Nasze Miśki - Bandyta
Maciek - 04-06-2010, 12:22
Byliście widzę tak blisko (most na Podjuchy?) i nie zajechaliście ??? ZDRADA !!!
Rafal_Szczecin - 04-06-2010, 14:02
Macku, podczas robienia zdjec pomyslalem sobie, ze fajnie byloby przyjechac w to miejsce naszymi dwoma bandytami , i zrobic im fotorelacje
Maciek - 04-06-2010, 16:00
Czekam na "rękawice"
Rafal_Szczecin - 04-06-2010, 17:09
jak wiadomo, szewc bez butow chodzi, a ja pracujac tam a nie gdzie indziej, nie malem czasu zajac sie klimatyzacja w galancie .
rok temu Daniel pojechal do konkurencji by nabic klime,ale maszyna nie puscila, i tak oto rok przejezdzilismy bez klimy.
w dniu dzisiejszym gdy bylo troszke wiecej czasu postanowilem sie tym zajac .
klima nabijana metoda reczna, dlatego, ze automat wtedy przerwal nabijanie, mowiac ,ze jest nie szczelnosc,natomiast nabijajac recznie mozna "isc" dalej i dac cisnienie w uklad.
klima nabita, cisnienie w ukladzie jest ,wiec odpalamy, chwila strachu i bach...
chlodzi jak nalezy szukamy nie szczelnosci, i nic, pomysl, ze moze zawor w ktory wklada sie urzadzenie moze miec mikro nie szczelnosc.
strzal okazal sie z tych w "dziesiatke" jeden zawor ma mala nie szczelnosc, przez ktora ucieka gaz. teraz tylko zakup wentylka , spuszczenie czynnika,wymiana zaworka i ponowne nabicie.
jezeli sie uda, to w poniedzialek lece kupic zaworek
do tego , jak juz wspomnialem bylo troszke wolnego czasu, wiec Bandzior przeszedl kuracje odswiezajaca w postaci wypolerowania (niestety recznie) prawie calego auta (procz nie dawno lakierownych elementow, czyli zderzaka,maski, tylnich blotnikow i dachu,mimo,ze ten nie byl lakierowany ) . efekt zaskoczyl mnie baaaaaaardzo ale to bardzo pozytywnie, mimo , ze robione bylo to recznie i nie robil tego profesionalista tylko ja
robertdg - 06-06-2010, 11:31
Rafal_Szczecin, no co Ty zartujesz http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13527601
Hugo - 06-06-2010, 12:01
Jaka cena
Cezar - 06-06-2010, 12:06
Widze, ze Rafal sprawdza zainteresowanie. Porobil pare nowych fotek i szaleje na otomoto
stary alfer - 06-06-2010, 12:08
To się nazywa badanie rynku
Rafal_Szczecin - 06-06-2010, 12:36
spokojna Wasza rozczochrana
Hugo napisał/a: | Jaka cena |
kazdy wycenia samochod na tyle ile uwaza,ze jest warty, ja uwazam, ze bandzior jest tyle warty, a ze za ta kwote stoja avance z 2001r to juz inna bajka.
Cytat: | Widze, ze Rafal sprawdza zainteresowanie. Porobil pare nowych fotek i szaleje na otomoto |
Cytat: | To się nazywa badanie rynku |
otoz to. badam rynek Bandzior zostaje,nie ma takiej opcji, bym go sprzedal
robertdg - 06-06-2010, 12:51
Rafal_Szczecin napisał/a: | Bandzior zostaje,nie ma takiej opcji, bym go sprzedal | Aha, już to widze, wystarczy ze trafi się chetny co da powiedzmy 500zl mniej od kwoty na otomoto, to podejrzewam ze poszedlby z pocalowaniem w raczke
Kto wie, ale zawsze jest "ten odpowiedni moment" tylko trzeba umeic na niego trafic, bo ja powiem ze jakbym mial kupowac obecnie takiego galanta i mialbym do dypozycji tyle forsy, to bym sie zastanowil, kupno takiego za granica w dobrym stanie plus gazownia to sa wieksze koszta.
Moze ktos wlasnie szuka czarnego sporta z silnikiem 2.5 dobrze utrzymanego i jest sklonny za niego dobrze zaplacic
Rafal_Szczecin - 06-06-2010, 13:00
ta ok, sprzedalbym , i co bym w zamian kupil nie dokladaja kasy ?
zalozenie przy "nowym" samochodzie musi byc takie, ze ma miec co najmniej tyle koni ile mam teraz (moze byc po chipie ) , diesel czy benzyna nie wazne,koniecznie manual, nie moze byc starsze od auta ktore teraz mam . raczej sedan,ew hatchback.
mission impossible
niestety zadbany Leon (zawodowiec) Cupra 1,9 TDI 150KM jest po za moim zasiegiem finansowym.(nawet po ew. sprzedaniu gala za kwote jaka jest w ogloszeniu)
do tego dochodzi chip , bo jak pisalem samochod nie moze miec mniej KM, i mamy prawie 200KM i 400Nm , co robi z tego samochodu potwora, a silnik i podzespoly nie maja problemu z ogarnieciem takiej mocy (sprawdzone organoleptycznie )
spalanie tez nie przeraza
robertdg - 06-06-2010, 13:16
Rafal_Szczecin napisał/a: | ta ok, sprzedalbym , i co bym w zamian kupil nie dokladaja kasy ? | nie wiem, cos bys musial na szybko wymyslec moze EVO
Znajomy ma Leona fabryczne 150KM w TDI, pocisk na drodze
Rafal_Szczecin - 06-06-2010, 13:29
robertdg napisał/a: |
Znajomy ma Leona fabryczne 150KM w TDI, pocisk na drodze |
znajomy mial wlasnie 150konnego leona, zapodal mu wirusa na prawie 200KM i blisko 400Nm i samochod nie mial zadnych problemow z ta moca, jezdzil prawie rok, i nic sie nie wysypalo. a spalanie na miescie mial 8,5 litra a lekkiej nogi nie mial.
niestety leon skonczyl na betonowym budynku, bo ktos postanowil nie ustapic pierwszenstwa przejazdu ...
ale fakt, zawodowiec byl pociskiem na drodze
tak sobie ogladalem allegro ,i na zadbanego leona wraz z jakims skromnym pakietem startowym, trzeba miec przygotowane ok 30kpln.
robertdg - 06-06-2010, 13:44
Moj kolega ma zawirusowane Audi 1.9TDI (pompowtrysk) na ~170KM, komp pokazuje srednie spalanie w granicach 8.3l/100km po miescie, a przy litrazowaniu wychodzi srednio ~6.7l/100km, róznica spora, ale na korzysc wlasciciela powiem tak, calkiem calkiem sie tym jezdzi, ale jak dla mnie za sztywno pracuje silnik, sprzegło wytrzymuje srednio 150tys km, obecnie byla juz druga wymiana sprzegla, no coż, mi nie odpowiada w tym przypadku praca silnika, moze w CR odbywa sie to lagodniej, ale PD staje sie sztywny i nieprzyjemny.
Soniacz - 06-06-2010, 14:34
Jeśli sporo pracy, pieniędzy i czasu straciło się, doprowadzając samochód do bardzo dobrego stanu, to nie dziwię się, że ktoś sobie go ceni. Zresztą popatrzcie na inne zadbane Galanty w Europie czy nawet Polsce i ich ceny. Jeśli chcesz kupić coś dobrego i cieszyć przez następne ileś tam tysięcy km, to albo musisz zapłacić za ten samochód, albo kupić taniej i potem w niego doinwestować porządnie. Dlatego nie dziwię się, że Rafał tyle chciałby otrzymać za swojego Bandytę
|
|
|