym wierzyć, że to normalne zmiany napięcia bo wtedy zregenerować ten alternator może każdy ale tak jak pisałem czuję, że tak nie jest.
taki żarcik, bo nie potrafię powiedzieć dlaczego w VW, Oplu, Skodzie, Fordzie, Hondzie ... ładowanie jest stałe. Tak jest z tym trzeba żyć a jak inaczej to jest źle. Ciekaw jestem jakich marek używane są regulatory do regeneracji alternatorów przez forumowiczów i jaki dają efekt. Ja miałem unipointa. KsiadzRobak - 10-09-2014, 22:42 Nie piszę nic, czego nie byłbym pewien. Przez 11 lat pracowałem w Holandii, w Amstelveen - w serwisie Mitsubishi
Obecnie też praktykuję, ale raczej hobbystycznie. Altek, który masz obecnie nie jest oczywiście wadliwy - ale i poprzedni nie był. W Japonii mieliśmy pełne przeszkolenie z EAx
a4ry - 11-09-2014, 13:45
Rekomendacje masz dobre
Ale dalej nie potrafię zrozumieć dlaczego ten alternator może działać w tak różny sposób. arturj123 - 12-09-2014, 10:23 Nie wiem ile w tym prawdy, ale padło takie określenie:
WreX - 12-09-2014, 12:42 Jak miałem sprawny alternator to na N czy luzie było 13,5-14,2v jak teraz jest ..... nie sprawny powiedzmy to jest 12,5v Shockwave - 13-09-2014, 23:34 Normalnym jest fakt ze przy obrotach jałowych i pełnym obciążeniu elektrycznym ładowanie wynosi 13v ? podbije obroty do powiedzmy 1500 i ładowanie wzrasta do ok 14. Przy włączonych odbiornikach których używam na codzien tj radio, światła ,dmuchawa(klima) na postoju ładowanie 13.5 przy obrotach ok 1500 14.2v Czyli ze regulator napięcia juz ma dosyć ? bo 13v to juz mało. Od ilu V zapala sie kontrolka ? i posiada ktoś numer regulatora napięcia do gala 2.0 1999r? a4ry - 14-09-2014, 09:23
Wg jednych normalne wg innych nie
Niekoniecznie, jak przeczytasz wyżej u mnie schodzi do 13 z kawałkiem i za chwile wraca do 14V. Na poprzednim alternatorze, po regeneracji miałem na postoju 12,5V i to podobno tez normalne. Alternator w galancie to temat rzeka. Kolega wyżej napisał, że te alternatory tak mają i tak są zaprojektowane. Wg innych mechaników to coś jest nie tak, niektórzy, np ja, żeby mieć stałe ładowanie odcinają kabel sygnałowy. Inny mechanik zwrócił mi uwagę, że tak się dzieje jeżeli alternator jest zregenerowany na nieodpowiednich częściach. Oryginalny regulator w serwisie to zaledwie 1900 PLN i też nie wiadomo co wyjdzie.
Sam sobie wybierz, której teorii Ty będziesz zwolennikiem .
Shockwave - 14-09-2014, 14:31 Będę zwolennikiem teorii ze jak w zimie będzie normalnie zapalał i nie braknie prądu to dam sobie spokój i zapomnę o tym dziwnym zjawisku. Dziwny ten altek. czapelka - 12-10-2014, 00:11 Pomóżcie, padł mi altek, spaliło się kilka części wewnętrznych, oddałem do regeneracji w firmie, która podobno robi to rzetelnie...skasowali 300 zł. Po zamontowaniu wszystko ok. Ładowanie na wolnych 12.6, podczas gazowania 14,5. Jedyny problem to pojawianie się kontrolki ładowania oraz oleju podczas hamowania. Przy hamowaniu się zaświeca i jak odpuszczę zaraz gaśnie, miał ktoś z czymś takim styczność? Co było problemem? Dodam że podobno mechanik sprawdzał połączenia altek-rozrusznik-aku i wszystko ok zwarcia nie ma. WreX - 12-10-2014, 00:44
To nie jest "ok" na wolnych powinno być ponad 13,8v mam to samo co u Ciebie. czapelka - 12-10-2014, 10:55 Z tego tematu przeczytałem ze to całkiem normalne w automatach. Nawet stronę wcześniej jest film Bartka po wymianie i też miał 12.7 na wolnych . Ale to nie rozwiązuje mojego problemu z kontrolkami przy hamowaniu. |
||||||||||||||||||||||||||||
