Droper - 18-04-2010, 21:21
Jeżeli dzieje się to przy kickdown'ie to prawdopodobnie problem z za niskim ciśnieniem. Być moze reduktor się kończy ... może zagięcie na przewodzie doprowadzającym gaz itd. Tak jak napisał kolega przyczyn może być wiele. Na forum LPG widziałem jednego gościa (instalatora z Polski) z Londynu. Z tego co wypisuje na forum wydaje się "kumaty" Szczegóły na PW, Pozdrawiam, spown - 19-04-2010, 17:33 Jestem po regulacji. Podłączyli się do komputera i opcja o której pisaliście była włączona :O Podkręcił ciśnienie na reduktorze do około 1,3, bo było około 1 na jałowych obrotach (jakie jest u Was?), podokręcał przewody, popatrzył, wsiadł z laptopem do auta i ruszyliśmy w trasę. Po kilku przygazówkach nie zauważyłem tendencji do opadania wskazówki (specjalnie zostawiłem małą ilość paliwa w zbiorniku, bo wtedy od razu widać spadek poziomu Pb), przejechaliśmy się kilkanaście km, pokazywał mi, że nie ma skoków na reduktorze ciśnienia w górę cy tłumaczył, że nie odcina gazu i nie przełącza na benzynę. Powiedział, że przy tym ciśnieniu jakie było - 1 - mogło być tak, że wspomagał się benzyną jak spadało do 0,7, bo jest to możliwe (gdzieś takie ustawienie było zaznaczone, chyba w parametrach kalibracji) Mówi, że mapa jest idealna, wytłumaczył mi wszystkie funkcje w programie. Zatankowałem do pełna benzyny, przejadę z 1000 km, albo do czasu opadnięcia wskazówki i zobaczymy co z tego wyjdzie... Droper - 19-04-2010, 18:00
Gdyby opcja była włączona to wyłącza Ci całkowicie instalkę i przechodzi na benzynę - rekacja podobna jak, gdy skończy Ci się gaz w butli. Ta opcja nazywa się "wyłącz przy pierwszym", czyli wyłącza zasilanie gazowe przy pierwszym spadku ciśnienia przy, którym jakimkolwiek cylinder przechodzi na zasilanie benzyną. Zaprzeczał sam sobie 
Oby ta regulacja przyniosła skutek. Tak ogólnie to większość instalek chodzi na ciśnieniu około 1,2 bara (moje spostrzeżenia, więc pewnie są wyjątki). Gdzieś wyczytałem (ale nie jest to sprawdzona informacja), że silnik potrzebuje o min. 0,95 bara wyższe ciśnienie gazu od cisnienia w kolektorze i poniżej idzie na ubogo (podaje zbyt ubogą mieszankę) dlatego dla zdrowia silnika to niby dobrze jak instalka wspiera się wtedy na benzynie. Choć z drugiej strony reduktor ma być tak dobrany, żeby tak nie było. Gdyby gazmen nie ustawil podpierania się na benzynie miałbyś klasyczny przypadek - czyli "check engine" i komunikat o wypadających zapłonach - czyli silnik ratowałby się wypadaniem zapłonów przed ubogą mieszanką ... Pozdrawiam, spown - 19-04-2010, 18:58
W takim razie jak wytłumaczyć to, że podłączał przy mnie wszystko i specjalnie na to zwróciłem uwagę? Nie chcę go tłumaczyć, tylko szukam wyjaśnienia tej sytuacji, że było to włączone, a jednak nie przełączał się na benzynę - nigdy nie piknęło, a brzęczyk jest podłączony na pewno, bo jak się gaz kończy to wyje... Wyskoczył mi 2 razy błąd sondy, po dzisiejszej poprawce jeszcze nic się nie działo złego. pipi_ja - 19-04-2010, 22:54 Błąd sondy wywaliło Ci przez zbyt ubogą mieszankę. Jak jest dobrze wyregulowany nie ma prawa zgłaszać błędu. Mówił o idealnej mapie, widziałeś może jak ona wygladała? Zielona pokrywała się z niebieską? Jeśli nie to nie było taka idealna jak mówił 
spown - 19-04-2010, 23:33 Jak podkręcił reduktor, to się pokrywały. Droper - 19-04-2010, 23:49
Czyli wcześniej szło na ubogo. Po moich i znajomych doświadczeniach z gazownikami to ręce opadają. Podsumowując: opcji wyłącz przy pierwszym nie miałeś zaznaczonej - musiałoby przy tej opcji w polu tak być ptaszek, samochód chodził dość często na ubogiej mieszance i wspomagał się benzyną. Najlepiej kupić sobie kabelek i samemu się podpiąć i zobaczyć co i jak 
spown - 20-04-2010, 00:31 Może źle sformułowałem odpowiedź
Po podkręceniu się pokrywały, wcześniej nie zwróciłem uwagi. Właśnie w tym sęk, że pierwsze co, to zajrzałem na ekran jak się podłączył i ptaszek był wstawiony przy tej opcji o czym pisałem kilka postów wcześniej. A kabelek muszę sobie kupić i pooglądam jak to wygląda - pytałem o to i jak nie będę zmieniać ustawień to nie stracę gwarancji. Droper - 20-04-2010, 10:46
Ok jak juz będziesz działał z pomocą kabelka do STAGa to z pewnością sprawa się wyklaruje
Pozdrawiam, KaWu - 21-04-2010, 12:17
Po autokalibracji, czy po ustawieniu czasow wtrysku na drodze 
Podejrzewam ze tylko ruszyl cala mape w gora/dol. Ps. zebym wiedzial ze masz problemy to bym rzucil okiem-wczoraj wrocilem z Poznania.
A co np. do min temp. gazu Tez bedzie Ci bral Pb mimo iz bedziesz myslal, ze jedziesz na lpg .
Tak jak poprzednik napisal: musisz miec przede wszytskim komponenty instalacji dobrze dobrane i kogos kto to umie (tez) dobrze poustawiac. spown - 21-04-2010, 12:55
Cały czas się pokrywały chyba (już zgłupiałem) - autokalibracji nie robił po podkręceniu ciśnienia na reduktorze.
Z tego co obserwowałem to nic nie ruszał, cały czas obstawiał przy tym, że mapa jest bardzo dobra i mogło to być spowodowane własnie zbyt małym ciśnieniem.
Stag 300+, Magic Jet, Scorpion ST i człowiek cieszący się naprawdę bardzo dobrą opinią. KaWu - 22-04-2010, 15:00 spown, chodzi o min temp. gazu przy ktorej chcesz zeby juz na lpg nie jechal. Jak reduktor nie wyrobi i bedzie "zamarzal" to tak mogl ustawic.
Ten reduktor powinien spokojnie daweac rade, wiec moze jest wsio ok. Choc jak masz stara wersje to tam byly duze wahania cisnienia przez zacinajacy sie elektrozawor.
Ale jak wyglada u niego autokalibracja Bo ustawianie w warsztacie z kompem to jeszcze wg mnie nie jest kompletne ustawienie.
spown - 22-04-2010, 23:10
Co się kryje pod pojęciem duże? Jakie wartości liczbowe procentowe? Jeżeli na rozgrzanym silniku mam 1,3 to do ilu może spaść przy energicznym przyspieszaniu, co będzie akceptowalne?
Z tego co mi wiadomo po założeniu zrobił autokalibrację i pojeździł i poprzestawiał (wiem, bojak odbierałem to pytałem o różnice między BRC, Prinsem itd... i wspomniał właśnie, że STAGA trzeba poprawiać po autokalibracji), a po 1400km ja jeździłem jak "kazał", a On jako pasażer z laptopem śledził parametry. Zhan - 22-04-2010, 23:41 spown, niestety Scorpiony ST slyna z tego, ze nie trzymaja cisnienia, szczegolnie w waleznosci od poziomu gazu w butli. Moj na przyklad ma tak, ze przy pelnej butli mam 0,95 a przy prawie pustej 1,25. Ze spadkami cisnienia to jest tak, ze im mniejsze tym lepiej, mysle ze przy roboczym 1,3 nie powinno spasc ponizej 1 przy duzym wydatku bo spadek wiekszy niz 0,3 to jakies 25% wiec i tak sporo... jesli spada nizej to znaczy, ze jest jakis problem. Ogolnie Scorpiony dobrze sobie radza ze spadkami przy duzym wydatku, moj jak byl nowy to spadal niecale 0,2. Co do autokalibracji po zmianie cisnienia na reduktorze to teoretycznie powinno sie zrobic ale praktycznie mozna ja zastapic recznymi korektami w czasie jazdy. Autokalibracja jest po to zeby ustawic poczatkowy mnoznik, ktory bedzie podstawa do strojenia instalacji. Przy niewielkiej zmianie cisnienia na reduktorze zmiany mnoznika sa kosmetyczne a czasem wrecz mnoznik nie wymaga zmiany. u157 - 05-05-2010, 22:46 Mam pytanie - czy ktoś może polecić dobry i sprawdzony na miśkach V6 zakład LPG, interesuje mnie północna część wielkopolski ewen. Bydgoszcz lub Toruń. Na miejscu proponują jakieś nieznane instalacje? albo Zenita na Valteckach a biorąc pod uwagę opinie na forum, to należy się spodziewać kłopotów z takimi instalacjami. Jeśli ktoś zakładał i jest zadowolony to proszę o namiary.Będę wdzięczny za każdą informacje. 
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
